Sprawdzanie Numeru VIN

jacekr_2 · 15-11-2010, 14:47

witam ponownie
nie wiem, może mam jakaś paranoję, może tak ma być ale już 2 razy miałem tak że chwilę pod odpaleniu jak chciałem przyśpieszać to auto jakby nie miało siły, ale dosłownie przez chwilę, po kilku sekundach już jest wszystko ok i idzie jak trzeba. ktoś miał takie coś? a może normalne i tak ma być?
pozdrawiam

jarbarek · 15-11-2010, 18:36

... to znowu ja. Miałem coś podobnego, zaraz po kupnie samochodu, w lutym. Wiele osób sugerowało mi,ze zawieszają się łopatki turbiny,gdyż po ponownym odpaleniu silnika (u mnie) wszystko wracało do normy. Jeździłem tak tydzień... i wstyd mi pisać, ale po owym tygodniu sprawdziłem poziom oleju silnika -BAGNET BYŁ SUCHY, a żadnych wycieków do dziś nie ma! - ja to się boję 'krakać', ale gdy dolałem oleju wszystko wróciło do normy, j

rici520 · 15-11-2010, 18:54

Cytat:

Napisał jarbarek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeździłem tak tydzień... i wstyd mi pisać, ale po owym tygodniu sprawdziłem poziom oleju silnika -BAGNET BYŁ SUCHY

Dobrze,ze w koncu sprawdziles i nic sie nie stalo.Ale musialo nie byc jeszcze tragedii skoro auto nie zaczelo sygnalizowac niskiego cisnienia.
pozdrowieniaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jacekr_2 · 15-11-2010, 19:09

właśnie sprawdziłem olej
u mnie jest idealnie środkowy stan i od jego zalania na moje "oko" nic go nie ubyło ani nie przybyło (Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.). ogólnie rzecz biorąc takie zachowywanie samochodu nie przeszkadza mi ale zaczyna mnie denerwować to wszystko bo wywaliłem jak na polskie - a w szczególności zamojskie warunki kupę kasy i co raz mam jakieś wątpliwości wobec niego.

kuczol · 15-11-2010, 19:35

W moim przypadku mam zmieniony rozrząd, olej i kpl. filtrów. Efekt żaden, jak przed tak po. Muli z rana niemiłosiernie. Jutro jak się pozbieram to będę czyścił "płuca". Jak to nic nie da to chyba jakiś zaworek na turbince - bo to takie odczucie jakby turbinka się budziła z kilkuminutowym opóźnieniem.

jacekr_2 · 23-11-2010, 11:07

witam ponowie
ja zauważyłem że u mnie ten problem pojawia się tylko wtedy gdy na zewnątrz jest zimno - tak już od 5 stopni w innym przypadku nie mam tak, ale zamierza wymienić filtr paliwa - myślę że to pomoże

revla · 27-11-2010, 13:20

moim zdaniem masz delikatnie nieszczelny uklad podcisnienia, po dluzszum postoju podcisnienie ze ziornika podcisnienia ginie i potrzeujesz tej chwili po odpaleniu az pompka nabije je znowu.

jacekr_2 · 27-11-2010, 16:51

Cytat:

Napisał revla Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

moim zdaniem masz delikatnie nieszczelny układ podciśnienia, po dłuższym postoju podciśnienie ze zbiornika podciśnienia ginie i potrzebujesz tej chwili po odpaleniu aż pompka nabije je znowu.

oki dzięki za informację - ale poproszę o coś więcej - jak to sprawdzić? i czy droga to zabawa? pozdrawiam

revla · 28-11-2010, 13:48

zbiornik podcisnienia to taka czarna plastikowa banka, jak zdejmiesz pokrywe silnika to jest ona od razu widoczna, po prostu po dluzszym postoju zdejmij z niej wezyk, zatkaj czyms, odpal i sie przejedz, zobaczysz roznice, pozatym po postoju /dlugim/ jak bedziesz ten wezyk z niej zciagal , to jeslu ten uklad masz szcelny to powinno syknac, mozliwe ze dzwignia lopatek jest juz troche zamulona i rosza z opoznieniem, mozesz tez psyknac w nia wd40 i rozruszac troche.

sylmar · 28-11-2010, 16:12

Witam, mam pytanie, kiedy to nastąpiło jak było jeszcze ciepło (na +) czy jak już był mróz?
Ja miałem coś podobnego gdy była zima (tydzień po kupnie galaktyki) jak tylko odpaliłem musiałem trochę poczekać aby autko miało zryw, po minucie czy dwóch było ok. Postawiłem na turbinę wyjeździłem ze trzy zbiorniki paliwa orlen verva lub podobnego z innych firm i wysokie obroty silnika, chodziło mi o to aby oczyścić turbinkę.
I udało się problem minął.

