[Ka 1996-2008] Mocowanie amorków pod maską

[kaczusia1]

Witam Wszystkich Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Klient to: Ford Ka 2004r 1.3 PB + LPG
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Panowie, zdjęcia powyżej, czy te mocowania, które widać na zdjęciu one powinny tak odstawać?

Wymieniali mi ostatnio majstry sprężyny amortyzatorów i strasznie skrzypi mi prawa strona, byłem dziś na stacji diagnostycznej i wyszło, że prawa strona patrząc od środka auta ma luz i w cale nie jest przykręcona, dziewczyna pojechała do tego serwisu co zmieniali te sprężyny gość psiknął czymś i powiedział, że w fordach tak jest...
Proszę o pomoc w tym temacie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[lukaszek_socho]

Unieś koło i wtedy mocowanie pewnie ładnie Ci opadnie. Jeśli tak to jest luz i tak być nie powinno. Taki luz zakłóca amortyzację pojazdu. Jak podskoczysz na dołu to najpierw się auto podnosi na mcpersonie o ten luz a dopiero później działa tłumienie amortyzatora.
Czy jak przejedziesz przez garb np "śpiącego policjanta" to nie słychać stukania w chwili jak auto podbije a później jak opadnie??
Gdy na podniesionym aucie włożyć coś pod koło i chcesz go unieść to cały mcperson pewnie Ci się rusza góra dół?

[kaczusia1]

Jak podniósł mi gość auto na stacji diagnostycznej to mocowanie bylo w takim samym stanie jak na zdjęciu i dodatkowo byl duzy luz na kole jak ruszalem kolem w jeden i drugi bok

[kołekst]

może tuleje pewnie na wahaczu już dawno skończyły żywot

Bez obciążenia zawsze jest luz na górnych poduszkach drobny, w clio 1 to wszystko lata jakby nie skręcone było. Jeżeli gość sprawdzał luzy na podniesionym aucie to zmień diagnostę bo to idiota skończony Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja raz oddawałem Ka na geometrie, nowe wahacze staby, tulejki, poduszki, amory spręzyny h&r i gośc mówi że tutaj wszystko jest wybite i nie można ustawić geometrii. Zaproponowałem mu aby zostawił ten zawód i wrócił doo szkoły.

Pojechałem na inną to gość mówił że dawno tak dobrze mu się nie ustawiało geometrii jak wszzystko nowe i auto nie zgnite.

[kaczusia1]

To pasuje sprawdzic wahacze w takim razie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[bodzio39]

Takie odstawanie to jest standard ja u siebie wymieniłem gumy na makpersonach i łożyska i jest tak samo. Skrzypienie tylko i wyłącznie wydobywało się u mnie ze starych łaczników stabilizatora , podczas skretu i uginania i cała filozofia.

[kaczusia1]

Sprawdziłem na stacji diagnostycznej zawieszenie, wszystko jest git, ale jest luz na prawym kole i prawdopodobnie są zużyte mocowania górnego amortyzatora.

Nie mogę właśnie znaleźć przyczyny dlaczego skrzypi mi zawieszenie , może faktycznie przez te mocowania amortyzatorów?

Amory przednie sprawdzałem mają po 65% a tylne po 60% także amortyzatory wykluczam, wahacze sprawdzone ( dobre ) ale ten luz co mam wydobywa się z góry amortyzatora.. Może ktoś miał taki problem?

[Basra]

Witam

Górne mocowania powinny odstawać.Tak ma być.

pozdrawiam

[bodzio39]

proszę czytać uważnie częste przypadki "skrzypią łączniki stabilizatorów chociaż nie mają luzy" ze starości wiele takich przypadków jest radze dokładnie to sprawdzić bądź wymienić lub podeprzeć łychą a druga osoba niech rusza autem.

[kaczusia1]

Prawdopodobnie górne mocowanie amortyzatorów jest zużyte stąd luzy są koleGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.