|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
27-02-2015, 10:17 | #1 |
Postów: n/a
|
Dodatkowa izolacja kabli wysokiego napięcia (czy to bezpieczne?) / problem z kuną
Witam
To mój pierwszy post na tym forum, także witam wszystkich. Straciłem ostatnio kable WN - kuna w nocy zrobiła swoje. (po pierwszej wymianie umyłem okolice kabli płynem do podłogi i zawiesiłem pończoche z sierścią psa jak to znalazłem w poradach na forum, następnego dnia miałem kabel przegryziony) Montując teraz kable wsadziłem je w przecięty wzdłuż wąż spawalniczy do acetylenu który następnie owinąłem na całej długości taśmą izolacyjną 3m temflex 1300. Całość spięta zippem do góry żeby nie dotykało silnika. Co myślicie o tym pomyśle? Czy to mi się wszystko w ogóle nie potopi/ przegrzeje? (wąż ma w normie -30°C do +70°C, a izolacja 90 °C). Po przejechani 10 km musiałem zdejmować już izolacje którą nawinąłem na sonde lambda bo zaczęła się topić i spływać. Tak to wygląda na chwilę obecną: Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ostatnio edytowane przez Sunny84 ; 27-02-2015 o 17:58 |
01-03-2015, 21:48 | #2 | |
ford::specialist
Imię: Stanisław
Zarejestrowany: 18-12-2009
Skąd: Mazowsze
Model: s-max
Silnik: 2.0 B
Rocznik: 2009-miot majowy
Postów: 757
|
Odp: Dodatkowa izolacja kabli wysokiego napięcia (czy to bezpieczne?) / problem z kun
Cytat:
|
|
24-04-2015, 18:06 | #3 |
Postów: n/a
|
Odp: Dodatkowa izolacja kabli wysokiego napięcia (czy to bezpieczne?) / problem z kun
no i zdarzyło się to co wykrakał 'szmelcmax' Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. znowu miałem gościa pod maska.
Przewodów WN nie ruszył Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. także węże od spawarki dają rade - widać za grube i za twarda guma. Tym razem pocięła przez noc przewody do spryskiwacza i przewód do czujki abs pod nadkolem. Na szczęście koszta małe bo przewód 1 zł / m. A czujkę połączyłem/ zalutowałem. Pod maską zamocowałem odstraszacz kun i innych gryzoni do samochodu KEMO M100N całe wnętrze silnika umyte roztworem 50% Anti-Bissan - płyn odstraszający zwierzynę. Co miesiąc będę starał się przemyć wszystko pod maską. Jak nic więcej nie napisze znaczy, że działa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |