[Focus 2004-2008] Kontrolka ladowania po wymianie akumulatora.

[ADRIANO LEITE!]

Witam. Panowie mam problem. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pewnie jak kazdy, kto decyduje sie na rozpoczecie nowego tematu.

Wymienilem akumulator, poniewaz stary padl kompletnie. Zreszta wytrzymal 8 lat!!!

Po zamontowaniu nowego akumulatora o tej samej pojemnosci swieci mi sie kontrolka ladowania! Autko pali bez najmniejszego problemu, ale kontrolka nie gasnie. Zgadza sie - bardzo malo jezdze autkiem - 100-200 km/m-ac Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale co to moze byc?

Czy cos sie moze stac z nowym aku jak kontrolka sie swieci? Bede za jakies 2-3 tygodnie wymienial olej i filtry wiec zapytam czy mechanik moze sprawdzic co z ta kontrolka. Ale do tego czasu czy moge jezdzic??

Prosze o pomoc.

Pozdrawiam,
Adriano!

Jeżeli świeci się kontrolka od ładowania na czerwono, to znaczy że nie ma ładowania akumulatora. Dlaczego nie ładuje, przyczyn może być wiele, . Jechać krótki odcinek da radę, ale na dłuższą mete jest niewskazane,bo na światłach to parę minut, no może pół godziny i auto stanie.
Najlepiej sprawdzić miernikiem .

[ADRIANO LEITE!]

Dzieki za szybka odpowiedz. A jakie moga byc przyczyny?? Wiem, ze to jak wrozenie z fusow, ale jakies pomysly??

Mechanika mam 17 km - moze uda mi sie dojechac? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Pozdrawiam.

Dojechać się uda, jak już akumulator jest nierozładowany.
Przyczyna to uszkodzony alternator.
A w alternatorze mogą być takie usterki które mają wpływ na to że nie ładuje
1. regulator napiecia, nie naprawialny, tylko nowy
2. Spalone diody prostownicze wewnatrz alternatora
3. Spalone uzwojenia stojana
4. Spalone uzwojenie wirnika
5. Zużyte, za krótkie szczotki
I tak tego sam nie naprawisz, ale będziesz miał wiedzę.

[ADRIANO LEITE!]

Dzieki wielkie za szybka odpowiedz!

No coz - autko stoi, a koszty same przychodza. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Takie zycie.

Mam tylko pytanie odnosnie akumulatora: jest nowy - mam go od miesiaca i jezdzilem 2, no moze 3 razy. Z tego dopiero dzis zapalila sie ta kontrolka - to jest ten 3 raz kiedy jade od zamontowania nowego aku.

Jezeli dojade do mechanika i jak sie rozladuje to czy po naladowaniu prostownikiem - jak mniemam - nie odbije sie to na jego pozniejszym uzytkowaniu?

Pozdrawiam!

Praca akumulatora, to jego ciągłe rozładowywanie i ładowanie i tak conajmniej przez 5 lat , no nawet 8 są takie przypadki.

[papse]

Napisał ADRIANO LEITE! Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jezeli dojade do mechanika i jak sie rozladuje to czy po naladowaniu prostownikiem - jak mniemam - nie odbije sie to na jego pozniejszym uzytkowaniu?

Wszystko jest uzależnione od tego jak bardzo rozładujesz akumulator, niestety akumulatory kwasowe są bardzo wrażliwe na tzw. głębokie rozładowanie. Dodatkowo jak długo pozostanie w takim stanie może się zawapnić. Dlatego np. do zasilania silników elektrycznych w łódkach i pontonach wędkarskich stosuje się akumulatory żelowe.

Jakie masz napięcie na klemach po odpaleniu silnika? Miałem przypadek w Escorcie, że ładowanie fizycznie było tylko odłączył się jakiś mały przewód kontrolny i świecił się brak ładowania - szczegółów nie pamiętam.

[ADRIANO LEITE!]

Papse - dzieki za wskazowke. Dziwne, ze po zamontowaniu nowego aku jechalem 2 razy i nic sie nie swiecilo. Dopiero wczoraj sie zapalila ta kontrolka i nie gasnie. Byc moze rzeczywiscie cos sie odpielo i stad ta zapalona kontrolka.

Nie mam miernika napiecia, ale moze uda mi sie sprawdzic to napisze co wykazalo. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak mowilem - na razie autko i tak stoi. Bede jechal nim dopiero wtedy jak pojade na ewentualna narpawe. Wiec aku sam z siebie sie bie rozladuje. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Ale geberalnie wnerwia mnie to bo auto nie jezdzi a generuje koszty. Sprzedaje go. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[ADRIANO LEITE!]

Bylem u mechanika (takieg co pracuje na stacji benzynowej) i sprawdzil mi ladowanie i napiecie.

Przede wszystkim zaczne od tego, ze kontrolka po odpaleniu sie swiecila. Podjechalem do tego mechanika - 700-800 metrow. Zgasilem silnik i odpalilem ponownie. Kontrolka zgasla i tak juz do teraz! Mechanik sprawdzil i napiecie skakalo (z tego co widzialem) od 13 z kawalkiem do 15,5 - 16. Mechanik powiedzial ze jest dobrze w sensie ze jest ladowanie.

Ale zasugerowal alternato -> szczotki. Sprawdzil cene w systemie i powiedzial, ze nowy kosztuje 1200 pln... Nie wiem czy to duzo czy malo ale sie przerazilem.

Pozdrawiam.

Jeżeli powiedział że szczotki, i ładowanie jest ale z przerwami to 2 szczotki kosztują 15 złotych, plus wymiana.