[C-MAX 2007-2010] Motor defect- stanął i już nie odpalił

Dokładnie czytałem, a koszty pomiaru kompresji nawet w dojczlandii, maja sie nijak do kosztów jakie poniesiesz za niepotrzebne wozenia pojazdu po róznych pozal się Boze mechanikach, co kazdy stawia inną diagnozę.
Pomiar kompresji przy usterkach silnika diesla to podstawa. Ale o tym nie wiedza, lub nie chcą wiedzieć mechanicy doby komputerów.
Od czasu wymyślenia silnika diesla od ponad stu lat, kompresja to podstawa.

[Rafał A.(antek)]

Napisał salom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ale o tym nie wiedza, lub nie chcą wiedzieć mechanicy

albo nie maja przyrządów do pomiaru, albo boją sie urwania wtrysków/świec, albo roboty za dużo (świece od tyłu)

inna sprawa, że zazwyczaj obecnie kompresja znika do 0 w wyniku uszkodzenia zaworów czy tłoka, a to idzie wyczuć bez pomiaru Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[germanka]

Napisał salom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dokładnie czytałem, a koszty pomiaru kompresji nawet w dojczlandii, maja sie nijak do kosztów jakie poniesiesz za niepotrzebne wozenia pojazdu po róznych pozal się Boze mechanikach, co kazdy stawia inną diagnozę.

Uwierz mi, że na ten moment przy kosztach za lawetę do kraju, za zapłatę 1 mechanika i wynajem auta na m-c czasu jestem jeszcze na plusie w porównaniu do ceny za kompresję silnika jaką mi tutaj zaśpiewali Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Skoro ktoś za rozebranie auta i nie stwierdzenie niczego w autoryzowanym serwisie Forda bierze grubo ponad kilka stówek, to można się mniej więcej domyślać, że kompresja silnika jest "nieco" droższa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[germanka]

A więc mamy diagnozę, co mnie bardzo cieszy, bo coś ruszyło się do przodu.
Mechanik upatruje przyczynę w paliwie.
Niekoniecznie teraz, odkąd mam auto, bo jak już wspomniałam jest tankowane tylko na markowych stacjach, nie żadne Auchany czy Carrefoury.
Nie wiadomo, co działo się z autem wcześniej, kto nim jeździł i co tankował.
Najbardziej zastanawiającą kwestią jest brak jakichkolwiek objawów wcześniej.
Samochód cały czas jeździł, był w codziennej eksploatacji, nic się nie działo...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Okazało się, że najwięcej szkód jest w samym silniku.
Niby ten wypalony wtrysk zrobił takie zamieszanie.
DPF i turbina są sprawne, były już sprawdzane.

Pisałam już o wtryskach, a więc dwa zostały zmienione na całkowicie nowe, z czego jeden był w stanie agonalnym, bo się aż stopił.
Ponadto do wymiany są:
- tłoki (dwa całkowicie, z czego jeden wypalony, ale zmieni się wszystkie od razu)
- cylindry
- panewki są podtarte
- wał korbowy jest porysowany
- czujnik paliwa cieknie
+ wiadomo uszczelka pod głowicą, filtry + olej

Przy okazji zmienię rozrząd, bo i tak musiałby być zmieniany na początku roku.

I podejrzewam, że pierwszy "pożal się boże" mechanik, by w życiu tego nie ogarnął, bo prócz wtrysków i padniętej turbiny niczego się nie doszukał.

Reasumując: części zamówione, a więc powoli do przodu...i oby już tak do końca Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[arturfom]

