[Focus 2004-2008] 2.0 tdci 136KM. Nagle na desce zapalaja sie wszystkie kontrolki

[madczerw]

Napisał piotras.w Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Kolego na 90% zegary Ci padają ( odbiór danych z sieci CAN)

miałem podobnie jak w temacie (jedynie esp mi się nie paliło, bo nie mam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ). Po lekkim uderzeniu w licznik kontrolki gasły i za chwilę pojawiały się znów. Jeśli nie uderzałem to po pewnym czasie "niewłaściwe" kontrolki gasły a zostawała zapalona zębatka z wykrzyknikiem, oczywiście po zmianie biegu (w górę i w dół) zamulony był przez ok 3 sec.
Wyjąłem licznik (wystarczy odkręcić dwie śrubki torxem pod zdejmowaną maskownicą i podważyć czymś- u mnie nie chciał wyjść poprzez szarpnięcia, jak pisał któryś z poprzedników. Podważać w dół, zatrzaski są). Podociskać licznik, wypiąć i wpiąć przewód. Zrobiłem już ponad 200km po różnej nawierzchni i jest ok.
Można to zrobić w 10 minut. Dodatkowo, licznik "lepiej świeci bo coś podociskałem, widać czerwone podświetlone obwódki wokół wskaźnika temp i paliwa)
p.s. po ponownym podłączeniu licznika na zegarze w radio wyskoczyły mi trzy kreski. Radio grało, ale zegara nie było. Włączyłem radio i po chwili wyłączyłem. POwróciła godzina na radio, choć przestawiona. Wszystko cacy.
pozdrawiam

[tedi_k]

Napisał madczerw Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

...Podociskać licznik, wypiąć i wpiąć przewód. Zrobiłem już ponad 200km po różnej nawierzchni i jest ok.
...

Tą metodą naprawiając nie zapomnij rano przed wejściem do samochodu splunąć przez lewe ramię - pomoże także na jazdę po nierównej nawierzchni...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W liczniku masz zimne luty na gnieździe wiązki i bez dobrego polutowania będzie działać albo i nie...

[Maniek_Czarny]

Witam,

Mam podobne objawy jak poprzednicy. Na wstępie zaznaczę że jestem początkującym kierowcą Forda Focusa mk2 2.0 TDCI. Nagle podczas jazdy zapalają mi się wszystkie kontrolki i wskazówki spadają w dół. Reakcja na gaz jest ale tylko do momentu aż nie zmienię biegu. Po zgaszeniu i zapaleniu silnika wszystko wraca do normy.

Po podłączeniu do kompa wyszły błędy na sieci CAN. Po usunięciu błędów pojeździłem tydzień i znowu to samo. Przy wjeździe na wiadukt przy zmianie biegu z 3-4 robi się choinka. Ponieważ jeszcze nie usunąłem błędów codziennie jak jadę do pracy muszą się zapalić kontrolki. Czasem same gasną po paru sekundach a czasem muszę uruchomić ponownie samochód. Sprawdziłem sposób opisany wcześniej - po lekkim dotknięciu palcem deski rozdzielczej lub licznik kontrolki gasną i obroty wracają. Zostaje tylko kontrolka od ESP i przez parę sekund kontrolka od wspomagania. Czasem zostaje jeszcze kontrolka koła zębatego z wykrzyknikiem.

Czy padają mi liczniki czy to chodzi o coś innego? Poprzedni właściciel samochodu (rodzina) twierdzi że powodem jest moja technika jazdy. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam.

[tktomek.kot]

Witam,

czy wie ktoś jaki jest powód tych usterek? Mam to samo.

Pozdrawiam

Bump: Witam,

Jestem zupełnie nowy na forum, także proszę o zrozumienie jeśli naruszę jakieś zasady, bądź napisze coś było już napisane etc. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Podpinam się do tego tematu, ponieważ mam identyczny problem, a przynajmniej bardzo podobny w objawach do opisywanego. Trzy razy przytrafiło mi się tak, że podczas jazdy zaświeciły się przeróżne lampki, wyświetliło komunikaty: "usterka układu silnika", "usterka układu esp". Za pierwszym razem po pojawieniu sie tych komunikatów samochód "podreptał" chwilę na jedynce, ciągnął sam bo na gaz nie reagował i po chwili ożył jak gdyby nigdy nic. Drugim razem to samo, lecz zjechałem na pobocze i zgasiłem go z nadzieją ze jak odpalę od nowa to wszystko się uspokoi. Niestety po zgaszeniu zapłon przestał reagować, ściągnąłem go na lince do mechanika i tam magicznie odpalił. Po podpięciu komputera, pokazał on listę błędów komunikacji, z dopiskami CAN, magistrali CAN (nie wiem do końca o co chodzi). Mechanik nic nie znalazł, sprawdził głównie sterownik silnika który podobno jest gdzieś za zderzakiem z lewej strony, czy za nadkolem. Podejrzewał że auto mogło być tam bite i sterownik został uszkodzony, ale okazało się że jest w porządku. Samochód wrócił do domu. Jeździł normalnie dzień i trzeci raz złapało go to samo. Stoi teraz na podwórku, nie reaguje na zapłon, mryga kontrolka od immobilaizera i wyświetla te komunikaty o usterakach. Dodam że przypuszczenia moje są takie, iż wpływ na to wszystko może mieć woda, ponieważ pierwszy raz było to dzień po podróży w mocną ulewę. Drugi raz dzień po myciu na myjni, trzeci raz dopadło mnie w trakcie nawałnicy. Czy może być tak że zalewa, może paruje następnego dnia na jakąś kostkę, wtyczkę, jakieś przetarte przewody? Czy może robić jakieś zwarcie? Czy może rzeczywiście coś z zegarami? Bardzo proszę o pomoc, nie wiem czego w ogóle szukać. Samochód dopiero kupiony i takie cyrki wyprawia :/

