[Transit 2014-2019] Czy ktoś już posiada nowy model ???

[lukas_ko]

Wiesz @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] to co opisuje kolega @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] to ciężko jest jednoznacznie stwierdzić czy był winy wtryskiwacz i wiem co mówi twój znajomy pompiarz że nie ma wtrysków sprawnych po 100 tyś km.

Ale ja też miałem dziurę w tłoku w silniku 2.0 tdci 200KM i też tak się usprawiedliwiałem że może jest to wina wtryskiwacza i dałem wszystkie 4 do sprawdzenia do ASO Bosch i wszystkie 4 są w idealnym stanie.

A później zacząłem analizować dlaczego ta dziura powstała i wyszło mi że jednak miałem za ciężką nogę bo cały czas pedał gazu był w podłogę i do tego długie trasy na autostradzie.

To samo powinien przeanalizować sobie kolega @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] bo być może ma kierowców którzy mają ciężkie nogi do tego jeszcze kolega ma bardzo duże zabudowy z windą na końcu.

I nawet jak kierowca nie ma ciężkiej nogi ale przy takiej zabudowie auto i silnik ma ciężko więc cały czas jest na 90% obciążeniu co powoduje przy długiej jeździe autostradą mocne przegrzaniem tloków.

A może jeszcze trzeba pogonic bo czas ucieka i efekt końcowy znamy.

Dlatego jeszcze raz powtórzę nie koniecznie muszą być winne wtryski.

Styl eksploatacji ma największe znaczenie oraz z jakim obciążeniem się jeździ a jak mamy dużą zabudowę to mamy cały czas duże obciążenie plus autostrada powoduje długotrwałe obciążenie.

Na trasie wielerazy spotkałem auta do 3,5 tony ale z zabudową jak w tirze za kabiną był taki żagiel że kierowcy jak się zapytałem na stacji benzynowej to mówi że to auto powyżej 110 już nie jedzie bo są takie opory powietrza, a i spalanie ma ogromne bo silnik cały czas pracuję na maksa.

[jimi722]

Wojtku, nie jest przyczyną lejący wtryskiwacz w żadnym wypadku.
Zawsze wypala tłok na 1 cylindrze, była na to akcja serwisowa i niestety nie pomogła.
Wszystkie silniki jakie serwis Forda naprawiał(nie tylko moje), zawsze 1 cylinder wypalony.
Samochody jeżdżą jak pisałem z prędkościami max-95 km/h.
W jednym przypadku, wypaliło tłok przy 47 tys km.
Jeszcze raz powiem, Ci sami kierowcy jeździli Transitami z silnikiem 2,0 TDCI-140 KM. i robili po 500 tys. km bezawaryjnie.
Ja piszę swoje uwagi i mojego kolegi , ponieważ mamy takie silniki i mieliśmy i mamy stare i nowe silniki.
Kto chce skorzysta z tych uwag, kto nie to nie.
Kolejna sprawa w jakim celu Ford miał rozwijać ten silnik, jak wiedział że będzie produkowany max do lutego 2016r. bo wytyczne emisji spalin były od dawna.
Od produkcji marzec 2016 Custom, ma nowy silnik, a Transit duży będzie miał od maja.
Za rok o tej porze wypowiem opinie o nowym silniku.
Dawno Ford nie miał tylu wpadek z silnikiem co przy obecnym 2,2.
Jestem fanem Transita i na razie pozostanę, zobaczymy co dalej.

Bump: Wojtku jeszcze jedna sprawa, rozmawiałem z naszym wspólnym znajomym , dr. Wasiem, i powiedział, że On ocenia że jest problem z chłodzeniem tłoka na 1 cylindrze przez olej i w tym tkwi problem.
Olej nie jest w stanie go od dołu dobrze schłodzić.

Osprzętowo wzór do naśladowania: 390/305 tys km. mają auta z 2013 roku, osprzęt bezawaryjny.
Dwumasa/DPF żadnych problemów.
Klocki oryginał wytrzymują pomiędzy -120/150 tys. km przód.
Tył-150/180 tys. km.
Dlatego dalej jestem fanem Transola.

[wojtekjanus]

Napisał jimi722 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wojtku, nie jest przyczyną lejący wtryskiwacz w żadnym wypadku.

Owszem, w żadnym wypadku nie jest, jeżeli silnik zachowuje się prawidłowo. Ale jeżeli każde mocniejsze depnięcie na ciepłym silniku skutkuje twardym rzęchotem i dymieniem i auto mimo to pomyka autostardą z dużą szybkością - to to się nie uda...

Sam u p.Wasia widziałem wtryskiwacze upalone tak, że wyglądały jak psu z gardła - a tłok miał dziurę wielkości monety... Nie wiem co powiedzieć o kimś, kto katował auto doprowadzając wtryskiwacz do całkowitego zniszczenia...

Nie twierdzę, że przyczyna jest jedna - zawsze nakłada się na siebie kilka mniejszych wad, które zsumowane powodują poważną awarię. Może wśród nich być gorsze chłodzenie 1-go tłoka. Ale zawsze wśród nich jest długotrwała jazda na dużych obciążeniach i "nieświeży" wtryskiwacz. Nie ma wg mnie innej opcji.

