[Escort 1992-1995] Wymiana alternatora? Diesel

[Magik123]

Napisał Piotr2608 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Według mnie to:

1) walnięty akumulator
2) uszkodzony regulator

Piszczy bo auto potrzebuje więcej prądu niż może dać alternator z akumulatorem razem wzięci.

Sory ale wiekszych glupot to nie czytalem, to co tu niektorzy wypisuja mozna by do kabaretu dac.

Zmieniajcie alternatory, akumulatory, pozniej jeszcze instalacje a pasek nadal bedzie piszczal bo jest zuzyty. Boze rece opadają. Naciagac stary pasek i miec pretensje ze piszczy.

[Simson]

Napisał pele19m Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja mam Magnati Marelli i mam 2 przewody: cienki niebieski i gruby czerwony.

...

Po tym ile przewodów idzie do altka nie rozpoznasz go. ilość przewodów zależy od tego czy ma wyjście na obrotomierz czy nie.Jeżeli są trzy kable to jeden to wzbudzenie(kontrolka), obrotomierz a trzeci to prądowy (ten grubszy).

Tak jak piszą koledzy wyżej najpierw posprawdzaj kable i wymień pasek na nowy koszt ok 20-40pln

Essi mój 1,8 TD ze wspomaganiem bez klimy ma 5Pk 1015(rozmiar paska)

Natomiast żarzenie kontrolki może powodować zawieszona lub kończąca się szczotka.
U mnie żarzyła się jakieś 20kkm aż całkiem padły szczotki. Widać to było tylko w nocy

[pele19m]

Po tym ile przewodów idzie do altka nie rozpoznasz go

No właśnie o to mi chodziło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Faktycznie u mnie altek nie podaje inf. o obrotach. Ależ było moje zdziwienie kiedy odpaliłem auto bez altka a obrotek chodził Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[oski981]

Na razie obstawiam że zegary są walnięte , czasami przygasa połowa podświetlenia trzeba w nie puknąć i znowu działa , dzisiaj próbowalem sie do nich dostać i na włączonym zapłonie ruszałem tym szerokim wtykiem z tyłu lampka ładowania raz swieciła mocniej raz słabiej , lampka od ręcznego cały czas tak samo.

Jak uwolnić zegary z linki prędkościomierza? Nie mogę za chiny tego wyciągnąć a nie chce ciągnąć na chama. Czy możliwe ze zegary są winne ?

[Piotr2608]

Napisał Magik123 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sory ale wiekszych glupot to nie czytalem, to co tu niektorzy wypisuja mozna by do kabaretu dac.

Zmieniajcie alternatory, akumulatory, pozniej jeszcze instalacje a pasek nadal bedzie piszczal bo jest zuzyty. Boze rece opadają. Naciagac stary pasek i miec pretensje ze piszczy.

W autach dzieją się tak irracjonalne rzeczy że nawet w głowie się nie mieści. W Berlingo np szef miał taki problem iż nie działały kierunkowskazy mimo tego że działał przekaźnik i świeciła się kontrolka na zegarach a problem tkwił w małej podkładce - komputer nie wykazywał błędu. Pasek piszczy OK - po naciągnięciu powinien przestać a jednak nadal piszczy. Albo pomysły typu popraw masę - nie ma masy nie ma rozruchu przecież klema "-" jest podłączona do bloku silnika. Akumulator działa jak regulator alternatora - nie podłączony aku do alkta daje efekt taki że altek po wzbudzeniu potrafi dać napięcie w granicach 70V - testowane. Sytuacja odwrotna nie wydolność prądowa powoduje iż rezystancja wewnętrzna alternatora jest mniejsza niż odbiorników a przez to powstaje tak wzmożony opór że alternator będzie ciężko się obracał iż pasek będzie piszczał. Paska natomiast nigdy nie wolna naciągać do końca bo można uszkodzić łożyska w alternatorze.
Po drugie ładowania nie sprawdza się miernikiem cyfrowym tylko wskazówkowym gdyż wskazówkowy ma mniejszą bezwładność.
Po trzecie przy dodawaniu gazu napięcie ładowania powinno wzrosnąć lecz nie może przekraczać wartości maksymalnej (ok 14,8V)
a wiadomym jest że ze wzrostem napięcia wzrasta natężenie.
Po czwarte na zdjęciu napięcie akumulatora wynosi 12,83V a w pełni naładowany akumulator powinien mieć 12,6V (każde ogniwo po 2,1V) czyli ok 0,23V przekłamuje czyli 3 fotka jest napięcie pod obciążeniem ok 14,2 - przekłamania ok 0,23 mamy ok 13,9.

[oski981]

Sprawdziłem napięcia na lampce ładownia , na wyłączonym silniku i włączonym zapłonie jest 11,36 kiedy na klemach aku jest 12,60-80 , po odpaleniu napięcie na lampce skacze od 1 do 4 V , czy to na pewno uszkodzony alternator?