[Focus 1998-2004] Pękła śruba wału

[Qawse2]

Ok dam znać po południu ;-)

Bump: Jeszcze się zapytam, czy ktoś wie może jakie szkody może wyrządzić pęknięcie śruby wału ?

[Qawse2]

Więc tak byłem dziś u mechanika po odbiór auta no ale niestety nie zabrałem go z warsztatu ponieważ po przejechaniu zaledwie 1/2km temperatura silnika wchodziła na czerwone pole przy spokojnej jeździe. Myślę że coś nie tak z pompa wody ponieważ termostat nowy, czujnik temp również, głowica również była sprawdzona miesiąc temu. Powiedziałem że go zostawiam i nie zamierzam go zabrać dopóki autko nie będzie zrobione tak jak należy bo przedtem nie miałem problemów z temperatura. Jak myślicie co mogło się wydarzyć ?

[Qawse2]

Dziś już odebrał samochód okazało się że pompa wody się zawiesiła rzekomo wyjął ja i zalał gorąca woda

[maol]

A nie prościej byłoby ją wymienić? Jak już jesteś w tym miejscu, to aż żal nie skorzystać...

[Zen-Kar]

Napisał Qawse2 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ok dam znać po południu ;-)

Bump: Jeszcze się zapytam, czy ktoś wie może jakie szkody może wyrządzić pęknięcie śruby wału ?

Wie, bo mi sie popuscila tylko, glowica do roboty, wymiana zaworow.
Sruba trzyma dwa kola, na zewnatrz kolo pasowe paska napedzajacego alternator itp. i wewnatrz kola paska zebatego rozrzadu oba sa "plywajace" bez klinow.
Jest to silnik kolizyjny, obojetnie w jakiej pozycji zatrzymaly sie walki rozrzadu zawsze ktores zawory sa wysuniete i spotykaja sie z tlokami.

Teraz o naprawie takiej glowicy:
Jest maly problem z zaworami, poniewaz dla wydechowych jest 6 rozmiarow, chodzi o dlugosc od 96,7 do 101,4, dla ssacych tylko 4 rozmiary od 97,0 do 99,0.
Sam za nia sie nie bralem, oddalem do warsztatu gdzie zajmuja sie glowicami i wrocila do mnie z zadlugimi zaworami, po zalozeniu i probie recznego obrocenia walem zawory dotykaly tlokow przez co nie mozliwy byl pelen obrot - poszla na poprawke.

Nie wiem jak w Twoim przypadku ale spotkalem sie ze "mechanik" przy uzyciu tokarki poprostowal zawory, auto jezdzilo tyle ze troche to malo powiedziane grzalo sie

[marlon7676]

Bump: Jeszcze się zapytam, czy ktoś wie może jakie szkody może wyrządzić pęknięcie śruby wału ?[/QUOTE]






No to ja wam Panowie i Panie opowiem pod koniec przyszłego tygodnia jakie szkody może spowodować pęknięta śruba wału,jak odbiorę auto od mechanika i porobię kilka zdjęć starego silnika , wczoraj kupiłem nowy używany silnik i zawiozłem do mechanika - jak policzę koszty to będzie trochę bolało........

[MIREKTERAZPOLSKA]

Napisał marlon7676 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Bump: Jeszcze się zapytam, czy ktoś wie może jakie szkody może wyrządzić pęknięcie śruby wału ?

No to ja wam Panowie i Panie opowiem pod koniec przyszłego tygodnia jakie szkody może spowodować pęknięta śruba wału,jak odbiorę auto od mechanika i porobię kilka zdjęć starego silnika , wczoraj kupiłem nowy używany silnik i zawiozłem do mechanika - jak policzę koszty to będzie trochę bolało........[/QUOTE]
U Ciebie?
czy w silniku z 1998 r

[marlon7676]

W silniku z 2008 r. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Zen-Kar]

A co to za roznica z ktorego roku??
Rozbierajac rozrzad do wyjecia glowicy bylem pierwszy silnik mial okolo 26kkm, zakladajac inna stara glowice [jezdze narazie na starej glowicy jakie 95.000mil] uzylem srub z nowej do przykrecenia kol walkow rozrzadu i zdziwienie, dokrecam 60n jak kaze producent pierwsze kolo a tu jakby luz, odkrecam i na szczescie mimo ze trzymala sie 1/5 wykrecila sie nie musialem kombinowac z wykrecaniem/ wierceniem urwanego kawalka gdyby zostal w walku.

Tu na forum wyczytalem ze te kola lepiej dokrecac z wieksza sila i nie sklamie jak ktos polecal dojechac do 90 n a u mnie po sprawdzeniu okazalo sie ze na kluczu bylo jakie 63, co pomijam bo w zasadzie zawsze dociagam ciut wiecej.
Wada materialu, bo nic innego nie mozna stwierdzic, no chyba ze pijani byli w fabryce przy skladaniu i przeciagnal.
Jak skladam silniki pierwszy raz cos takiego mi sie zdarzylo przy rozrzadzie.
Podobnie moglo byc ze sruba walu korbowowego, dociagnieta na max swojej wytrzymalosci i od drgan/wibracji strzelila.

[ciafka]

Napisał Zen-Kar Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

...
Tu na forum wyczytalem ze te kola lepiej dokrecac z wieksza sila i nie sklamie jak ktos polecal dojechac do 90 n a u mnie po sprawdzeniu okazalo sie ze na kluczu bylo jakie 63, co pomijam bo w zasadzie zawsze dociagam ciut wiecej.
....

Bo pewnie uprawiasz selektywne czytanie, albo przynajmniej selektywne rozumienie...
Ja np. kilka już razy pisałem jak należy dokręcać śrubę koła pasowego w tym silniku - wg. dokumentacji, nie wg. legend miejskich i wiejskich. Wielu dokręca ile sił w łapach - po prostu w silnikach sprzed 20-30 lat tak się robiło i nie miało to znaczenia (znajdź mi silnik sprzed 30 lat gdzie śruba koła pasowego jest jednorazowa). I ogólnie materiały były przewidziane na trwałość z dużym zapasem, a nie na przetrwanie okresu gwarancji. A teraz i śrubę w zawieszeniu można urwać dokręcając na maxa, jak nie masz świadomości założeń projektu...
Generalnie, takie już mamy czasy, że nie wystarczy nazwać się "mechanikiem", trzeba też trochę poczytać.