[Focus 1998-2004] Na wolnych obrotach nie chłodzi klima

[woznica67]

Witam. Dwa tygodnie temu uzupełniałe gaz w klimatyzacji i odgrzybiałem, brakowało tylko jedną jednostkę ,wiec układ był szczelny. Wszytko działało bez zarzutu. Samochód stał trzy dni na słońcu i już nie ma klimy. Pierwsze myślałem ,że nie działa wcale, jednak wczoraj jechałem parę setek kilometrów i okazuje się , że na wolnych obrotach nie chłodzi w czasie jazdy działa normalnie. Dziwny przypadek. Czy ktoś miał też coś takiego? Tak jakby kompresor nie dawał ciśnienia na wolnych obrotach. Wiec pada kompresor lub po prostu zrobiła się nieszczelności i jest mniej składnika. Czekam na wszelkie uwagii i sugestie.pozdrawiam.

[adamek2828]

Nie da sie fizycznie sprawdzić ile jest gazu zadnym zegarem.
Prawdopodobnie masz gdzies nieszczelnosc.
Teraz do czynnika dodaje sie kontrast który swieci w swietle uv wiec latwo to namierzyc.

Bump: No własnie wzrosła temp na zewnatrz i zmieniło się ciśnienie w układzie.

Powiem Ci tak. Jeżeli układ jest szczelny to i 12 lat będziesz jeździł bez nabijania.
Ja tak miałem we fieście mk6. Nigdy nie było dobijane i chłodziło jak ta lala.


Po drugie zmień gościa od klimy bo widzę, że nie ma pojecia co robi.

Bump: Zeby to dobrze zrobić to trzeba spuścic czynnik i nabić jeszcze raz odpowiednią ilością. Sprawdz sobie ile tam wchodzi bo w zaleznosci od wersji silnika...
np do fiesty mk7 wchodzi 530g a do focusa mk3 720g.

Stąd różnica w cenie nabijania.

Prawdopodobnie wentylatory chodzą u Ciebie tylko na pierwszym zakresie, i dlatego na wolnych nie chłodzi, a w czasie jazdy jest wspomagane chłodzenie pędem powietrza, i pewnie słabo, ale chłodzi.
Mam to samo, sprawdzalem wymuszając dodatkowym kablem drugi zakres obrotów wentylatorów, i wtedy jest spora różnica, jak wentylatory szybko choodzą to i chłodzi, jak wolno, to słabo.
Nie wiem jak to naprawic, chyba to rezystyor nawalił.Mało jeżdże, wieć nie tak pilne.

[woznica67]

Sprawdziłem, wentylator w ogóle się nie kręci gdy włączam klimatyzację. Spradze bezpiecznik od wentylatora. O ile jest spalony, jednak sterowanie wentylatorem chyba jest niezależne , czyli klima oddzielnie a chłodnica oddzielnie. Tyle mogę sprawdzić. Wrócę dopiero po 20 tym. To podjadę do kolegi.

Bump: Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki,wszystkie są dobre. Wiec to coś od sterowania. Kompresor się włącza. Silnik się na postoju się nie grzeje,wiec wentylator raczej działa . Nie wiem co ewentualnie jeszcze mogę doraźnie sprawdzić.

[shapyr]

Napisał woznica67 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Silnik się na postoju się nie grzeje,wiec wentylator raczej działa.

Benzynę na postoju ciężko zagrzać do włączenia wentylatorów, a co dopiero diesla. To przecież słychać czy wentylatory się włączają po włączeniu klimy, tu nie ma żadnego raczej.
Jeśli nie to kolega Salom podał przyczynę.

[woznica67]

Oczywiście. Tylko jechałem ponad 150km i stałem w korkach,wiec jakby wentylator się nie włączał temperatura wzrasta natychmiast. Jeszcze szukam gdzie jest przekaźnik ,tyle mogę tak sam sprawdzić. Reszta to już elektryk.

[shapyr]

Jak silnik osiąga 104 st. to wentylatory włączają się na 1 biegu i to zazwyczaj wystarcza do schłodzenia silnika. Po schłodzeniu wyłączają się.
Po włączeniu klimatyzacji wentylatory są uruchamiane na 2 biegu i pracują przez cały czas włączenia klimatyzacji. Włączenie realizuje przekaźnik R16 w skrzynce pod maską. Przekaźnik wysterowywany jest sygnałem masowym z PCM. PCM daje sygnał na 2 bieg jak ma sygnał o włączonej klimatyzacji lub przegrzewaniu się silnika (ale to nas akurat teraz nie interesuje).

[rustin]

Miałem tak samo, klima chlodzila tylko podczas jazdy, na postoju praktycznie nic. Druga sprężarka i po problemie

[woznica67]

20170614_100418.jpg 20170614_100347.jpg Więc tak, zawiozłem do w miarę renomowanego warsztatu elektronicznego, gdzie diagnoza była - silnik wentylatora, szczotki etc., przekaźniki prąd dają więc wentylator. Nie dało mi to spokoju, wentylator chodził cicho więc jakoś mi to nie grało. Wyciągnąłem sprawdziłem wszystko na krótko i moja diagnoza to jak na fotkach, wypalone gniazda pinów, więc zrobiłem obejście , przewody na wsuwki termokurczliwe i po problemie. skasowali mnie 60zł wiec mam tam zamiar podjechać i pokazać co było przyczyną. Pisze gdyby ktoś miał podobny problem. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wszelkie sugestie.