[Focus 2004-2008] Jak to jest z tymi silnikami?

[hindus]

Napisał Zielony34 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie biorę w ogóle pod uwagę 1.4 w Fordzie.

A, wybacz, przeczytałem to tak, że 1.4 w Bravo jest za słaby, więc wolisz 1.4 w Focusie.

Napisał Zielony34 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

bzdura. Silnik wyjdzie taniej wymienić, niż wymiana sprzęgła z dwumasą, turbiną i np wycięciem DPFa...

Są silniki bez DPFa, z tanią turbiną i dwumasą. Nie sądzę, żeby było taniej, niż wymiana silnika.

Napisał Zielony34 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

to weź kalkulator i podlicz, ile rocznie przepłacasz przez te 45 tysięcy kilometrów. Ja mam styczność z LPG od 98r i nigdy jeszcze przez LPG nie było kłopotów z silnikiem.

Z ciekawości policzyłem, ceny średnie dla woj. pomorskiego, spalanie wg. raportów z autocentrum, 1.6 100KM dla benzyny, 1.6 109 KM dla diesla, 45 tys. km.
Przy LPG palimy gazu za 9639 zł. Przy dieslu palimy ropy za 13 249 zł. Przy benzynie palimy 19 665 zł.
Więc w stosunku do diesla oszczędność to 3610 zł.
W stosunku do benzyny, oszczędność to 10026 zł.

Pytanie brzmi - ile jesteśmy w stanie zaryzykować Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Czyli tak jak mówiłem - hazard Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Fulara]

no niby za to już się 2 silniki wymieni... tylko cholera, komu się chce ?

[krzysiek47]

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] dla mnie najważniejszą sprawą jest to, że ja DZIŚ podjeżdżam na stację i tankuję za 2.03 LPG Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bump:

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

no niby za to już się 2 silniki wymieni... tylko cholera, komu się chce ?

@Fulara a dlaczego mamy wymieniać silniki? Fakt, że Ford zastosował szklanki i tutaj trzeba dbać szczególnie o luzy zaworowe i tylko tyle, a też może się zepsuć bez instalacji LPG, raczej to nie jest argument.

[hindus]

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] proponuję zmienić nazwę tematu, żeby poprosić o opinię osoby które jeżdżą Focusami w gazie. Zbierzesz opinie na temat perypetii, będziesz miał łatwiej przy podjęciu decyzji. Oczywiście wszystko można zrzucać na gazowników, ale podejrzewam, że niektóre silniki łatwiej się poddają, a inne trudniej - więc jak Focus jest bardziej wybredny, no to problemów naturalnie będzie więcej.
Jak ktoś ma pecha to każdy silnik jest w stanie na drugi dzień po zakupie wyzionąć ducha albo wymusić naprawy za 50% wartości auta.

[DiscoLED]

Napisał krzysiek47 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Niestety kolego, że Ty masz problemy z samochodem, nie świadczy to o tym, że LPG w naszych Fordach nie będzie się sprawdzać, świadczy to tylko o tym, że trafiłeś na złego instalatora, który nie zna się, nie umie wyregulować Twojej instalacji, a może Ty albo On źle dobraliście komponenty do auta. Ludzie chcą oszczędzać jeżdżąc na gazie ale powinno się zacząć oszczędzać po montażu!!!
A jakie chcesz jeszcze widzieć zalety jazdy na gazie???

Nie chcę dodatkowych zalet, chcę mniej wad. Oddałem tylko swój głos w dyskusji, swoje doświadczenia. Absolutnie nie neguję instalacji gazowej w fordzie, jednak ja mam złe doświadczenia. Skądś te negatywne (jak i pozytywne) opinie się biorą i nawet jeśli są 50/50 to strasznie słabo.

[Fulara]

choćby w silnikach 1.4\1.6 luzy zaworowe po którymś roku to wymiana szklanek. nie wyobrażam sobie co 30 000 km zrzucać rozrząd żeby to regulować. MASAKRA.

w innych 8v luzy regulowałem płytkami bez zrzucania żadnych wałków

[weuek]

Jak nie weźmiesz 2.5T, to daruj sobie fokusa mk2 z silnikiem benzynowym - żaden nie pojedzie tak fajnie jak t-jet.

