[2,0 i 2,2 TDCi] Czy mróz może mieć wpływ na wtryskiwacze ? Miga sławna żółta sprężynka ...

[qlas]

Napisał Boblo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

kupuje się go w zimie, trzyma w aucie i dolewa przed tankowaniem na stacji

Mylisz się w tym, że jeśli olej jest "przyłapany", to szkoda zachodu. Jeśli natomiast depresator jest zgęstniały, to zwykle nie ma go jak wydłubać z butelki. Tylko tyle miałem na myśli.
Rzeczywiście szkoda, że w instrukcji stosowania nie ma nic na temat temperatury aplikowania.
Mądrzy ludzie mówili mi, że najpierw leją trochę paliwa do baku, następnie depresator, który powinien mieć temp. dodatnią i uzupełniają zbiornik do pełna. Ja zawsze kupuję ten specyfik na stacji, bezpośrednio przed tankowaniem, więc nie miałem problemu z jego gęstnieniem.

[digital87]

No i panowie historia przedstawia się następująco ... :/ zaholowałem wczoraj auto do mechanika i dzisiaj odebrałem. Postało całą noc w cieple, on mówił że się nim rano przejechał i poddawał go dużym obciążeniom i żadna sprężynka mu nie wyskoczyła. Przeczyścił, przedmuchał itp itd i powiedział że to że mi nie pali to wina paliwa i żebym zatankował na takiej i takiej stacji bo tam mają bardzo dobre zimowe. No to ok, zapłaciłem stówe, wyjechałem z warsztatu, wbiłem się na główną i na trójce gaz do spodu ... a tu przy 3k. obrotów sprężynka :/ :/ :/ wróciłem do niego , powiedział że ropa która jest teraz w baku jest gęsta i żebym zatankował to paliwo które mi polecił i dał samochodowi trochę czasu żeby układ paliwowy je przetrawił. Podobno na magistralę nie dochodzi taka ilość paliwa jak powinna z powodu gęstości i dlatego włącza się tryb awaryjny. No to zatankowałem ... przejechałem 70km. i nic ... zero poprawy ... wstąpiłem na shella, kupiłem STP z antyżelem, dolałem i nadal zero poprawy ... zadzwoniłem do gościa dowiedzieć się w czym rzecz i powiedział, że możliwe że w czujniku wałku rozrządu są jakieś opiłki i to przez niego się coś chrzani skoro tryb awaryjny włącza się przy prawie takich samych ilościach obrotów na poszczególnych biegach ... HELP HELP HELP , widocznie są mechanicy i ... mechanicy chociaż akuratnie u tego wymieniałem całe sprzęgło i jest super ... pewnie nie na wszystkim się gość zna ... odstawiam w poniedziałek rano auto do najlepszego serwisu diesla w Rzeszowie (nie ASO) ... gość ma tam podobne mondeo tyle że po dzwonie i będzie w razie konieczności podmieniał czujniki żeby sprawdzić który nie działa (o ile to wina któregoś czujnika) ...

Aaa i ciekawe czy odpali po nocy ... :] ... przyrzekam że to ostatni ford w moim życiu :/

[Deryll]

Wlałeś STP do zbiornika 70 km po tankowaniu, więc nie ma szans aby ten środek rozprowadził w paliwie. Radziłem ci, weź bańkę ropy do domu i w niej rozmieszaj depresator.
A czy wymieniłeś filtr paliwa? Jak postał w ciepłym to parafina się rozpuściła. Pojeździłeś trochę to znowu go przyłapało.

[aniol200]

Stosowałem to STP albo ona jest takie liche albo paliwo jest jeszcze gorsze , dolałem na BP golda i jeździł już normalnie zrobiłem 20 km ale po postoju kilku dnie problem wrócił .Odpala ale nie jedzie jak powinien , gaśnie ale żadnych błędów nie wywala, po prostu nie ma mocy i kreci się do 2000obr.