Napisał jimi722 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ci sami kierowcy jeździli Transitami z silnikiem 2,0 TDCI-140 KM. i robili po 500 tys. km bezawaryjnie.

Nie było takiego - albo 2,0 tdci 125KM, albo 2,4 tdci 135KM.
Robili takie przebiegi na wtryskiwaczach Delphi, a nie Denso lub Siemens. Można wieszać psy na wtryskiwaczach Delphi i ich zaworkach, ale co jak co - końcówki rozpylaczy mają bardzo odporne.

[jimi722]

Oczywiście ,że był bo takie miałem i mam.
2,4-103 KW/140 KM.-Osprzęt Denso.
Najlepszy jaki był silnik i osprzęt. 500 tys, bez awarii żadnej wtryskiwaczy.
Miałem kilka sztuk tych silników.

[wojtekjanus]

Napisał jimi722 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Oczywiście ,że był bo takie miałem i mam.
2,4-103 KW/140 KM.-Osprzęt Denso.

Napisałeś 2,0 TDCI 140 KM... Takiego nie było.

Napisał jimi722 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ci sami kierowcy jeździli Transitami z silnikiem 2,0 TDCI-140 KM. i robili po 500 tys. km bezawaryjnie.

Teraz piszesz 2,4 TDCI... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[jimi722]

Przepraszam, masz rację takiego nie byłoGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Oczywiście 2,4-140 KM.
Pomyłka bo myślami jestem cały czas przy 2,0 tym nowym.

[lukas_ko]

Napisał Issakles Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

chciałem się z Wami podzielić swoja obserwacją

Posiadam Transita Custom Kombi 2015, 2,2 TDCi 155KM. Przez pierwsze 4tys km tankowałem zwykłego diesel-a. Silnik od początku pracował głośno - było słychać klasyczny klekot koło 3 tys. obrotów.
Ostatnio do pełnego baku dolałem LIQUI MOLY 5122. Silnik zaczał pracować jak benzynowy - ciche przyspieszanie itd. Czy możliwa jest aż taka różnica ?

Muszę przyznać że te środki LIQUI MOLY to jednak coś dają dzisiaj wlałem na pół baku środek Liqui Moly 2666 i dotankowałem do pełna paliwo i po 50 km silnik ewidentnie ciszej pracuje w całym zakresie obrotów.

Wersja środka 2666 ma za zadanie oczyścić wtryskiwacze. I jak zużyjecie cały bak paliwa dodam wersję 2185 ta ma za zadanie nasmarować i stosuje się ją profilaktycznie raz na ileś tankowań.

Generalnie nigdy nie wierzyłem w tego typu środki ale coś to jednak pomaga zobaczymy na jak długo.

[Issakles]

czyżby wykupywanie "starych" modeli ?
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[lukas_ko]

Napisał jimi722 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chwalę te silniki za osprzęt i niskie spalanie, są super.
Niestety jest problem konstrukcyjny z wypalaniem tłoka.
2 szt. wypalonego tłoka, są niestety w autach-2014 z maja i sierpnia(nowe nadwozie), więc nie ma tu żadnych zmian czy silnik w nowym czy starym nadwoziu.
.

Ale to jest ciekawe z tym wypaleniem tłoka że jedne robią duże przebiegi i wszystko ok a w innych jest dziura w tłoku?

Bo jeżeli silnik ma wadę to generalnie we wszystkich motorach powinna ta dziura w tłoku powstać przy mniejszym lub większym przebiegu.

A wczoraj byłem w serwisie w Gorzowie Wlkp. Firma Gezet i był na przeglądzie duży Transit furgon który miał dopiero 9 miesięcy a na liczniku miał 200 tys km i wszystko ok.

Kierowca z tej firmy powiedział mi że mają 9 Transitów i wszystkie są ok jeden jest 2012 roku i ma 670 tyś km i jedyne co zrobili to wymienili wtryski na nowe w tym serwisie po około 300 tyś

Wszystkie transity mają silnik 2.2 i są to duże transity.

Więc nie wiem czym to jest spowodowane że jedne robią tak duże przebiegi i jest ok a inne mają dziurę w tłoku tak jak pisze kolega @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] 2

Bo jeżeli silnik ma faktycznie jakąś wadę tak jak np. silniki benzynowe volkswagena 2.0 TSI biorą olej litr oleju na 1000 km (było o tym w TVN Turbo) to tą wadę mają wszystkie silniki.

A Tu są auta które mają po 670 tyś km i wszystko jest ok?

P.s. Kierowca tego transita jeszcze dodał że transity jeżdżą głównie w Niemczech i po autostradach.

Więc może tu jest problem bo od kiedy pamiętam zawsze było tak, że w Niemczech jest dużo lepsze paliwo niż u nas sam to odczułem na swoich różnych autach że po kilku tankowaniach u sąsiadów za Odrą auta były trochę mocniejsze i elastyczniejsze.

Może nasze paliwa są za słabe i dlatego te tłoki wypala?

Druga sprawa to wszystkie transity w tej firmie to furgony tam nie ma żadnego z plandeką wielkości Tira co też przekłada się na dużo mniejsze opory powietrza i mniej wysilony silnik.

[OBEK]

Mysle ,ze problemem jest styl jazdy .Nowy Transit ma dlugi 6-bieg (można to nawet nazwac nadbiegiem) a znam takich co na 6 jada przez miasto 50/h