|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
02-12-2010, 08:02 | #51 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 01-12-2009
Skąd: Lublin
Model: MK3 kombi
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2003 FL
Postów: 281
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
link jest w sumie niepotrzebny. Sprawa prosta jak budowa cepa. Potrzebne 2 zaciski stolarskie (po to by nie tracić płynu). Zacisnąć je na rurach gumowych po obu stronach podgrzewacza. odłączyć świece, wykręcić stare, wkręcić nowe, podłączyć, zdjąć zaciski i już. U mnie wszystkie trzy świeczki sprawne (od nowości) i chyba dają rade bo z nawiewów leci ciepełko naprawdę szybko.
|
02-12-2010, 08:35 | #52 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 20-10-2008
Skąd: Stargard Szczecinski
Model: Mondeo MKIII
Silnik: 2.0 TDCi
Rocznik: 2002
Postów: 36
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Super, dzięki za szybką odpowiedź.
A czy można jakoś "organoleptycznie" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. sprawdzić że to własnie te świece już mówią "papa"? No bo podładuje akumulator zapewne dzisiaj i będe jeździł, dopóki nie wyładuje się znowu, ale skąd będe wiedział, że to trzeba wymienić świece a nie np. cały akumulator? |
02-12-2010, 10:20 | #53 | |
ford::expert
Zarejestrowany: 30-06-2008
Skąd: Warszawa
Model: 2x Citroen C5 Tourer
Silnik: 2.0 HDi
Rocznik: 2012
Postów: 3,965
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Cytat:
|
|
02-12-2010, 11:11 | #54 |
ford::beginner
Imię: Bartek
Zarejestrowany: 19-10-2009
Skąd: Gryfino
Model: focus mk2 FL / fiesta mk7 titanium x
Silnik: 1.6 benzyna / 1.0 benzyna ecoboost
Rocznik: 2010 / 2013
Postów: 17
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
witam,
2 tyg. temu temp. 0 do +2`C po odpaleniu (za pierwszym razem) świecą się kontrolki aku i check engine, silnik się telepie, falują obroty, kopci jak stary autobus (biało-niebieski dym i smród ON), 5 -10 s zaskok i jest ok. Jak ciepły odpala normalnie. 3 dni temu -6`C, po przekręceniu kluczyka wskazówki licznika wychylają się na max. jest to oznaka że akumulator się skończył - wymiana na nowy , wybór BOSCH SILVER (koszt po moim rabacie w FOTA - 340PLN). Odpala ale objawy jak wyżej. Mondolot był umówiony do doktora na piątek, ale musiałem przyspieszyć zabieg. obstawiałem po poczytaniu forum, że świece są przyczyna kopcenia i nie równej pracy po odpaleniu, więc już je miałem. wczoraj -10`C, odpala za pierwszym razem i od razu gaśnie. wymiana świec żarowych 4 szt. koszt robocizny 120PLN - czas naprawy ok.1h40, świece po 35PLN/szt MOTORCRAFT (na dole link do strony). świece po sprawdzeniu - 1 była sprawna. dolałem dodatek do diesla - odporność do -35`C. MDO wyleczony, dzisiaj -9`C odpala za pierwszym razem, nie kopci, nie dymi, nie telepie się, silnik pracuje kulturka. Nie polecam wymieniać świec pod chmurką, ze względów oczywistych trochę zimno Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i jeśli świeca była spalona od jakiegoś czasu to może się zaj...iście nie chcieć odkręcić. u mnie sprawna świeczka wyszła jak po maśle, reszta walka 10-15 min z każdą (lekko odkręcana - wkręcana, skrzypiała ja stara szafa, świecę łatwo zerwać a to już ok 1500PLN po kieszeni żeby ją wydostać. w ogóle żeby dostać się do świec należy zdemontować kolektor ssący, przy tym zabiegu zalecana jest wymiana uszczelek 8szt./14,50PLN szt.- (na dole link do strony). przy okazji czyszczenie kolektora, mój był nieźle zasyfiony. znalazłem fajny sklep internet, oryginały i zamienniki w rozsądnych pieniądzach. dobry opis części łącznie z nr fabrycznym. nie masz pewności podajesz VIN i gość Ci sprawdzi czy pasuje do Twojego Mondziaka. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] P.S. grzana szyba czołowa, grzane spryski i k...a zapomniałem o płynie na zimę. pozdro |
02-12-2010, 11:38 | #55 |
ford::average
Zarejestrowany: 22-12-2008
Skąd: Grudziądz
Model: Mondeo MK4
Silnik: 1.6 Ecoboost
Rocznik: 2014
Postów: 180
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
|
02-12-2010, 13:16 | #56 |
ford::average
Zarejestrowany: 17-10-2009
Skąd: Legionowo
Model: Mondeo Kombi Ghia
Silnik: 2.0 TDDi 115 KM
Rocznik: 2001
Postów: 131
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Wczoraj całą noc aku był podłączony pod prostownik dziś rano na mierniku wskazywał 13.4 Volta i 100 procent naładowania, a i tak z odpaleniem miałem duży problem dopiero po trzecim kręceniu tak około 10 sekund zaskoczył dodam jeszcze że świece podgrzewałem trzy razy przed każdą próbą odpalenia...
proszę o sugestie co może być nie tak? świece, czy może pompka nie podaje paliwa, a może coś jeszcze innego?
__________________
|
02-12-2010, 13:18 | #57 |
ford::average
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 14-08-2005
Skąd: Poznań
Model: Ford Mondeo MK3 kombi
Silnik: 1,8 benzyna
Rocznik: 2004
Postów: 196
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
jak narazie odpala bez zarzutu ale to chyba dzięki nowemu akumulatorowi (mam go od roku)
__________________
MKP, FCP |
02-12-2010, 13:20 | #58 | |
ford::average
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 14-08-2005
Skąd: Poznań
Model: Ford Mondeo MK3 kombi
Silnik: 1,8 benzyna
Rocznik: 2004
Postów: 196
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Cytat:
__________________
MKP, FCP |
|
02-12-2010, 13:25 | #59 |
ford::average
Zarejestrowany: 17-10-2009
Skąd: Legionowo
Model: Mondeo Kombi Ghia
Silnik: 2.0 TDDi 115 KM
Rocznik: 2001
Postów: 131
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Coś tam jakby kopci na jasno ale przy obecnych mrozach to tak zazwyczaj jest, normalnie przed ochłodzeniem nie kopcił na biało...
__________________
|
02-12-2010, 15:57 | #60 |
ford::expert
Zarejestrowany: 30-06-2008
Skąd: Warszawa
Model: 2x Citroen C5 Tourer
Silnik: 2.0 HDi
Rocznik: 2012
Postów: 3,965
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
ja odwiedzam ich osobiście i nic na miejscu zwykle nie mają, obsługa taka sobie. kupuję w innym sklepie na Puławskiej (chyba 294) jak nie mają czegoś na miejscu to zamówione rano przez telefon części sprowadzają na popołudnie i jak często kupuję to mam rabacik przewidziany.
|
|
|
|