[Escort 1995-2001] Oryginalny wahacz - dodatkowa osłona na sworzeń?

[boszax]

Postanowiłem, że kupię oryginalny wahacz, bo po stronie pasażera jest całkowicie kaput. Pisałem maile z jednym ASO Forda i tam mi powiedzieli że do kompletu potrzebna jest jakaś metalowa osłona sworznia wahacza, która wygląda jak na załączonym obrazku. Kosztuje coś koło 10zł, tylko do czego to służy? Może już ktoś się z tym spotkał ?

[Bodzio 1]

Też to mam. Myśle że po to aby uchronić osłone gumową sworznia między innymi przed "pyłem" klockowym.Moim zdaniem jak było to niech będzie. Koszt tego znikomy w porównaniu do całego wydatku.

[brajdak]

A ja dodam ze nie warto kupowac nowych oryginalnych wahaczy tylko zregenerowac stare wahacze. Czyli wprasowac nowe oryginalne tulejki i dac nowy sworzen. Koszt duzo mniejszy niz nowy wahacz a bedzie dzialal identycznie jak nowy. Oczywiscie jezeli stary nie jest powypadkowy czyli pokrzywiony.

[boszax]

Trochę szkoda mi kasy na ten oryginał ale z tego co wyczytałem podróby należy omijać szerokim łukiem. Jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji. Co do wymiany samych tulei to ojciec upiera się, że nie będzie to to co fabrycznie zrobione i po pewnym czasie wprasowane tuleje jakimś cudem wylezą z wyrobionych gniazd. Myślałem też, czy nie przejechać się na szrot i poszukać oryginalnych wahaczy w dobrym stanie. Sprawdzenie czy są oryginalne to nie problem zarówno na wahaczu jak i na tulejach są fordowskie numery. Koszt mały a może uda się znaleźć wahacz w naprawdę dobrym stanie.

[brajdak]

Kolego sam wahacz to tylko powyginana i zgrzana blacha stalowa ktora sama z siebie sie nie psuje i nie ulega zuzyciu. Zuzyciu ulegaja tylko tulejki i sworznie. Na szrocie nie szukaj bo na szrocie to zadkosc zebys znalazl dobre tulejki metalowo gumowe. A pozatym takich rzeczy nie wklada sie ze szrotu. To tak jakbys wlozyl pierscienie na tloki ze szrotu. Tulejki nie maja prawa same wyjsc z wahaczy. Wprasowywane sa prasa ktore zwykle maja 20 ton nacisku. Pozatym nie wymienia sie tylejek z jednej strony. Postepuje sie z nimi identycznie jak z amortyzatorami. Wymienisz z jednej strony a zaraz ci padka z drugiej dlatego wymieniasz komplet. Naprawde radze wymienic same tulejki bo sam wiesz ze bedzie duzo taniej a nadal bedziesz mial wszystko oryginalne. Zawieszenia robilem juz w nie jednym samochodzie i zawsze to samo klijentom doradzam. Oczywiscie dla mechanika wymienic cale wahacze jest duzo prosciej i szybciej ale nie na tym rzecz polega. Ja stawiam na jakosc i wiadomo koszty i kazdemu wymieniam same tulejki i nikt nie na rzeka tylko kazdy sie dziwi ze aby tyle za to wzialem. Zwykle jak robie to chca zeby zrobic kakretnie wiec wymieniam komplet tulejek, sworznie i koncowki drazkow kierowniczych, do tego oczywiscie przegladam drazki kierownicze, laczniki stabilizatorow i lulejki stabilizatora. Potem jade na zbierznosc i po tym zabiegu jestem pewny ze kilkadziesiac tysiecy km zrobi sie bez problemu. Przemysl jeszcze raz bo to nie jest samochod za 20 tys zeby niepotrzebnie pchac pieniadze. Po co przeplacac jezeli mozna miec to samo a polowe ceny.

[kris71]

Napisał boszax Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co do wymiany samych tulei to ojciec upiera się, że nie będzie to to co fabrycznie zrobione i po pewnym czasie wprasowane tuleje jakimś cudem wylezą z wyrobionych gniazd.

nic Ci nie wylezie,większych bzdur nie słyszałem.
A jak tuleje to tylko ori,żadnych zamienników,chyba ,że co pół roku chcesz do mechaniora jeździć na wymiane.

[boszax]

No właśnie samochód i tu nie ma co się oszukiwać jest już po prostu stary. Pewnie jeszcze kilka lat i Escorty znikną zupełnie z polskich dróg. Widzę, że jesteś doświadczonym mechanikiem. Oryginalne tuleje na Allegro sprzedawane są po 65, czyli rzeczywiście by się opłacało od razu zrobić porządnie obie strony. A jakiej firmy polecasz sworznie, bo oryginałów po prost nie ma?

[Marek]

Temat dotyczy osłony sworznia, a nie tulejek,łączników drążków itp.....o tym było wiele razy na forum.

Kolego boszax założyłeś temat na forum to nie rób z niego śmietnika.

[darnel]

Nie bardzo widzę sens istnienia tej osłony. Widocznie nie zawsze bywała, bo ja kupiłem escorta z fabrycznym zawieszeniem, ale takich osłon nie było