[Mondeo 2000-2007] Stuki w zawieszeniu - prawy przód :(:(:(

[Marek-77]

Mam to samo tylko u mnie puka z lewej strony odwiedziłem trzech mechaników i każdy co innego by wymieniał wszystko sprawdzone zero luzów a puka aż mnie w.. denerwuje padło na amortyzator na trzepakach wyszło lewy 50% prawy 70% przy bujaniu autem wyczuwalny mały luz w okolicach górnego mocowania amortyzatora z prawej strony takiego luzu brak chyba trzeba będzie wyjąc amora i sprawdzić ręcznie . Na wyłączonym silniku przy ruszaniu kierownicą także słychać lekki pukanie a po odpaleniu cisza.

[Murani]

Napisał Marek-77 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam to samo tylko u mnie puka z lewej strony odwiedziłem trzech mechaników i każdy co innego by wymieniał wszystko sprawdzone zero luzów a puka aż mnie w.. denerwuje padło na amortyzator na trzepakach wyszło lewy 50% prawy 70% przy bujaniu autem wyczuwalny mały luz w okolicach górnego mocowania amortyzatora z prawej strony takiego luzu brak chyba trzeba będzie wyjąc amora i sprawdzić ręcznie . Na wyłączonym silniku przy ruszaniu kierownicą także słychać lekki pukanie a po odpaleniu cisza.

To ciekawe że lewa bardziej zużyta niż prawa . chyba ze juz byly z prawej wymienione. skoro stuki słychać przy poruszaniu kierowcy na wyłączonym silniku to końcówki , na włączonym dział wspomaganie i zmniejsza opór.

[trek]

Miałem podobne objawy w MK4, stuki tylko przy jeździe po łuku z niewielką prędkością na nierównościach, zero luzów na kołach, nic nie wyszło na szarpakach, niestety okazało się, że to przekładnia kierownicza, po regeneracji cisza. Jedyny luz jaki się dało wyczuć to pionowe ruchy drążka przy wejściu do przekładni kierowniczej (luz na panewce łożyskowej), przy ruchach kierownicą lewo-prawo, po pionowym dociążeniu drążka (w kanale pociągnąć za drążek w dół) stuk ustawał, mając kanał łatwo to sprawdzić.

[Marek-77]

A u mnie przy jeździe ze skręconymi kołami jest cisza i przy mocnym hamowaniu także , końcówki raczej są dobre bo ostatnio sprawdzane całe zawieszenie kilka razy luzów brak, a to że lewy bardziej zużyty myślę że wystarczy najechanie na dobrą dziurę w jezdni akurat lewym kołem i efekt właśnie taki może być Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[darmodziej]

Ja też miałem problem z głośnymi stukami na nierównościach, a na szarpakach nic nie można było wykryć. Powodem okazały się popuszczone nakrętki mocowania amortyzatora do górnej poduszki (zdjęcie w załączniku), po dokręceniu stuki ustały.

[Marek-77]

[QUOTE=darmodziej;2155340]Ja też miałem problem z głośnymi stukami na nierównościach, a na szarpakach nic nie można było wykryć. Powodem okazały się popuszczone nakrętki mocowania amortyzatora do górnej poduszki (zdjęcie w załączniku), po dokręceniu stuki ustały.[/QUOT

Tam mam trochę luzu jak buja się autem ale po rozebraniu podszybia nie dało się mocniej dokręcić trzeba będzie wyciągać dziada na stół

[Abback]

Napisał trek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Miałem podobne objawy w MK4, stuki tylko przy jeździe po łuku z niewielką prędkością na nierównościach, zero luzów na kołach, nic nie wyszło na szarpakach, niestety okazało się, że to przekładnia kierownicza, po regeneracji cisza. Jedyny luz jaki się dało wyczuć to pionowe ruchy drążka przy wejściu do przekładni kierowniczej (luz na panewce łożyskowej), przy ruchach kierownicą lewo-prawo, po pionowym dociążeniu drążka (w kanale pociągnąć za drążek w dół) stuk ustawał, mając kanał łatwo to sprawdzić.

Też właśnie mój mechanik mi powiedział, że może być to przekładnia ;/ Amortyzator na pewno odpada, bo przy starych (25%) tak samo było ....
W tygodniu podjadę do niego i zrobimy tak jak mówisz i powiem mu żeby własnie zwrócił uwagę na tą panewkę łożyskową gdzie drążek wchodzi w przekładnie ....

Jeżeli by się okazało, że to przekładnia to na jaki koszt mniej więcej muszę się szykować ?

[paoloWawa]

Ja byłem wczoraj u magika to zaśpiewał 150zł za rozebranie i złożenie mcphersonów z obu stron, w poszukiwaniu przyczyny stukania.

Czy to nie za drogo jakoś?

[trek]

Jeżeli by się okazało, że to przekładnia to na jaki koszt mniej więcej muszę się szykować ?
Nie wiem, czy koszt regeneracji w MK3 i MK4 jest identyczny, sądzę, że porównywalny. Do tego zależy gdzie chcesz to robić (w Łodzi spory wybór, opinie bardzo różne). Ja zdecydowałem się na regenerację w Krakowie, koszt 650 zł netto, gwarancja 2 lata. Byłem przy całej regeneracji ponieważ czekałem na odbiór w tym samym dniu i jestem pod sporym wrażeniem profesjonalizmu. Doliczając montaż przekładni, olej i geometrię kosztowało mnie to 1.200 zł. Oczywiście można to samo zrobić dużo taniej, ale czytając opinie o większości firm z tej branży chciałem uniknąć szybkich kłopotów ponownie. Poza tym chciałem mieć zregenerowaną swoją przekładnię a nie z innego auta, nie wiadomo po jakim przebiegu. Nie podaję nazwy zakładu aby nie wyglądało to na reklamę, jestem bardzo zadowolony, dla zainteresowanych mogę podać kontakt na PW.

[dżizas]

Sprawdź również oprócz końcówek drążków kierowniczych drugą stronę tych śrubunków do których przykręcane są końcówki. Pod tą gumą harmonijkową od strony maglownicy są one mocowane do osi maglownicy, kulista część jest zaprasowana na osi maglownicy i tam czasami powstaje luz a objawem jest pukanie. Luz wyczuwalny kiedy auto jest. Na podnośniku i ruszasz kołem na boki. Lepiej zrobić to w dwie osoby jedna rusza kołem a druga po zdjęciu gumy przy maglownicy obserwuje z bliska czy coś się dzieje.
Jakie masz sprężyny z przodu orginał czy zamiennik?
Ponieważ druga opcja jaka przychodzi mi do głowy to odwrotnie założona sprężyna podczas zmiany amorów która zmienia kąt mocowania łożyska u góry amortyzatora. Chałasować może zarówno łożysko jak i spężyna która uderza o kielich bowiem odległość pomiędzy pierwszym zwojem a kielichem wynosi ok 1-2 cm przy źle założonej a 3-5 przy dobrze założonej.