[S-MAX 2006-2015] 2,0 Pb chrobotanie i nierówna praca silnika

[Satyr6]

Witam Wszystkich forumowiczów!

Niedawno zmieniłem Mondeo mk3 2,0 TDCi na Smax-a 2,0 PB duratec HE 145 KM i pojawił się mały problem!
A mianowicie: zarówno na zimnym jak i ciepłym silniku na wolnych obrotach słychać cały czas 'chrobotanie' w silniku po stronie kierowcy i występuje okresowo nierówna praca silnika,jakby się 'potykał' silnik,po wciśnięciu sprzęgła chrobotanie jest jakby mniej słyszalne.
Obroty nie falują.Auto normalnie przyśpiesza,bez żadnych szarpnięć,zajączków,biegi wchodzą płynnie.Spalanie ok!Może jest to normalna praca tego silnika?Zawsze miałem diesla, więc może się czepiam,ale chyba jednak jest coś nie tak.Byłem w ASO Forda w Łodzi samochód był podpięty pod kompa ,zero błędów,a na ,chrobotanie' w silniku to powiedziano mi ,że to padająca dwumasa i żebym jeżdził i się nie przejmował.Może ktoś się kiedyś spotkał z podobnymi objawami u siebie?.Będę wdzięczny za wskazówki.Pozdrawiam.

[endriuH58]

mam coś podobnego ale trudno określić czy to coś poważnego.

[endriuH58]

w ostatnim czasie coś podobnego zauważyłem w swoim S max, 2l 145 KM, ale zazwyczaj zdarza się to przy odpalaniu zimnego silnika i tylko gdy po raz pierwszy z rana wyjeżdżam z garażu, nie za każdym razem jest ten odgłos a jeżeli się pojawi to wówczas słyszalny jest odgłos ocierania lub chrobotania z przodu silnika, gdy powoli puszczam sprzęgło, po chwili odgłos ustaje i przez cały dzień już to się nie powtarza. Pojazd jest praktycznie nowy, około pół roku , dlatego nie wiem co to może być, mam nadzieje że to nie sprzęgło. Może to odgłos z przekładni kierowniczej nie mam pojęcie . Jeżeli będzie się to powtarzać będę zmuszony wstąpić do serwisu celem sprawdzenia. Może ktoś coś podobnego miał, proszę o poradę.

[grizzly]

Miałem podobny efekt w Mondeo 2.0 benz. Duratec HE 145 koni - takie cykanie/chrobot na wolnych obrotach - czasem sie nasilało a czasem zanikało, ale obecne było cały czas.

Powodem był uszkodzony dolot - a konkretnie popękane brzegi rurek w wielkim czarnym plastikowym elemencie dolotu.

Mój mechanik (polecam jest rewelacyjny) powiedział że to typowy i jedyny poważny acz rzadki problem z 2.0 benzyną. Raz tylko w historii ASO Popularna zdarzyło sie że unieruchomił silnik ponieważ dostały się do niego drobiny plastiku z pęknięć.

Nowa część kosztowała ok 700 PLN , robocizna 100 PLN

Może u Ciebie to ten problem - podaję tylko trop.

[wicio]

bodobne objawy zauwarzyłem przy okolo 80tys przy 130 musiałem wymienić dwumasę, w tej chwili staram się znależć przyczynę wpadania w nieprzyjemne wibracje podczas przyśpieszania, w momencie mocnego przeciążenia mam wrażenie jakby koła zaczynały walić aż wyrywa silnik. jest duśa różnica jak zmienie opony z letnich na zimówki.
Napewno nie jest to wina opon zmieniłem już kilka kompletów jest różnica ale efekt pozostaje. może poduszki pod silnikiem przeguby? Zawieszenie jest napewno zużyte, ale specjalnie wyczuliłem podczas przeglądu żeby je dokładnie sprawdzić i nic.

[Satyr6]

Byłem dziś u innego mechaniora ,oglądaliśmy na podnośniku i odgłos chrobotania pochodzi ze skrzyni biegów.Twierdzi,że to nie dwumasa ,tylko prawidłowa praca skrzyni (praca wałków). Generalnie uspokoił mnie.A potykanie się silnika występuje gdy spadają obroty do 790/min ,a równiutko chodzi przy 800-podpięty do kompa.Muszę jeszcze to wyjaśnić.No i oczywiści zerknę na ten dolot dokładnie.
Wyszły niestety błędy-błąd czujnika położenia pedału gazu i czujnika przepustnicy.Udało się wykasować i jak dotąd nie powracają.Pozdrawiam

[kaammyyk]

Przepraszam, benzynowy s-max ma ,, dwumasę" ?

[eclipse]

Napisał Satyr6 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

oglądaliśmy na podnośniku i odgłos chrobotania pochodzi ze skrzyni biegów.Twierdzi,że to nie dwumasa ,tylko prawidłowa praca skrzyni (praca wałków). A potykanie się silnika występuje gdy spadają obroty do 790/min ,a równiutko chodzi przy 800-podpięty do kompa.

Wyszły niestety błędy-błąd czujnika położenia pedału gazu i czujnika przepustnicy.Udało się wykasować i jak dotąd nie powracają.Pozdrawiam

Jeśli błąd został wykasowany jest tylko błędem zapisanym i póżniej wykasowanym w sterowniku .
Ale czy MECHANIOR pofatygował sie o krok dalej i sprawdził poprawność działania tych czujników ,ew. ich ustawienie , prawidłowe- paramatry?......
TPS- to w innych samochodach czujnik połozenia przepustnicy i wiele razy go przestawiałem w różnych samochodach żeby podawał prawidłowe parametry dla silnika.
S-Max jest stosumkowo nowym samochodem i przeciętny warsztat samochodowy często ma stychność po raz 1-szy z tym autem .
Swoją drogą jeśli obroty ci spadają poniżej 800 /min. to coś jest nie tak .Wmoim i wielu innych najniższe obroty to ok 920-950/min.
Radził bym ci się udać do fachowca od fordów polecanego na forum.Ponoć w łodzi jest najlepszy Mariusz . tel.602 503 361. Polecał go również Rafał A.(antek).który również zajmuje się fordami z regionu łódzkiego .

[Satyr6]

Ok! Zadzwonię jutro i podjadę!może coś się wyjaśni.

[grizzly]

Napisał kaammyyk Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Przepraszam, benzynowy s-max ma ,, dwumasę" ?

2.0 Duratec HE 145 KM ma dwumas