[mojmistrz]

Raczej zegary.

Xperia Z1 tap tap

[tktomek.kot]

Jeżeli zegary tzn że co? Wykręciłem zegary, ale tylko obejrzałem dookoła całe "pudełko" bo bałem się tam coś samemu rozkręcać, żeby czegoś nie uszkodzić, bo się na tym nie znam. Może być coś z obwodami na tej płycie która się tam znajduje, z jakimś lutowaniem czy czymś innym? Chciałbym wiedzieć, bo szukałem wcześniej na forum i wyczytałem że zegary można gdzieś regenerować, ale dobrze byłoby wcześniej wiedzieć że to rzeczywiście to, żeby nie wysyłać na darmo.
PS. czy to rzeczywiście byłyby takie oznaki, jeżeli wcześniej wskazywały na jakieś powiązanie z zamoknięciem czegoś?

[radek70]

Poczytaj tu: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] ,albo wpisz w forumowej szukajce "zimne luty" , zaznacz "Pokaż Posty".

[tomas89]

Podpięcie ELM'a i wykasowanie błędu immo pozwoli na odpalenie auta, jednak nie wiadomo kiedy błąd znów powróci. Jakie województwo reprezentujesz kolego? Może uda się pomóc Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[tktomek.kot]

Jestem z Kielc Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Właśnie bardzo prawdopodobne że odpalił wtedy po podpięciu komputera. Teraz kluczowe pytanie czy to rzeczywiście o zegary chodzi, wyjmowałem je, rozkładałem, ale nie mam pojęcia jak dostać się całkowicie do środka, czyli do płytki gdzie są te wszystkie lutowania.

[tomi38]

Witam, temat od jakiegoś czasu nie ma nowych wpisów, ale zapewne wielokrotnie przeglądany.
Ostatnio również szukałem informacji na ten temat z powodu podobnych objawów w aucie ojca - dla tych co się zastanawiają - TAK, PROBLEM TKWI W ZEGARACH - też nie chciało mi się wierzyć ale pomogło.
Roboty na max 2 godziny, jeśli robicie to zimą dodatkowa sugestia nagrzać dobrze samochód przed operacją aby plastiki były ciepłe i elastyczne, aby uniknąć złamania jakiegoś zaczepu.
Na YT jest kilka filmów jak to zrobić, polecam obejrzeć kilka różnych, my do wyjęcia licznika użyliśmy szpatułek do tapicerki, 2 śruby na dole i dwa zatrzaski u góry, z tyłu wtyczka z dźwigienką.
Rozebranie licznika też nie jest technologią kosmiczną... sporo zatrzasków, trochę cierpliwości i sporo miejsca na stole na odkładanie części.
Najbardziej baliśmy się lutowania - bo muszę zmienić okulary na lepsze ;-), niepotrzebnie - rozstaw pinów 1/10 cala czyli 2,54 mm, kalafonia i cyna w miarę cienkim drucie oraz lutownica z niezbyt grubym grotem i spokojnie każdy kto trochę lutował da radę. Później spirytus lub denaturat, kilka patyczków do uszu lub stara szczoteczka do zębów, żeby usunąć nadmiar kalafonii i żadnych śladów naprawy, poza brakiem kurzu w środku...
Składanie w odwrotnej kolejności (jeśli złożyłeś ze źle ustawionymi wskazówkami zanim wyciągniesz ponownie licznik spróbuj kalibracji - wyłącz zapłon, naciśnij przycisk zerowania licznika km dziennych i trzymając włącz zapłon. Wszystkie wskazówki powinny pojechać do końca max, wrócić do początku skali i ustawić się na położeniu początkowym by po chwili wskazać wartości bieżące).
Po podłączeniu licznika na radiu po kilku chwilach (ok pół minuty) pojawiły się godzina i data oczywiście jakieś przypadkowe, ustawianie daty i godziny oraz pin do radia jest w instrukcji od radia

Przed naprawą max 20 min i był problem, po naprawie dwa tygodnie, ok 1000 km zrobionych i żadnych problemów.
Immobilizer bez problemów działał normalnie, nic się nie skasowało.