[Focus 1998-2004] Auto słabo przyspiesza. Mechanik nie chce podjąć się naprawy.

[jazzga7]

A przy czujniku IC w ogóle wywala błąd? Jakos nie jestem pewien

[Uziu]

nie wiem czy wywala ale powinno , wypiecie powoduje ze staje sie jakby wolnossacy.

[wtomeks]

Napisał C-MAX_Member Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam.
Nie wiem jak jest w 1.8 TDDi ale kolega miał taki sam przypadek w Oktavii 1.9 TDI przyczyną była pęknięta membrana w gruszce od zmiennej geometrii turbiny poprostu z dnia na dzień przestała pracować.
Pozdr

odpada całkowicie.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Uziu]

dokladnie, w focusie TDDi nie ma zmiennej geometri, jest tylko WG w turbinie sterowane cisnieniowo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Turbosprezarka jest bardzo prosta.

[FIXER]

Napisał lotek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Winne może być np turbina lub też przepływka. .

musze cie zmartwic, w tddi nie ma przeplywki, jest czujnik temp powietrza

ogolnie tddi jest prosty, paliwo plus powietrze,

trzeba sprawdzic:
-luz na wirniku turbiny
-egr
-stopien sprezania
-kata
-uklad dolotowy od turbiny
-fitry powietrza/paliwa

wiek 15 czy 30 lat nie robi roznicy, dziwne rzeczy ludzie pisza Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Model mt]

Przejeżdżałem dziś koło mechanika i zajechałem żeby się spytać co i jak. Starszy facet wyszedł ze mną kazał odpalić i przygazować. Pooglądał przewody i mówi że raczej nic nie ma dziury bo nie syczy, turbina pracuje elegancko bo bałwanki robią się twarde że hej. Przejechał się ze mną. On jako kierowca, stwierdził że auto zbiera się choć może być zamulone i trzeba by wyczyścić zawór EGR i dolot. Popytał się jak ostatnio jeżdżę? A jeżdżę raczej po mieście.
Tak że według waszych rad i mechanika wyczyszczę EGR i dolot, ewentualnie zaślepię i dam na kompa czy są jakieś błędy.

Tylko zastanawiam się czy wystarczy kupić "psikacz" i zdjąć jeden wąż w ten sposób?
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Czy rozkręcać wszystko cały kolektor?
Wy jak robiliście?

[wtomeks]

Wyczyszczenie tego jedno , a drugie powkręcać go dobrze. Jak już rozgrzany to powstawiać mu troche. Do jakiś sensownych obrotów. Zeby trochę sadzy wydmuchać. Znajomego też taki przymulony był. Dostał trasę , głownie wkręcanie 3 i 4 Się wydmuchał.

[Model mt]

Wczoraj nalałem do zbiornika ustrojstwa do czyszczenia wtrysków z"K2" i zatankowałem do pełna vervy, po czym dałem mu trochę po garach tak do 4,5 tys. obr. Głównie na 3 i 4-ce bo piątki nie miałem gdzie wrzucić gdyz nie ma koło mnie żadnych tras gdzie można się bujnąć, i powiem że silnik odzyskał trochę wigoru. Na 3-ce poszedł 120 a na 4-ce bujnąłem go do 160 co wcześniej udawało mi się tylko na 5-ce. Lepiej się zbiera i w ogóle żwawszy.
Tak jak pisałem wcześniej chcę jeszcze wyjąć kolektor z EGR i wyczyścić go, ewentualnie zaślepić w zależności jak będzie wyglądał kolektor w środku.
Mam jeszcze jedno pytanko czy przy montażu kolektora z powrotem na silnik daje się na nową uszczelkę sylikon termiczny? Czy wystarczy sama nowa uszczelka?
I czy przy dokręcaniu niezbędny jest klucz dynamometryczny, czy wystarczy dokręcić z wyczuciem?

[wtomeks]

nowa uszczelka. Można bardzo cieniutką czymś maznąć dodatkowo. Ale to naprawde tak mikro.

Zaezy jakie masz wyczucie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nie za długa wajcha i przykręcać z głową, stopniowo każdą po trochu.

[Model mt]

Dziś organoleptycznie sprawdziłem jak jest zamocowany kolektor ssący i wychodzi mi na to że żeby go zdjąć trzeba odkręcić kolektor wydechowy. A tu już może dojść do ukręcenia jakiejś śruby, co by przerodziło się w awarię i chyba na razie dam sobie spokój do wiosny. Przy okazji zdjąłem rury doprowadzające powietrze do kolektora i do intercoolera, obejrzałęm je oraz wyczyściłem. Dodatkowo zdjąłem wężyk który wychodzi z kolektora i idzie da mapa. Na kolanku przy kolektorze był lekko przytkany takim skrystalizowanym brudem. Przy okazji wyczyściłem właśnie ten króciec od wężyka bo też było w nim sporo nagaru. Popsikałem do kolektora trochę cx-a, i ponownie udałem się na przejażdżkę, gdzie dałem mu ponownie po garach.
Panie i panowie autko odżyło, zaczęło się zbierać.
Teraz tak dumam czy dało by radę wyczyścić kolektor bez jego wykręcania.
Np. doczepić do rury od odkurzacza jakąś cienką rurkę miedzianą i zrobi nam się fajny ssak z dość formowalną końcówką.