[Mondeo 2000-2007] Opony zimowe dębica frigo2 na przód?

[huptas]

witam, opony GOODRIDE mam u siebie, letnie. założyłem je po oponach michelin Energy saver ktore też miałem od nowości, przyczepność dużo lepsza, nie biją nie huczą, aktualnie mam je drugi sezon, teraz są w vectrze i dalej jestem zadowolony bardzo, jeżdżę dużo za granice, zadża sie długo jechać szybko, ale oponki jak najbardziej dają rade, tyle ze moje letnie, jak zimówki sie spiszą, tego nie wiem. Ale po ostatnich przekrętach w ADAC to nie do końca jak dla mnie są ich testy wiarygodne, skoro kogo było stać wypadał w testach dobrze.
Pozdrawiam

[reinmeiker]

Napisał TomCat Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

poczytaj trochę po forach różnych, te Goodride nie mają zbyt dobrej opinii wśród użyszkodników.

Co do ew używek - nieraz jest tak że ktoś np sprzedał auto i zostały mu zimówki po jednym sezonie i sprzedaje je za pół darmo - trzeba poszukać takiej okazji bo to jest ew budżetowe wyjście, bo te opony są często jak nowe a sprzedają je za grosze. I będzie to lepsze niż badziewne chinole

Nie chcę tutaj spamować ale jeszcze coś napiszę. Z opinią jest jak z dziurą w d..pie każdy ma własną. Ty natomiast wrzucasz wszystkich producentów z Chin do jednego worka co jest błędem. Wszystkie opony z Chin są dopuszczone do użytku. Unikać należy tylko tych najtańszych które już nawet dla laika są słabe. Ja nie będę nikogo przekonywał bo każdy ma własny rozum i zrobi to co uważa za słuszne. Co do opon które ktoś używał przez np. sezon to jest to tylko ułamek i naprawdę trzeba dobrze się natrudzic żeby je znaleźć. A dostępna rynku używki to w dużej większości szrot którego nikt na zachodzie nie chciał albo z aut powypadkowych. Dla przykładu firma Lenovo jest firmą z Chin cenioną na całym świecie. Jedyną firmą której Google pozwoliło przerobić legalnie androida jest firmą z Chin. Można tak cały czas wymieniać ale po co. Dzisiaj większość rzeczy produkuje się w Chinach i tak też prędzej czy później będzie z oponami. michelin do aut dostawczych już produkuje w Chinach i nie ma w tym nic złego.

[KrisW]

Napisał TomCat Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co do ew używek - nieraz jest tak że ktoś np sprzedał auto i zostały mu zimówki po jednym sezonie i sprzedaje je za pół darmo - trzeba poszukać takiej okazji bo to jest ew budżetowe wyjście, bo te opony są często jak nowe a sprzedają je za grosze. I będzie to lepsze niż badziewne chinole

Takie rzeczy to tylko w erze. Przeważnie mają min 3 lata więc i tak już albo dojechane albo sparciałe. Jeśli kolega nie ma kasy to stawiałbym na chińskie. Są takie które są całkiem dobre. Szukałem ostatnio do siebie opon na lato, objechałem kilku dostawców oglądałem też zimówki. I większość się nadawała tylko do palenia i to też nie za długiego. Ja wychodzę z założenia że zimówka tylko nowa.

[grodek75]

Napisał TomCat Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

poczytaj trochę po forach różnych, te Goodride nie mają zbyt dobrej opinii wśród użyszkodników.

Co do ew używek - nieraz jest tak że ktoś np sprzedał auto i zostały mu zimówki po jednym sezonie i sprzedaje je za pół darmo - trzeba poszukać takiej okazji bo to jest ew budżetowe wyjście, bo te opony są często jak nowe a sprzedają je za grosze. I będzie to lepsze niż badziewne chinole

Jak takie miałem to znalazłem sklep oponiarski z wulkanizacją i oddałem je w rozliczeniu za nowe. Właśnie dlatego żeby nie użerać sie z idiotami, którzy chcieliby je kupić za grosze i jeszcze z transportem na mój koszt.
Nie bierz tego oczywiście do siebie.

[TomCat]

no dobra, masz kase to sobie pozwalasz na takie myki, spoko.
Ale jak ktoś ma dylemat czy jeździć w zimie na letnich to sądzę że takie rozwiązanie jest jakimś rozwiązaniem.

[kordyl]

3letnie opony zimowe są sparciałe? Jeśli tak masz, to polecam nie trzymać ich w lato na słońcu ;-)

[mechamik]

Dla wielu.... zaryzykuje nawet stwierdzenie, ze dla wiekszosci naszych rodakow podstawowym pytaniem nie jest to jakie kupic zimowki tylko czy w ogole kupic! W odniesieniu do tego naprawde lepiej kupic nowe, chinskie opony niz jezdzic zima na oponach letnich.

Obecnie w Chinach produkuja chyba wszystkie najwieksze firmy swiata takze bezsensownym jest utozsamianie tego kraju z kontenerem tanich gaci. Jak zawsze,
trzeba myslec i analizowac to co sie kupuje. W obecnych czasach naprawde nie ma problemu zeby nawet w sklepie wygoooglowac producenta.

Ja osobiscie kupuje od zawsze uzywane opony od sprawdzonego wulkanizatora i nigdy nie mialem z nimi najmniejszych problemow. Wazne by opony zmieniac wtedy kiedy markery sygnalizuja koniecznosc ich wymiany.

[t.runo]

Frigo 2 to bardzo dobre opony, nawet czytałem w Auto Świecie że okazały się najlepsze w testach przeprowadzonych w Alpach. Mam taki komplet na kołach już 4 sezony i spisują się rewelacyjnie, choć niedawno zauważyłem niewielkie wybrzuszenie na jednej z nich ale jeszcze jeden sezon wytrzyma. Na przyszły sezon i tak planuję nowe,Również Frigo .Przy takich cenach nowych używanych nigdy nie kupię

[slick]

Frigo 2 najlepsze w Alpach? To chyba w Alpejskim ptasim mleczku, bo to są opony budżetowe. Panowie straszna kłótnia widzę, zawsze mieć zimówki lepiej niż ich nie mieć. Lepiej kupić używane niż bieżnikowane, ale lepiej nie kupowaź używek tylko tanie nowe opony...
Jednak w praktyce tanie opony po przejechaniu kilkuset kilometrów się pogrążają bo mają wyższe opory i więcej się na nich paliwa zużywa. Generalnie jednak można w necie wyszukać opony za dobrą cene i to nie chińskie bo te chińskie są lipne i tyle. Już wolę to alpejskie Frigo 2 od Dębica Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[KrisW]

Napisał slick Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Lepiej kupić używane niż bieżnikowane
Jednak w praktyce tanie opony po przejechaniu kilkuset kilometrów się pogrążają bo mają wyższe opory i więcej się na nich paliwa zużywa.)

Tu sie nie zgodzę. Jeżdziłem na używkach i bieżnikowanych. Bieżnikowane lepiej trzymają.
Skoro tanie opony mają wyższe opory to powiedz mi ile więcej auto pali? Wydaje mi się że jest to różnica kosmetyczna.