|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
07-06-2015, 11:31 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 19-01-2006
Skąd: Pszczyna
Model: Ford Escort MKVII / Ford Galaxy MK2 Ghia automat
Silnik: 1.8 16V / 2.8 V6
Rocznik: 1995 / 2001
Postów: 127
|
Po wymianie nagrzewnicy nie odpala 2.8 V6
Witam
Po jakimś czasie spokoju w naprawach auta mam problem... Ale do rzeczy. Zabrałem się za wymianę nagrzewnicy i przelutowanie zasilania klapy sterowania obiegu zewnątrz/wewnątrz. Po przelutowaniu styków podłączyłem akumulator, podpiąłem panel klimy i załączyłem zapłon w celu sprawdzenia ww klapy - klapa działa wiec rozłączyłem aku zabrałem sie za składanie całości i po podłączeniu licznika, zabudowaniu deski, oświetlenia itp postanowiłem sprawdzić czy wszystko jest ok. Po podłączeniu aku słychać było pompę paliwa lampki oswietlenia się zaświeciły licznik zgłasza bład poduszki ale wygląda wszystko ok. Próba odpalenia i zonk. licznik zaczął jakoś przygasać, po naciśnieciu pedału hamulca powoduje przygasanie licznika, cyka cały czas przekaźnik z nr 410, klimatronik się załaczy ale nie steruje wentylatorami (próba zwiekszenia prędkości nawiewu nic nie daje) i już mi ręcę opadają... bezpieczniki sprawne... Jeszcze miga bardzo szybko dioda w drzwiach. Dodam jeszcze że nie mogą się połączyć vagiem z rzadnym sterownikiem (silnik,poduszki,abs).... Przekażnik z oznaczeniem 410 za co jest odpowiedzialny? Podejrzewam że może to być jakaś pierdoła w stylu przetarty kabelek heh ale już sam nie wiem. Tak więc proszę o pomoc szanownych forumowiczów... Pozdrawiam Ostatnio edytowane przez Arolahti ; 07-06-2015 o 11:34 |
07-06-2015, 21:27 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 19-01-2006
Skąd: Pszczyna
Model: Ford Escort MKVII / Ford Galaxy MK2 Ghia automat
Silnik: 1.8 16V / 2.8 V6
Rocznik: 1995 / 2001
Postów: 127
|
Odp: Po wymianie nagrzewnicy nie odpala 2.8 V6
Rozwiązaniem mojego problemu było naładowanie akumulatora... Podejrzewałem jakąś pierdołę ale nie myślałem że to właśnie akumulator. Rozładował mi się do 9 V i nie wiem dlaczego jak byl odpięty przez prawie dwa dni (a ma 4 lata). Tak więc temat do zamknięcia problm rozwiązany.
|