A poza tym, to buda ma zylion wad. Może fiat ma mniej.

[pasiek]

Napisał Zielony34 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

bzdura. Silnik wyjdzie taniej wymienić, niż wymiana sprzęgła z dwumasą, turbiną i np wycięciem DPFa...

Tu się nie zgodzę, dwumasa spokojnie powinna wytrzymać ( jak się odpowiednio jeździ) 200+kkm , turbina tak samo że, o wtryskach nawet nie wspomnę. Dlaczego od razu wycinać dpf-a? Jak chodzi normalnie to , mija się to z celem. Nie sądzę że ,taniej wymienić silnik ( nie zmęczony)

[Zielony34]

Napisał DiscoLED Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

kapitalne znaczenie ma prawidłowe wyregulowanie gazu.

DOKŁADNIE. Zawsze można sobie doinstalować aplikację do telefonu i kupić moduł BT do komputera gazu i masz podgląd map na żywo w czasie jazdy, stąd wiesz, jak jest wyregulowana.

Napisał DiscoLED Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

foczka faluje na luzie, czasami gaśnie

a czyściliście krokowca od LPG i zmieniałeś przewody WN?

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jeździłem mondeo 1.8 starym na gazie swego czasu. tragedia. falowanie, pyrchanie, kaszlenie, gaśnięcie silnika na światłach...

jak ktoś zaniedba to nie wina gazu, jak strzelał, to też nie wina gazu, tylko skąpstwa, bo żal było dopłacić 400-500zł do sekwencji...

Napisał hindus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Są silniki bez DPFa, z tanią turbiną i dwumasą

Nie ma czegoś takiego, jak tania turbina i dwumasa do Diesla. Kolega z pracy do Mondeo mk3 w TDCI dał z montażem i wymianą sprzęgła w komplecie 2800zł...

Napisał hindus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ile jesteśmy w stanie zaryzykować Czyli tak jak mówiłem - hazard

bzdura. Jak się dba, tak się ma. Nie demonizujmy LPG, ja mam styczność z tym paliwem od 98r i nie chcę widzieć niczego innego na oczy.

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

choćby w silnikach 1.4\1.6 luzy zaworowe po którymś roku to wymiana szklanek. nie wyobrażam sobie co 30 000 km zrzucać rozrząd żeby to regulować. MASAKRA.

w innych 8v luzy regulowałem płytkami bez zrzucania żadnych wałków

do tego trzeba aż rozrząd zrzucać?! Masakra...

Napisał weuek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak nie weźmiesz 2.5T, to daruj sobie fokusa mk2 z silnikiem benzynowym - żaden nie pojedzie tak fajnie jak t-jet.

Gdybym miał budżet na 2.5T, to brałbym S40\V50, albo T-Jeta 150KM...

Napisał pasiek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tu się nie zgodzę, dwumasa spokojnie powinna wytrzymać ( jak się odpowiednio jeździ) 200+kkm , turbina tak samo że, o wtryskach nawet nie wspomnę. Dlaczego od razu wycinać dpf-a? Jak chodzi normalnie to , mija się to z celem.

ta, a teraz zagwarantuj mi to w używanym samochodzie, bo o tym rozmawiamy... Niestety, kupująć używane auto nigdy nie wiesz do końca na co trafisz.


Chyba sobie jednak Forda odpuszczę, bo o ile gniazda zaworowe to ewidentnie mit, o tyle nie chce mi się babrać z kasacją luzów, czy wymianą szklanek i zrzucaniem rozrządu przy tym... Jednak Fiat 90KM może słaby, ale tam max co pada, to cewka zapłonowa i czasem chlapnie oleju przy wysokich przebiegach...

Temat do zamknięcia. Dzięki wszystkim za opinie.

[tiga1916]

Na szklanki jest sposób, gdy trzeba już regulować luz to po zdjęciu wałków zakłada się szklanki z regulacją na płytkę, wtedy przy następnej regulacji nic nie trzeba rozbierać. Jeśli ktoś zamierza dużo jeździć jest to chyba sensowne rozwiązanie, i małe koszty następnych regulacji.