Uszkodzenia jakie opisujesz wskazują bardziej na przegrzanie silnika - pisząc o paliwie i wtryskach opcji jest kilka
- nieudany chiptiuning silnika o którym możesz nie mieć wiedzy - wizyta w serwisie gdzie zostanie przywrócony oryginalny soft ( bez tego naprawa może być tylko następną reanimacją "serca" przed agonią )
- zły montaż czujnika paliwa ( choć tutaj stawiam na brak fachowości ASO w którym byłaś gdzie grzebali coś ) ale może i wcześniej leciało - problem z dozowaniem paliwa ( uszkodzone czujniki, zawieszone wtryski ) - nadtopiony jeden
- panewki tutaj jest wielu przeciwników teorii zmielenia panewki i uszkodzenia wału - ja widziałem takie osobiście, koleżanka ma uszkodzone panewki i uszkodzenia wału - powodem może być niedostateczne smarowanie, przegrzanie silnika, awaria układu pompy oleju

co do paliwa to słyszałem tylko jedną teorię - potwierdzaną juz w kilku opracowaniach a tyczy się biopaliwa i silników diesla
- biopaliwo ma wyższą temperaturę wrzenia niż ropa i nie odparowuje przy wielowtrysku oraz dodatkowego wtrysku z DPF jeśli dostanie się do oleju nie odparuje nawet w części
- biopaliwo ma właściwości rozpuszczalne i mniejszy współczynnik osiąganej mocy ze spalenia tej samej dawki paliwa od ropy
przy biopaliwie zaleca się drastycznie skrócić wymiany oleju w silniku, jeśli producent pisze że silnik nie powinien być zasilany biopaliwem lub o dopuszczalnej domieszce należy się do tych wytycznych stosować kategorycznie

możliwe że tankowałaś bioiesla niewiadomego pochodzenia - z tego co mi wiadomo to wszystkie stacje na zachodzie mają już zgodnie z norma europejską domieszkę 5% ( w Polsce jest 7% np na orlenie )

tu info dot. silników HDI PSA ( czyli 1.6 TDCI również z filtrem )

"Dopuszczenie do wszystkich modeli Diesla z wyjątkiem silników HDi zbudowanych od 2000Ograniczenia:maksymalna domieszka do oleju napędowego z normą DIN EN 590 30% estru metylowego rzepakowego (RME) jest dozwolony dla wszystkich serii z wyjątkiem silnika HDi z filtrem cząstek stałych system / FAP systemu, jeśli następujące środki ostrożności należy przestrzegać:- Po wstępnym wymieszaniu, filtr oleju napędowego wymienić po 1.000 do 2.000 km- Każda wizyta sklepie jest cały układ paliwowy (w tym wtrysku), aby sprawdzić czy nie ma wycieków i ich naprawy w razie potrzeby- Przynajmniej co 5000 km, poziom oleju w silniku i uzupełnić w razie potrzeby- Co 10.000 km zmiana oleju silnikowego (w tym filtr oleju) do wykonywania"

[dziadek janek]

Czy auto już odpaliło? A może już śmiga po "autobanie".

Pewnie zrobili remont, i kombinują jak odpalić.

[germanka]

Napisał dziadek janek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czy auto już odpaliło? A może już śmiga po "autobanie".

Dziękuję za zainteresowanie.
Auto już od niedawna jest w eksploatacji, jeździ i ma się dobrze, aczkolwiek na "autobanie" pojeździ po świętach Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
W międzyczasie był jeszcze mały problem z DPF, ale sytuacja została opanowana...

Reasumując cały temat, ogólnie po prawie 2 m-cach zawirowań i innych perypetiach auto zostało naprawione, co mnie bardzo cieszy. Teraz po takim gruntownym remoncie, niech się tylko kula- oby jak najdłużej.

Napisał salom Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pewnie zrobili remont, i kombinują jak odpalić.

Mylisz się kolego również i teraz, jak i wcześniej w kwestii "pożal się boże mechaników"...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I jeszcze chciałam podziękować tym, którzy wirtualnie starali się pomóc- w różny sposób, wysyłali PW, pytali, podawali namiary na mechaników (co prawda z innych stron kraju, ale nie ważne- liczy się sam fakt), śledzili ten temat itd. DziękujęGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Niestety byli też i tacy, którzy zaglądali mi do portfela, bardziej martwili się o stan moich finansów niż ja sama, a także negowali moje decyzje i wytykali błędy, nie mówiąc już o tym, iż czekali aż auto zostanie wystawione na otomoto...
Niestety Panowie- nie tym razemGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[dziadek janek]

No to życzę szerokości!

[Karwos00]

Szerokości i chyba trzeba podziękować za podzielenie się rozwiązaniem problemu.