|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
22-01-2015, 20:12 | #31 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 19-10-2011
Skąd: W-wa
Model: VW Sharan
Silnik: ASZ
Rocznik: 2005
Postów: 36
|
Odp: Katalizator czy strumienica?
Cytat:
|
|
25-01-2015, 17:05 | #32 |
ford::amateur
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 12-01-2014
Skąd: nowhere
Model: Galaxy
Silnik: 1,9 TDI 130KM
Rocznik: 2001
Postów: 1
|
Odp: Katalizator czy strumienica?
Katalizator, Strumienica, czy rura - to częste pytania i różne dywagacje.
Oczywiście prawidłowa odpowiedź to Katalizator - skoro był, to ma być no ale wiem, że nie każdemu to leży - no to idźmy dalej. Dużo zależy od tego jaki mamy silnik. Tutaj podział wbrew pozorom robi się prosty. Silnik z Turbospreżarką, czy bez. TURBOSPRĘŻARKA: wszystko jedno co dacie na charakterystykę silnika nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Charakterystyka układu dolotowo/wylotowego jest kształtowana na odcinku sprężarka-silnik-sprężarka i jesli wspawany element jest średnicy pasującej do reszty jest ok. Jeśli chodzi o samochody bez turbosprężaki jest nieco gorzej. WOLNOSSĄCE: Charakterystyka układu dolotowego i wylotowego gra kluczową rolę w charakterystyce układu. W uproszczeniu dolot odpowiada za wysokie obroty (ponieważ jest krótki i może wejść w rezonans jesli tak był zaprojektowany na wysokich obrotach, gdzie poprawia opróżnianie i napełnianie komory spalania). Układ wydechowy zaś odpowiada za niskie obroty silnika, czyli to - jak się zbiera z niskich obrotów. Ze względu na długość układu dolotowego wchodzi on w rezonans przy niskich prędkościach obrotowych i przy takich wspiera pracę całego układu poprawiając przepłukiwanie komory spalania i jej napełnianie. Dlatego też dobór elementu jest bardzo ważny. Współczesne katalizatory mają współczynnik przepływności w okolicach zera to znaczy, że nie zwalniają, ani nie przyspieszają przepływu spalin. Można to łatwo sprawdzić. Wystarczy wykręcić sondę lambda i przy sprawnym katalizatorze w otworze po sondzie nie będzie nadciśnienia nawet po ostrym dodaniu gazu (czasami pojawia się podciśnienie) zawdzięcza to odpowiedniemu kształtowi stożka katalizatora i jego "przepustowości". Co więc wstawić? w skrócie najlepiej mały tłumik przelotowy (jeśli nie chcesz wydać na katalizator) o średnicy rury wew. takiej jak elementy sąsiadujące. Niektórzy ten ubytek zastępują łącznikiem elastycznym tej samej średnicy. Zakładanie strumienicy zostawcie ludziom, którzy znają się na tunningu i mogą pomierzyć efekty, bo źle dobrany element układu wydechowego może poskutkować nawet wzrostem spalania i spadkiem mocy. P.S. Jeśli chcesz mieć piękne brzmienie i olewasz niewielkie różnice w mocy i spalaniu musisz założyć duże pudło rezonansowe. Ale pod podłogą to raczej nie najlepszy pomysł bo będzie dudnić też w kabinie... Pozdrówki dla użyszkodników GSA Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
26-01-2015, 23:29 | #33 |
ford::average
Zarejestrowany: 03-06-2010
Model: MK2 Tiptronic
Silnik: 1.9TDI AUY
Rocznik: 2002
Postów: 68
|
Odp: Katalizator czy strumienica?
|
26-01-2015, 23:40 | #34 |
Zablokowany
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 05-08-2014
Skąd: Złotów
Model: Scorpio;Ka
Silnik: 2.0/1.3
Rocznik: 1994/2001
Postów: 369
|
Odp: Katalizator czy strumienica?
najlepszym rozwiązaniem zawsze jest tłmik przelotowy, nie strumienica czy inne modżo.
Normalny tłumik przelotowy. Zastosować odpowiedni ze względu na miejsce. |
27-01-2015, 08:46 | #35 |
ford::average
Zarejestrowany: 03-06-2010
Model: MK2 Tiptronic
Silnik: 1.9TDI AUY
Rocznik: 2002
Postów: 68
|
Odp: Katalizator czy strumienica?
Jak dla mnie taka strumienica to wygląda jak zwykły tłumik przelotowy, a dziurki są spiralnie ułożone i spaliny będą zawirowanie.
Może trochę nie na temat W jednym ze sprzętów silnik 6l TD tłumik przykręcony bezpośrednio o sprężarki z drugiej wyjście na komin. Niestety popękał, nowy około 2000zł. Wiec wymontowałem toto dałem łatkę pospawałem i jest OK. Ale co kosztuje, aż tyle - 30cm perforowanej rury w blaszanej puszce i dwie garści siana. Taki prosty tłumik przelotowy. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
|
|
|