[Mondeo 2007-2014] Sprzęgło - dziwny szum

[jendrusi85]

Jeśli dobrze myśle w części sprzedawanej jako wysprzęglik znajduje sie łożysko oporowe?

[hamertbu]

Napisał jendrusi85 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam. Ja mam podobnie tylko, że u mnie zaczyna szumieć jak na biegu jałowym wcisnę sprzęgło gdzieś do połowy i ustaje jak wcisnę do końca. Poza tym nie zaobserwowałem żadnych drgań czy też szarpania. Chyba wszystko by wskazywało na wysprzęglik, który cztery lata temu nie wymieniłem przy wymianie sprzęgła. Od kiedy zauważyłem ten szum przejechałem już 10 tys. i na razie nic innego się nie dzieje. Teraz zastanawiam się czy wymieniać sam wysprzęglik, czy też kompletne sprzęgło co by za rok czy dwa nie okazało się że dwumasa padła lub poczekać jeszcze co się będzie działo dalej. Tylko nie wiem jak długo można jeszcze z taka usterką jeździć i czy nie zakończy się ona awarią gdzieś w trasie. Może miał ktoś z takim czymś doświadczenie?

mam podobnie. diagnoza u mnie to też łożysko oporowe. jeżdżę już z tym z 15 tys. km u mnie na zimnym silniku tak przy temp. zewn. poniżej 3 stopni pojawiają się jeszcze takie metaliczne stuki dochodzące gdzieś z komory silnika i fachman stwierdził że dwumasa też pada więc będę miął większy wydatek. masz też takie stuki?

[kuba es]

jak ktoś wyżej mądrze napisał nie szukaj na siłę wydatków Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. hehe

[Cielak17]

Miałem podobnie. Jeździj i się nie przejmuj. Sam zrobiłem z 25-30tys km i nic nie było.
Ale mniej na uwadze, że jak będziesz chciał to robić to odrazu najlepiej zrobić już cały komplet sprzęgło + dwumas. Trochę jest zabawy by wyjąć skrzynię.

[jendrusi85]

Napisał hamertbu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

mam podobnie. diagnoza u mnie to też łożysko oporowe. jeżdżę już z tym z 15 tys. km u mnie na zimnym silniku tak przy temp. zewn. poniżej 3 stopni pojawiają się jeszcze takie metaliczne stuki dochodzące gdzieś z komory silnika i fachman stwierdził że dwumasa też pada więc będę miął większy wydatek. masz też takie stuki?

U mnie nic nie stuka bynajmniej na razie ale to pewnie dlatego, że dopiero 60 tys. od wymiany dwumasy i z nią jest wszystko ok. Wysprzęglik wtedy nie wymieniałem i dlatego łożysko szumi. Na razie chyba nie będę nic z tym robił bo faktycznie jak już rozbierać to by trzeba było wymienić wszystko a jak dobre to po co.

[rapidziory]

Najprawdopodobniej będę wymieniał kompletne sprzęgło. Nadal mnie to dziwi, bo raczej łożysko oporowe nie powinno pracować na puszczam sprzęgle. Być może lekko się zawiesza na tulei prowadzącej (ten szum nie zawsze występuje - może łożysko czasami się przywiesza). Mechanik jak wojnie sprzęgło to dopiero zobaczy. Mam nadzieję że to nie skrzynia. Mam pytania:
1. Moze łożysko oporowe być słyszalne bez wcisnietego pedału sprzęgła? Znalazłem w necie informacje, że się to ludziom zdarzało.
2. Jakiej firmy sprzęgło polecacie? Luk, Sachs, Valeo są w okolicach 1000 zł, oryginał kosztuje 1700 zł.
3. Czy robić przy okazji dwumasę? Na tę chwilę nie daje żadnych oznak. Jak po zdjęciu skrzyni wizualnie będzie OK to ja zostawiać czy wymieniać za jednym zamachem?
4. Czy wymieniac wysprzeglik?

Tak Koledzy podpowiadają Tobie, a Ty od nowa, na siłę, a czemu szumi, a co szumi, a itd, itp...
Wielu już pisało na Forum, ale na pewno nie czytasz co inni piszą w podobnym temacie, tylko piszesz po to aby pisac, dla samego pisania , że łożysko oporowe cały czas pracuje, nawet jak nie jest naciśnięty pedał sprzęgła, w obecnych autach tak jest, kiedyś tego nie było, stara szkoła mówiła, że łożysko musi mieć odstęp 2-3 mm od łapek docisku, i pracuje dopiero wtedy, jak będzie dociśnięte przez pedał sprzęgła.Wtedy mówiono, że łożysko nie jest przystosowane doo pracy ciągłej, i jak nie bedzie luzu, to łożysko stanie, obudowa łożysta wytrze łapki sprężyny centralnej docisku, wpadnie do środka, i tylko laweta zawiezie do celu.
A na resztę pytań odpowiedz sobie sam, bo jak coś nie wyjdzie, to bedziesz miał pretensję do siebie.

[rapidziory]

Ok. Dzięki.

[jendrusi85]

Rapidziory daj znać jak wymienisz i w jakim stanie było łożysko oraz sprzęgło.

[TOREK513]

Witam klubowiczów
Od nie dawana w moim mondi słychać dość niepokojące dźwięki szczególnie podczas wrzuconego luzu, oraz gdy pedał sprzęgła jest wciśnięty do połowy. Warkot jest typowo mechaniczny oraz cykliczny.
Kilku mechaników go osłuchało a następnie wystawili jednogłośny wyrok że to dwu-mas na końcówce.

Teraz kieruje do klubowiczów takie pytanka:
1) Czy rzeczywiście jest to dwu-mas ?
2) Czy jest możliwa wymiana całego sprzęgła posiadając belkę do podnoszenia, klucz dynamometryczny i oczywiście resztę niezbędnego sprzętu?
3) Czy konieczny jest klucz typu SAC do dociśnięcia sprzęgła?
4) Czy polecacie ewentualnie jakieś dobre warsztaty które wykonają taki zabieg w miarę sprawnie, w przyzwoitych pieniążkach (fajnie by było tak do 2600 PLN) w okolicach Żywca lub Bielska-Białej w woj. Śląskim?

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.