|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
02-04-2012, 18:49 | #1 |
ford::average
Zarejestrowany: 15-12-2010
Model: MOndeo
Silnik: TDDi 115
Rocznik: 2001
Postów: 76
|
Pompa wtryskowa, naprawa.
Witam, padł mi juz poraz drugi tranzystor na pompie wtryskowej, winą jest ( tłoczek) który sie przycina i wtedy upala tranzystor ( co prowadzi do nieuruchomienia autka). Czy jak zregeneruje pompe to problem przycicinania sie tłoczka odejdzie w zapomnienie, czy moze ta sama sytuacja sie powtórzyć. Gwarancja na pompe jest rok, ale nikt mi nieda gwarancji na to ze owy tłoczek znowu sie niezawiesi i nieupali tranzystor w przeciagu tego roku. Drugim rozwiazaniem jest zrobienie pompy (regeneracja, i sprzedaż samochodu).
Ostatnio edytowane przez wojtekn ; 26-02-2014 o 13:34 |
02-04-2012, 21:13 | #2 |
ford::expert
Imię: Mateusz
Zarejestrowany: 05-03-2008
Skąd: Konin
Model: Ford Mondeo mk3
Silnik: 2.0 TDDI 115 KM
Rocznik: 2002
Postów: 2,211
|
Odp: Pompa wtryskowa, naprawa.
Jestem po regeneracji. Powód ten sam co u ciebie ale nie zdążył się jeszcze upalić tranzystor. Auto traciło moc, gasło i były błędy na kompie. Po podłączeniu bezpośrednio pod pompę w bosch servisie jeszcze więcej błędów było. Ogolnie jak chcesz niedługo sprzedać auto to zrób tranzysor i do żyda z nim. Jak resztę rzeczy masz ok i chcesz pojeździć kilka lat to rób pompę. Koszta różne. Mnie sama pompa wyniosła 2850zł z diagnosyką itd. Gwarancję mam rok. I wszystko co się w tym czasie stanie idzie na naprawę gwarancyjną. Mam stary tłoczek konta wtrysku, wygląda jak porysowany z jednej strony papierem ściernym. Tam gdzie robiłem pompy ustawiają na stole boscha eps 815 i przechodzą na nim tylko pompy, które mają parametry jak fabrycznie nowe. Innych nie przepuszczają więc myślę, że trzeba uważac na czystość paliwa i filtra i kolejne 10 lat pochodzi. Kazali mi pilnowac wymiany filtra paliwa co 20tys km i mówili, że powinno być dobrze. Po regeneracji auto całkowicie inaczej pracuje, jest cichsze, na obroty wchodzi pewnie i bez zmiany odgłosu i szarpnięcia przy 2 tys obr (charakterystyczne w tych silnikach) na ciepłym też od razu odpala bez zawieszania obrotów. Jeszcze wtryski mi czyścili tak, żę je rozebrali, wymyli ultradźwiękami i złożyli. Parametry przed i po zabiegu dużo się poprawiły. Przed czyszczeniem jeden wymagał regeneracji a po czyszczeniu parametry ma w normie prawidłowej
__________________
Moje Mondeo mk3 TDDI: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=113404 W stajni jeszcze Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi 92 km 2007 rok. |
30-04-2012, 21:31 | #3 |
ford::average
Zarejestrowany: 27-04-2009
Skąd: kielce
Model: Mondeo IV Titanium X
Silnik: 2.0 tdci 143km
Rocznik: 2009
Postów: 184
|
Odp: Pompa wtryskowa, naprawa.
Witam
Dziś wymieniłem tranzystor w sterowniku pompy wtryskowej,objawy były co u was czyli na ciepłym silniku wieszały się obroty i było charakterystyczne przejście przy 2000 obr. Po wymianie tranzystora odpala bez problemu na ciepłym silniku tak samo jak i na zimnym, nie ma charakterystycznego przejścia przy 2000 obr i samochód ma lepszego kopa,lepiej wkręca się na obroty jakby kilka koni mu przybyło. Wymianę robiłem sam z poradnika podanego na forum czyli z youtube naprawa vp44. Tak więc myślę, że dużo kasy zaoszczędziłem na naprawie sterownika czy też regeneracji pompy. Myślę też,że charakterystyczne przejście przy 2k obr co wszyscy posiadacze TDDi piszą jest związane ze sterownikiem czyli uszkodzonym słynnym tranzystorem.Tranzystor zakupiłem w sklepie elektronicznym oraz klej który dobrze odprowadza ciepło. |
30-04-2012, 22:03 | #4 |
ford::expert
Imię: Mateusz
Zarejestrowany: 05-03-2008
Skąd: Konin
Model: Ford Mondeo mk3
Silnik: 2.0 TDDI 115 KM
Rocznik: 2002
Postów: 2,211
|
Odp: Pompa wtryskowa, naprawa.
