Zakup Mondeo MK4 do 18,000zl

[iButelka]

Witam, ostatnio miałem zamiar pojechać po Forda Mondeo MK4 z 2.0 TDCI 140KM z DPF za 16,00zl, 2008r. z przebiegiem 290tys km oraz pełną dokumentacją z Niemiec, a także udostępnionym VINem. Pojechałem do mechanika aby fachowym okiem spojrzał na auto. Jedyne co mi powiedział to to, że nie warto, bo raz życzy mi szczęścia w naprawie jeśli coś się zepsuje (porównał to do Citroena, który stał u nich i czekają na dawce, bo wydmuchał uszczelkę i coś się z tłokiem stało), a dwa nie kupię za to auta, a tym bardziej żebym nie kupował Forda. W jego ideologii istnieje tylko VAG. Podjąłem decyzję o zakupie MK3 i odłożyć resztę na naprawę układu CR itp, ale ostatnio forumowicze stwierdzili, że warto kupić MK4 i tu jest już to pytanie do dyskusji czy za te pieniądze kupić MK4 czy jednak MK3 i odłożyć na ewentualne naprawy? Już teraz mam taki mętlik w głowie, że nie wiem co zrobić.

Roczny przebieg to ok. 20 000 KM, nawet ponad 90% trasy to drogi wiejskie i szybszego ruchu, także w mieście bywam dosłownie przelotem.

[ocieplator]

Nie jest to niemożliwe ale w cenie 18000 zl będzie trudno znaleźć zadbany egzemplarz. Jezeli masz możliwość doloz do zakupu ze 2-3 tys i coś powinno się znaleźć. Mozliwe, że jeśli znajdę właściwy samochód to będę sprzedawal swojego mk4 2.0tdci titanium Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. mk3 bym sobie odpuścił.

[Hansolo]

Mk3 to prawdopodobnie rdza i układ paliwowy niekoniecznie musi być jedynym problemem. Mechanika to zmień, omijaj szerokim łukiem. On jest jakieś 15 lat wstecz jeśli chodzi o Forda.

[iButelka]

To w takim razie co proponujesz? Znalazłem jednego MK3 z dokumentami co było robione, 2005r. itp. Jeden właściciel od 9 lat. Skoro ciężko byłoby znaleźć zadbanego MK4 do tej ceny to co zrobić? Przyznam, że byłem sam specyficznie nastawiony do Forda, ale jego wyga plus tanie eksploatowanie sprawiło, że zostaje przy nim. Zależy mi na 6b skrzyni, bo jednak jeżdżę czasami dłuższe trasy, a w mojej 5b to spalanie wychodzi dosyć duże (2,5l nie mogę znaleźć, a jeśli już to 2002/2003 przed liftem także rdza rdza i rdza).

[bolek-tarnow]

Napisał iButelka Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

przed liftem także rdza rdza i rdza

po lifcie też ją możesz spotkać

[iButelka]

no niby tak, ale na pewno mniej niż przedlift

[bolek-tarnow]

z tym przedliftem i rdza też dużo zależało od dbania o samochód. W polifcie równiez wystepował problem z rdza na rantach drzwi, dopiero drugi lift był skuteczniejszy.

[kopson]

A ja rozważałbym na twoim miejscu zakup jednak MK4. To nowsza generacja, młodsza rocznikowo, rdza nie stanowi już takiego problemu, a silnik 2.0 tdci to udana jednostka (PSA). Czyli prawie wszystkie bolączki modelu mk3 zostały poprawione.
Do 20k zł można coś sensownego wybrać z wielu ogłoszeń.

[iButelka]

mam ok. 18 tyś zł na auto i chciałbym się zmieścić w tym z ewentualną naprawą. Mam na oku jednego Mk4 w Gdańsku, pełna dokumentacja i VIN udostępniony za 15,500zl (z niemiec), ale nie wiem czy będzie dobry w tym budżecie ;/ Czy ewentualnie koszta naprawy nie przekroczą mojego budżetu. MK3 na którego poluje miał robiona dwumase oraz regenerowane wtryski w ciągu ostatnich dwóch lat w dodatku przemawia za mną to, że jest od drugiego właściciela, który miał go od 9 lat.

[ernestowski]

9 lat do dostatecznie dużo aby wyeksploatować auto, poznać jego problemy i sprzedać tuż przed koniecznością dokonania droższych napraw.