Sprawdzanie Numeru VIN

Bigum · 14-05-2017, 21:39

Opowiem jak było ...
Pojechałem dzisiaj z rodzinką do Łodzi.
Po drodze w Zgierzu, wstąpiliśmy do Maka na lody.
Zamówiłem na Mcdrive i żeby w spokoju zjeść zaparkowałem obok restauracji ...
Wyłączyłem silnik ... i delektujemy się lodami.
Po zjedzeniu jedziemy do Łodzi ale niestety auto nie chce odpalić ... kręci elegancko, żadnych niepokojących odgłosów, ale nic ... nie pali ...
No to ja, przygotowany na wszystko odłączam aku i mam nadzieję, że pomoże ... ale niestety, nie odpala (kręci nadal bez problemu).
W takiej sytuacji poprosiłem znajomego, żeby mnie zholował, ale miałem nadzieję, że odpali z zaciągu ...
Znajomy przyjechał, zapięliśmy linkę i pojechaliśmy kawałek - nie polecam nikomu holować Esa bo to jest po prostu tragedia ... i dla holującego i dla holowanego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W trakcie tego krótkiego holowania postanowiłem spróbować odpalić auto z zaciągu ... i o dziwo, poszło w pierwszym momencie ... odpalił i jak by nigdy nic się nie stało Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Potem kilka razy zgasiłem i odpaliłem samochód i wszystko wróciło do normy.
Co się mogło stać ... może ktoś miał już taki przypadek, bardzo to wszystko dziwne ...

koszka · 14-05-2017, 22:44

Pewnie się obraził , ze jemu tez lodów nie zafundowałeś Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bigum · 15-05-2017, 06:04

Wolałbym, żeby się już więcej nie obrażał bo w wakacje ma nas zawieźć do Chorwacji ... i kto wtedy mnie będzie ciągał Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

tompio2 · 15-05-2017, 07:06

Mój 2.0tdci też miał dwukrotnie takie ojawy w zimę, ale więcej się nie powtórzyły. Nie znalazłem przyczyny, na wszelki wypadek wymieniłem filtr paliwa. Tutaj jest podobny wątek
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

mcteusz · 15-05-2017, 07:09

Może immo Ci przyblokował. Trzeba było spróbować na informatyka- "wysiąść i wsiąść jeszcze raz"....
Próbowałeś zamknąć z pilota i otworzyć? Skoro w tej chwili awaria nie występuje to ciężko coś orzec... Może się więcej nie powtórzy...

Bigum · 15-05-2017, 07:20

Robiłem wszystko, zamykałem, otwierałem, dwa razy odłączyłem aku ...
Ciekawe czy pod kompem by coś wyszło, może pozostał jakiś ślad.

eclipse · 15-05-2017, 09:07

Trzeba było chociaż zrobić TEST zegarów i sprawdzić błędy czy się jakieś nowe nie pojawiły .

diablo93 · 15-05-2017, 19:43

Podobnie miałem w Cmaxie, wymieniłem filtr paliwa i pomogło.

Hipos · 16-05-2017, 06:46

Albo coś z czujnikiem położenia wału.
Szukajka w rękę i dowiesz się więcej, np tu
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Cena
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

dafior01 · 16-05-2017, 09:50

W C-max miałem dokładnie taki sam objaw. Zdarzało się że nie mogłem odpalić, choć rozrusznik kręcił jak szalony lub w czasie jazdy zdarzało się że było nagle brak mocy (turbina się wyłączała). A za chwilę było znowu ok. Nie pokazywało żadnych DTC.

Okazało się że miałem nieszczelny wężyk od podciśnienia. W zależności od temperatury raz był szczelny a raz nie. Po wymianie wszystko wróciło do normy. Może masz podobnie.

14-05-2017, 21:39	#1
Bigum ford::average Imię: Zbyszek Zarejestrowany: 11-11-2016 Skąd: Sobota Model: S-MAX MK2 Silnik: 2.0 EcoBlue 190 KM Rocznik: 2019 Postów: 136	Coś dziwnego z moim autem ... Opowiem jak było ... Pojechałem dzisiaj z rodzinką do Łodzi. Po drodze w Zgierzu, wstąpiliśmy do Maka na lody. Zamówiłem na Mcdrive i żeby w spokoju zjeść zaparkowałem obok restauracji ... Wyłączyłem silnik ... i delektujemy się lodami. Po zjedzeniu jedziemy do Łodzi ale niestety auto nie chce odpalić ... kręci elegancko, żadnych niepokojących odgłosów, ale nic ... nie pali ... No to ja, przygotowany na wszystko odłączam aku i mam nadzieję, że pomoże ... ale niestety, nie odpala (kręci nadal bez problemu). W takiej sytuacji poprosiłem znajomego, żeby mnie zholował, ale miałem nadzieję, że odpali z zaciągu ... Znajomy przyjechał, zapięliśmy linkę i pojechaliśmy kawałek - nie polecam nikomu holować Esa bo to jest po prostu tragedia ... i dla holującego i dla holowanego Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W trakcie tego krótkiego holowania postanowiłem spróbować odpalić auto z zaciągu ... i o dziwo, poszło w pierwszym momencie ... odpalił i jak by nigdy nic się nie stało Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Potem kilka razy zgasiłem i odpaliłem samochód i wszystko wróciło do normy. Co się mogło stać ... może ktoś miał już taki przypadek, bardzo to wszystko dziwne ...