Tylko nie wyeliminowałeś powodu przepalenia się tranzystora a mianowicie zacierania się tłoczka kąta wtrysku. Wiadomo, że teraz może Ci to wytrzymać dzień, tydzień, a może rok wszystko zależy od tego jak często się zacina ten tłoczek. Chcesz to wstawie fotkę jak wygląda wyjęty tłoczek z mojej pompy. I to jest przyczyna przepalenia tranzystora
__________________
Moje Mondeo mk3 TDDI: http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=113404 W stajni jeszcze Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi 92 km 2007 rok. |
01-05-2012, 08:52 | #5 |
ford::average
Zarejestrowany: 27-04-2009
Skąd: kielce
Model: Mondeo IV Titanium X
Silnik: 2.0 tdci 143km
Rocznik: 2009
Postów: 184
|
Odp: Pompa wtryskowa, naprawa.
Miałem tak od początku jak kupiłem samochód czyli od przebiegu 158k km sprowadzałem sam i kupiłem od właściciela,teraz ma 218k km i cały czas tak było jak do tej pory czyli charakterystyczne przejście przy 2k obr i głośniejszy dźwięk, teraz po wymianie pracuje ciszej i jest ok. Tranzystor wlutowałem mocniejszy niż ten podany na youtube naprawa vp44. Myślę, że jednak tu chodzi o odprowadzenie ciepła z tranzystora i dlatego on się upala. Paliwo zawsze czyste i dobre lałem,filtry wymieniane co 15k km razem z olejem.
|
02-05-2012, 13:38 | #6 |
ford::advanced
Imię: Adam
Zarejestrowany: 22-09-2010
Skąd: Szczecin
Model: BMW E38 - siódema ;)
Silnik: 3,5 V8
Rocznik: 1998
Postów: 371
|
Odp: Pompa wtryskowa, naprawa.
Podaj jakieś parametry tego tranzystora kolego to innym sie przyda...no i oczywiście daj znac jak się spisuje autko po wymianie.
Oby służyło Ci długo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
04-05-2012, 12:47 | #7 |
ford::average
Zarejestrowany: 27-04-2009
Skąd: kielce
Model: Mondeo IV Titanium X
Silnik: 2.0 tdci 143km
Rocznik: 2009
Postów: 184
|
Odp: Pompa wtryskowa, naprawa.
Tranzystor to irlr 3705zpbf który kupiłem w sklepie elektronicznym obudowa: dpack.Objawy: z rana autko po odpaleniu kopciło na siwo po wymianie już nie ma tego efektu,ciszej pracuje i lepiej się wkręca na obroty więc myślę, że na plus. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok, a jak długo to zobaczymy.
|
05-05-2012, 15:54 | #8 |
ford::advanced
Imię: Adam
Zarejestrowany: 22-09-2010
Skąd: Szczecin
Model: BMW E38 - siódema ;)
Silnik: 3,5 V8
Rocznik: 1998
Postów: 371
|
Odp: Pompa wtryskowa, naprawa.
A możesz podać konkretny link do YouTube z którego korzystałeś? ile czasu CI to zajęło i czy trzeba było wymontować całą pompę?
Szkoda że nie zrobiłeś fotorelacji z naprawy, bo mój mam wrażenie że zaczyna pracowac głośniej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. |
05-05-2012, 19:07 | #9 |
ford::average
Zarejestrowany: 27-04-2009
Skąd: kielce
Model: Mondeo IV Titanium X
Silnik: 2.0 tdci 143km
Rocznik: 2009
Postów: 184
|
Odp: Pompa wtryskowa, naprawa.
|
05-01-2014, 20:06 | #10 |
ford::amateur
Imię: Karol
Zarejestrowany: 05-01-2014
Skąd: Ożarów
Model: ford
Silnik: 1.8 tddi
Rocznik: 2000
Postów: 3
|
Odp: Pompa wtryskowa, naprawa.
witam wszystkich. sorry że odgrzewam kotleta, ale jak czytam te bzdety to aż mi się ..... wywracają. osobiście też siedzę w temacie pomp vp44 i vp30.
