|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
22-08-2011, 10:32 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 03-08-2010
Model: MK3
Silnik: 2.0 TDDI
Rocznik: 2001
Postów: 20
|
Kondensator samochodowy do radia
Witam,
męczy mnie problem wyłączania się radia podczas odpalania auta. Mój diesel ciągnie sporo prądu przy rozruchu i radio zawsze włącza się od nowa. Czy można to jakoś zniwelować? Macie z tym jakieś doświadczenie. Mój pomysł: Kupić kondensator samochodowy np. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] i zamontować przed kostką ISO/przed radiem Możliwe problemy: - czas ładowania (czy nie będzie odpalał radia po przejechaniu kilometra) - obciążenie instalacji (czy nie generuje dodatkowego obciążenia np. celem szybkiego naładowania) Jeśli ktoś widzi to inaczej lub zna się na takich sprawach i widzi błąd w moim rozumowaniu to proszę o pomoc. |
22-08-2011, 11:47 | #2 |
ford::average
Zarejestrowany: 23-08-2009
Skąd: Wałbrzych
Model: Mondeo MK3 Kombi
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2002
Postów: 114
|
Odp: Kondensator samochodowy do radia
Żeby radio nie wyłączało się w trakcie odpalania można na kostce ISO odłączyc jeden przewód ( chyba żółty ) i w to miejsce podłączyć zasilanie stałe ( chyba z czerwonego ). Minus jest taki, że radio nie włącza się i nie wyłącza po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Musisz je sam włączać i wyłączać. Ja wole oryginalne rozwiązanie.
Można też kupić normalny kondensator 4700 uF / 16V za 5 zł, diodę prostowniczą i to wpiąć w instalację przecinając ( chyba żółty ) kabelek we wtyczce ISO. Efektem będzie to że radio nie wyłączy się podczas odpalania i wyłączy się z opóźnieniem po zgaszeniu silnika. Czas można dobrać pojemnością kondensatora. Ostatnio edytowane przez Krzys. ; 22-08-2011 o 11:51 |