14-05-2017, 22:44	#2
koszka ford::expert Imię: Marcin Zarejestrowany: 01-11-2007 Skąd: Konin Model: mondeo mk4 Silnik: 2.0 Pb +LPG Rocznik: 2007 Postów: 2,763	Odp: Coś dziwnego z moim autem ... Pewnie się obraził , ze jemu tez lodów nie zafundowałeś Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

15-05-2017, 06:04	#3
Bigum ford::average Imię: Zbyszek Zarejestrowany: 11-11-2016 Skąd: Sobota Model: S-MAX MK2 Silnik: 2.0 EcoBlue 190 KM Rocznik: 2019 Postów: 136	Odp: Coś dziwnego z moim autem ... Wolałbym, żeby się już więcej nie obrażał bo w wakacje ma nas zawieźć do Chorwacji ... i kto wtedy mnie będzie ciągał Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

15-05-2017, 07:06	#4
tompio2 ford::average Imię: Tomek Zarejestrowany: 06-12-2016 Skąd: Warszawa Model: S-Max Silnik: 2.0L TDCi (143PS) DW10, 2.0 TDCI (150KM) DW10F Rocznik: 2010 międzylift, 2015 MK2 Postów: 82	Odp: Coś dziwnego z moim autem ... Mój 2.0tdci też miał dwukrotnie takie ojawy w zimę, ale więcej się nie powtórzyły. Nie znalazłem przyczyny, na wszelki wypadek wymieniłem filtr paliwa. Tutaj jest podobny wątek [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

15-05-2017, 07:09	#5
mcteusz ford::beginner Imię: Mateusz Zarejestrowany: 10-07-2015 Model: Tourneo Custom Silnik: 2.0 170HP Rocznik: 2019 Postów: 43	Odp: Coś dziwnego z moim autem ... Może immo Ci przyblokował. Trzeba było spróbować na informatyka- "wysiąść i wsiąść jeszcze raz".... Próbowałeś zamknąć z pilota i otworzyć? Skoro w tej chwili awaria nie występuje to ciężko coś orzec... Może się więcej nie powtórzy...

15-05-2017, 07:20	#6
Bigum ford::average Imię: Zbyszek Zarejestrowany: 11-11-2016 Skąd: Sobota Model: S-MAX MK2 Silnik: 2.0 EcoBlue 190 KM Rocznik: 2019 Postów: 136	Odp: Coś dziwnego z moim autem ... Robiłem wszystko, zamykałem, otwierałem, dwa razy odłączyłem aku ... Ciekawe czy pod kompem by coś wyszło, może pozostał jakiś ślad. Ostatnio edytowane przez Bigum ; 15-05-2017 o 07:36

15-05-2017, 09:07	#7
eclipse ford::expert Imię: Eclipse Zarejestrowany: 29-09-2010 Skąd: skąd że znowu Model: AUTO ROKU 2007 Silnik: 2.0-QXWA-143KM TITANIUM S Rocznik: 2007 Postów: 3,139	Odp: Coś dziwnego z moim autem ... Trzeba było chociaż zrobić TEST zegarów i sprawdzić błędy czy się jakieś nowe nie pojawiły . __________________ ......................... Pozdrawiam .

15-05-2017, 19:43	#8
diablo93 ford::beginner Imię: Arkadiusz Zarejestrowany: 30-05-2014 Skąd: Opoczno Model: Focus C-Max Silnik: TDCI 1.6@131KM/298Nm Rocznik: 2005 Postów: 14	Odp: Coś dziwnego z moim autem ... Podobnie miałem w Cmaxie, wymieniłem filtr paliwa i pomogło.

16-05-2017, 06:46	#9
Hipos ford::specialist Zarejestrowany: 17-12-2010 Skąd: Konstancin-Jeziorna Model: S-max Silnik: 2.0 tdci 185KM@3800/404Nm@2200 Rocznik: 2007 Postów: 544	Odp: Coś dziwnego z moim autem ... Albo coś z czujnikiem położenia wału. Szukajka w rękę i dowiesz się więcej, np tu [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Cena [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

16-05-2017, 09:50	#10
dafior01 ford::specialist Imię: Rafał Zarejestrowany: 07-10-2009 Model: S-MAX Silnik: 1.8 TDCI 125 KM Rocznik: 2009 Postów: 513	Odp: Coś dziwnego z moim autem ... W C-max miałem dokładnie taki sam objaw. Zdarzało się że nie mogłem odpalić, choć rozrusznik kręcił jak szalony lub w czasie jazdy zdarzało się że było nagle brak mocy (turbina się wyłączała). A za chwilę było znowu ok. Nie pokazywało żadnych DTC. Okazało się że miałem nieszczelny wężyk od podciśnienia. W zależności od temperatury raz był szczelny a raz nie. Po wymianie wszystko wróciło do normy. Może masz podobnie.