[digital87]

Napisał Deryll Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wlałeś STP do zbiornika 70 km po tankowaniu, więc nie ma szans aby ten środek rozprowadził w paliwie. Radziłem ci, weź bańkę ropy do domu i w niej rozmieszaj depresator.
A czy wymieniłeś filtr paliwa? Jak postał w ciepłym to parafina się rozpuściła. Pojeździłeś trochę to znowu go przyłapało.

Nie będę filtra co 2 tyg. wymieniał. Zrobiłem jak radziłeś, ropka się właśnie grzeje pod grzejnikiem.

Tak btw odkąd dolałem tego STP do baku zrobiłem 30km i nadal nie widać poprawy ...


No i odpalilem ... Po 5h stania na -20c mondek zalapal za trzecim razem ... Czyli zero poprawy od wyjazdu z warsztatu

[Deryll]

Napisał digital87 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Po 5h stania na -20c mondek zalapal za trzecim razem

Powinien odpalać w miarę normalnie. Jak wytrąciła się parafina to gaśnie przy obciążeniu. Przyczyna złego odpalania to przede wszystkim świeczki.

[digital87]

[]


Swiece wymienilem 3tyg temu bo tamte byly popalone. Dzisiaj rano krece i kaplica ... Po 7h stania na -20c padl calkiem, wlalem cieplej ropki z tym stp, podpialem dla pewnosci aku od auta zony i krecilem z 15razy ... Lipa ... Czekam na odwilz

[lesznopiotr]

wydaje mi sie ze poprostu za pozno zaczeliscie stosowac srodki (stp itp) Ja nie mam zadnych problemow przed mrozami wlalem na pelen zbiornik 50ml srodka. Osobiscie mam plyn z firmy K2 i co kazde tankowanie czynnosc powtarzam. Na opakowaniu jest informacja ze plyn gestnieje w czasie mrozow nalezy ogrzac przed zastosowaniem. I jeszcze jedno nie leje zadnej vervy czy tam innych wynalazkow normalnego disla bo i tak nie wierze ze verva jakas lepsza Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Deryll]

Napisał digital87 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie będę filtra co 2 tyg. wymieniał.

Kolego w takim wypadku proponuje abyś wyjął sam filterek. Wylej zawartość do słoika i zobacz co to jest, u mnie były jakby wiórki kokosowe. Zalej nowym paliwem i postaw w ciepłym. Po tym musi już zagadać. Zresztą to już chyba koniec mrozów. U mnie ostatniej nocy było -25 ale zapalił po jednym grzaniu świeć, co prawda wolno kręcił ale odpalił.

[digital87]

odpaliłem go na samostart, żona miała jakiś spray K2 czy coś tam i psiknąłem w rurę idącą do filtra powietrza a między czasie jakiś przypadkowy koleś kręcił mi rozrusznikiem ... wtedy wskazówki poszły do końca Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. do 240 km/h ;] nigdy tak nie jechałem nawet, autem potem pare razy zakręciłem i zapalił ... z tym że tak się nie powinno bo to pierońskie obciążenie więc odradzam każdemu :/ ale kurde to znaczy że ze świeczkami coś jest nie tak bo nie grzeją cylindrów skoro muszę jakimś łatwopalnym ....... psikać w rurę od f. powietrza. . No ale sprężynka oczywiście nie zniknęła nawet po dolaniu tego stp do 5l. ropy i postawieniu na noc w grzejniczku ... teraz kręce auto co 4h. żeby rano jakoś do roboty dojechać ... trudno , poczekam na +5C ... jak się to będzie powtarzać to chyba rzeczywiście serwis bo póki co szkoda pchać się w koszty , może rzeczywiście coś zamarzło :/ aaaha i tak wogole to sprzedam Mondeo 2.0 TDcI z 2003r. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 163k. przebiegu autentyczne , chętni na prv.