zajmuję się regeneracją sterowników PSG5 pomp wtryskowych bosch. Panowie, nie ma możliwości uszkodzenia tranzystora przez zacierający się tłoczek przestawiacza kąta wtrysku, po prostu mechanika pompy nie uszkadza elektroniki, stan elektroniki nie ma nic wspólnego ze stanem mechanicznym pompy. a dlaczego ? bo jak by ktoś wziął w łapę miernik i trochę pomierzył to by się dowiedział że, ten słynny tranzystor steruje tylko zaworem regulacji dawki paliwa, czyli cewką między przewodami wysokiego ciśnienia. tłok - przestawiacz kąta wtrysku - czasu wtrysku, czy jak ktoś woli początku tłoczenia jest sterowany przez dolną cewkę - zawór, a ten zawór sterowany jest z kolei przez element siedmio nóżkowy bezpośrednio z ceramicznej płyty głównej sterownika a nie przez ten tranzystor. tak więc od sterownika odchodzą dwie pary przewodów, para górna grubsza od regulacji dawki poprzez tranzystor i para dolna cieńsza od regulacji kąta wtrysku poprzez element jak pisałem wcześniej wielo nóżkowy, nie do wymiany. zresztą ten element się nie psuje, bynajmniej ja się z tym nie spotkałem, dodatkowo powiem że zwarcie tej dolnej pary przewodów od zaworu tłoczka nie powoduje uszkodzenia sterownika. po prostu prąd dochodzi do jakiejś wartości i następuje rozłączenie, prąd w tym obwodzie i tak nie popłynie nam duży gdyż element na płycie głównej ma połączenia grubości włosów na głowie. dodatkowo te dolne przewody mogą być spękane, ale to tylko i wyłącznie ze starości. nieuczciwi pompiarze oczywiście powiedzą że te przewody pękają przez zacierający się tłoczek ale jak mówię pękają tylko ze starości. zresztą rezystancja zaworu wynosi około 10 ohm czyli z prawa ohma I = 12u/10r= 1,2 Ampera, chyba nikt nie uważa ze taki prąd może nagrzać przewody. oczywiście jak nam te dolne cienkie przewody spękają lub sporadycznie będzie się nam robiło tam zwarcie to będzie problem z kątem wtrysku. a co do tranzystora. nikt nie wie co tam oryginalnie było bo jest to tylko struktura krzemowa, jakby krzem wyjęty z obudowy tranzystora i napewno nie jest to jakiś irlr 2905 czy 3705 czy jaki kolwiek z allegro za 2,5 zł. jak ktoś chce to proszę takiego irlr-a rozwalić i sprawdzić wielkość tej struktury krzemowej. okaże się że oryginalna w sterowniku jest że 3 - 4 razy większa. co do samych tranzystorów, to nie sugerujmy się samym prądem. zawór dawki pobiera co najmniej 10 Amper, ale chyba nie myślicie że : dla przykładu tranzystor o prądzie maksymalnym 15A, powierzchni 1 cm kwadratowego, obciążeniu 10A, będzie się inaczej grzał od tranzystora o prądzie maksymalnym 100A, pow. 1 cm kwadratowego i takim samym obciążeniu czyli 10A. te tranzystory będą się grzały tak samo. tak więc najważniejszy jest tu odpowiedni montaż i chłodzenie. ktoś kto ma stół probierczy i dostanie taką pompę do roboty w której w większości wypadków ulega uszkodzeniu tranzystor , to przecież nie powie klientowi, słuchaj miałeś szczęście tyko sterownik koszt 300 zł, tylko powie tak: zrobiłem pełną regenerację i kasuje 2,5 tyś. zł. dostajemy gwarancję na rok i człowiek zadowolony. także jeśli nagle nam zgaśnie samochód lub odpala lecz w ogóle nie reaguje na pedał gazu, bądź dojechaliśmy, zgasiliśmy samochód a po jakimś czasie już nie daje oznak życia to wina sterownika. najłatwiej taki sterownik sprawdzić w warunkach domowych odcinając górną parę przewodów, tą grubszą i podłączając do niej bezpośrednio żarówkę 12v/55w. żarówka musi świecić podczas kręcenia, jak nie to uwalony sterownik. można też sprawdzić czy dochodzi nam zasilanie do sterownika, oczywiście też żarówką 12v/55w na włączonym zapłonie między pinami 6 i 7 w kostce od sterownika. zdarza się przepalenie bezpiecznika, chyba jest to 15A. jak mechanik taki samochód dostanie to ładna przebitka za bezpiecznik 2,5 tyś zł. tak bywa. jeśli jakieś drobne pytania to mogę coś podpowiedzieć. teraz jeszcze słówko, jeśli ktoś sam próbuje naprawić taki sterownik to wiadomo ,trzeba bardzo uważać, hybryda, połączenia jak włos, jeden fałszywy ruch i po Filipku, zamiast 250 zł, będzie 1000zł za nowy sterownik z programowaniem i kalibracją na stole probierczym , bo inaczej z nowym się nie da. no chyba ze kupimy sprawną używkę. jeśli już mechanik nam pomaga to niech nie demontuje całej pomp tylko sam sterownik. wiadomo mechanik od razu chce demontować całą pompę bo za demontaż i ponowny montaż kilka stów w kieszeni już jest. Jeśli ktoś chętny do skorzystania z moich usług to zapraszam: P.U.H OMEGA ul. Mickiewicza 31/31, 27-600 Sandomierz, telefon 510667029, wystawiamy rachunek i gwarancję na rok czasu. Koszt usługi to 250 zł. Można też osobiście, godzina od ręki. Pozdrawiam. |
|
|
|