[Mondeo 2007-2014] Klekot i szarpanie 1.8 TDCI 100KM

[jacob.eat.world]

Witam

Od miesiąca jesteśmy z Żoną posiadaczami Forda Mondeo MK4 1.8 TDCI 100KM z 2009r. Od pewnego czasu irytującym problem stał się klekot(stukanie, drgania) i szarpanie silnika.
Gdy silnik jest zimny jest idealnie, silnik pracuje cichutko, równo. Wystarczy tylko, że choć trochę się rozgrzeje, w zakresie 1300-1800 obr. zaczyna się problem. Każde delikatne nawet dodanie gazu wiąże się z klekotem jakbym posiadał 30-letniego merca po taxie, a nie ledwo co 5-letni samochód z przebiegiem 69000.
Dodatkowo na pierwszych 3 biegach wyczuwalne jest delikatne szarpanie gdy auto porusza się ze stałą prędkością.
Odwiedziłem już dwóch mechaników w tym jednego specjalizującego się w dieslach. Diagnoza albo egr albo wtryski. Po obejrzeniu zaworu EGR wyszło że był już zaślepiony(dodam że autko zdaniem poprzedniego właściciela było serwisowane tylko w ASO - a oni podobno nie zaślepiają), padło więc podejrzenie na wtryskiwacze.
Jeśli zaś chodzi o wtryski to mój silnik działa na siemensach co stanowi znaczny problem. Gdy przycisnę mocniej auto powyżej 2000 obr. zbiera się bardzo dobrze, silnik pracuje już równo i nie słychać żadnego klekotu.
Dzwoniłem do ASO i sugerowano, że może to być problem z przepływomierzem, bo raczej w tak młodym aucie nie występują problemy z wtryskami.

Proszę o podpowiedź co może mojemu Fordowi dolegać.

[mrk26]

Na forum było opisywane że w tym silniku zaczyna bardziej klekotać jak się zaślepi EGR, spróbuj wyjąć blaszkę zaślepiającą od EGR i zobacz czy silnik nie będzie ciszej pracować Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[jacob.eat.world]

Ok, sprawdzę.
A skąd te szarpanie?
Też EGR czy jednak wtryski?

[evil44]

Mam dokładnie ten sam silnik.
Wszystko jest OK, nic nie musisz naprawiać.

Głośniejsza praca silnika wynika z zaślepienia EGR.

Na zimnym silniku samochód pracuje normalnie.
Gdy odrobinę się podgrzeje - słychać takie mocniejsze stukanie i czuć lekkie poszarpywania.
Dopiero po jakimś czasie - gdy silnik się całkowicie rozgrzeje - znów pracuje normalnie, nie szarpie i nie klekocze tak natrętnie.

Po zaślepieniu EGR - przy rozgrzanym silniku - znika poszarpywanie ale odgłos dostawczaka zostaje.

Mam ten samochód od zeszłych wakacji i właściwie się już do tego przyzwyczaiłem.

Mała rada - poszarpywanie na niedogrzanym silniku szybciej znika - gdy przyśpieszając nie szarpiesz gazem. Tzn nie wciskaj szybko gazu i redukcja, tylko ciągnij delikatnie gazem do 3tyś obrotów. Silnik szybciej się rozgrzewa i łagodniej pracuje.

[jacob.eat.world]

Dzięki za radę.

Tylko miałem wcześniej Focusa MK1 też 1.8 TDCI 100KM i nie było żadnych tego typu problemów.
Doradzasz odślepienie tego egra czy porządne zaślepienie?

Jeszcze jeden objaw: jak jest u Ciebie na 1 biegu? U mnie tak jakby do końca nie chciał przyspieszać i wtedy najbardziej czuć szarpanie. Dopiero 2, 3 bieg i leci.
Ten typ ma taką zmułę na początku obrotów?

Nawet jak się nagrzeje silnik to przy stałej prędkości najczęściej na 3 biegu czuć delikatne poszarapywanie ale przyspiesza i wkręca się na obroty raczej dobrze.

[evil44]

Ja zaślepiłem na kilka dni EGR i zdemontowałem już zaślepkę. Wolę jak ciszej chodzi.

A co do dławienia - to mam ten objaw tylko na niedogrzanym silniku.
Jeśli chodzi o samą dynamikę jazdy - to ten silnik ma sporą turbo dziurę.

Nie ma co go porównywać do Fokusa MKI. To sporo lżejszy samochód, a dodatkowo - silnik sporo się różni. W Mondeo MK4 wstawiono już mocno zmodyfikowaną wersję tego silnika.

Jak chcę startować dynamicznie i w miarę ekonomicznie - to trzymam obroty pomiędzy 2 - 3 tyś.

Zresztą - tak właśnie przebiega maksymalny moment obrotowy.

[jacob.eat.world]

Bardzo dziękuje za wszelką pomoc.
Rozumiem że teraz jeździsz na niezaślepionym zaworze?
Jeszcze dla pewności dziś mi go w ASO podepną i zweryfikuję co powiedzą.
Napiszę wieczorem co orzekli.

[t.runo]

Miałem identyczne objawy, klekotał jak stary żuk.Na zimnym była cisza Do tego lekko szarpał. Za namową handlarza starymi samochodami dolałem litr miksolu na pełny bak i chodził dobrze ,ale po następnym tankowaniu objawy wróciły.W kilku serwisach mówili że tak ma być ale naprawili mi w Świdnicy na Dolnym Śląsku. Podobno wymienili wtrysk, ale nie wiem dokładnie bo samochód był na gwarancji

Bump: Może u ciebie sprzedający też dolał miksolu bo tak robią handlarze żeby ukryć takie objawy.Czy do czasu jak zaczęło klekotać jeździłeś na paliwie które było w baku jak kupiłeś?.Jak nie to by znaczyło że awaria nastąpiła później. Nie słuchaj że tak ma być.U mnie na początku silnik chodził dobrze , po naprawie też jest ok a przejechałem od tego czasu ponad 50 tyś km. Klekot dislowski jest całkiem inny.

[pawel.w21]

Witam wszystkich.ja mam to samo w mondeo mk4 z 2010r .tez mi szarpie i klekocze przy niskich obrotach i nie mialem zaslepionego egr i wtryski byly sprawdzane i podobno sa ok.i niemam pojecia co jest grane

[jacob.eat.world]

Pawel.w21 gdzie miałeś sprawdzane wtryskiwacze? Testowali je na stole czy tylko za pomocą komputera?
W moim przypadku w aso stwierdzili po diagnostyce komputerowej i jeździe próbnej, że faktycznie jeden z wtryskiwaczy może chodzić głośniej, ale silnik działa prawidłowo. Przy tak niskich przebiegach nie zdarzały się awarię wtryskiwaczy siemensa.
Na forum znalazłem informację, że test komputerowy nic wiarygodnego nie pokaże. Wiem, że mimo ich zapewnień, że jest ok, ford nie jeździ poprawnie.

Zna ktoś może okolicach Torunia lub w kujawsko-pomorskim jakiegoś konkretnego mechanika od silników diesla lub diagnostyki wtryskiwaczy?