15-11-2010, 14:47	#1
jacekr_2 ford::advanced Imię: Jacek Zarejestrowany: 31-03-2009 Skąd: Zamość Model: Galaxy MK3 Silnik: 1,8 TDCi Rocznik: 2006 Postów: 279	Chwilowy brak mocy zaraz po odpaleniu witam ponownie nie wiem, może mam jakaś paranoję, może tak ma być ale już 2 razy miałem tak że chwilę pod odpaleniu jak chciałem przyśpieszać to auto jakby nie miało siły, ale dosłownie przez chwilę, po kilku sekundach już jest wszystko ok i idzie jak trzeba. ktoś miał takie coś? a może normalne i tak ma być? pozdrawiam Ostatnio edytowane przez Wojtek ; 15-11-2010 o 14:53

15-11-2010, 18:36	#2
jarbarek ford::beginner Imię: Jarek Zarejestrowany: 07-03-2010 Skąd: Puck Model: Galaxy 2 Silnik: tdi 115 km Rocznik: 2002 Postów: 36	Odp: Chwilowy brak mocy zaraz po odpaleniu ... to znowu ja. Miałem coś podobnego, zaraz po kupnie samochodu, w lutym. Wiele osób sugerowało mi,ze zawieszają się łopatki turbiny,gdyż po ponownym odpaleniu silnika (u mnie) wszystko wracało do normy. Jeździłem tak tydzień... i wstyd mi pisać, ale po owym tygodniu sprawdziłem poziom oleju silnika -BAGNET BYŁ SUCHY, a żadnych wycieków do dziś nie ma! - ja to się boję 'krakać', ale gdy dolałem oleju wszystko wróciło do normy, j

15-11-2010, 19:09	#4
jacekr_2 ford::advanced Imię: Jacek Zarejestrowany: 31-03-2009 Skąd: Zamość Model: Galaxy MK3 Silnik: 1,8 TDCi Rocznik: 2006 Postów: 279	Odp: Chwilowy brak mocy zaraz po odpaleniu właśnie sprawdziłem olej u mnie jest idealnie środkowy stan i od jego zalania na moje "oko" nic go nie ubyło ani nie przybyło (Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.). ogólnie rzecz biorąc takie zachowywanie samochodu nie przeszkadza mi ale zaczyna mnie denerwować to wszystko bo wywaliłem jak na polskie - a w szczególności zamojskie warunki kupę kasy i co raz mam jakieś wątpliwości wobec niego.

15-11-2010, 19:35	#5
kuczol ford::advanced Zarejestrowany: 17-06-2010 Skąd: Tychy Model: Galaxy II Silnik: 2.0 TDCI 115PS @ +++ Rocznik: 2008 Postów: 244	Odp: Chwilowy brak mocy zaraz po odpaleniu W moim przypadku mam zmieniony rozrząd, olej i kpl. filtrów. Efekt żaden, jak przed tak po. Muli z rana niemiłosiernie. Jutro jak się pozbieram to będę czyścił "płuca". Jak to nic nie da to chyba jakiś zaworek na turbince - bo to takie odczucie jakby turbinka się budziła z kilkuminutowym opóźnieniem.

23-11-2010, 11:07	#6
jacekr_2 ford::advanced Imię: Jacek Zarejestrowany: 31-03-2009 Skąd: Zamość Model: Galaxy MK3 Silnik: 1,8 TDCi Rocznik: 2006 Postów: 279	Odp: Chwilowy brak mocy zaraz po odpaleniu witam ponowie ja zauważyłem że u mnie ten problem pojawia się tylko wtedy gdy na zewnątrz jest zimno - tak już od 5 stopni w innym przypadku nie mam tak, ale zamierza wymienić filtr paliwa - myślę że to pomoże

27-11-2010, 13:20	#7
revla ford::beginner Imię: jacek Zarejestrowany: 14-02-2009 Skąd: lodz Model: mk2 Silnik: 1.9 tdi 115 Rocznik: 2002 Postów: 24	Odp: Chwilowy brak mocy zaraz po odpaleniu moim zdaniem masz delikatnie nieszczelny uklad podcisnienia, po dluzszum postoju podcisnienie ze ziornika podcisnienia ginie i potrzeujesz tej chwili po odpaleniu az pompka nabije je znowu.

28-11-2010, 13:48	#9
revla ford::beginner Imię: jacek Zarejestrowany: 14-02-2009 Skąd: lodz Model: mk2 Silnik: 1.9 tdi 115 Rocznik: 2002 Postów: 24	Odp: Chwilowy brak mocy zaraz po odpaleniu zbiornik podcisnienia to taka czarna plastikowa banka, jak zdejmiesz pokrywe silnika to jest ona od razu widoczna, po prostu po dluzszym postoju zdejmij z niej wezyk, zatkaj czyms, odpal i sie przejedz, zobaczysz roznice, pozatym po postoju /dlugim/ jak bedziesz ten wezyk z niej zciagal , to jeslu ten uklad masz szcelny to powinno syknac, mozliwe ze dzwignia lopatek jest juz troche zamulona i rosza z opoznieniem, mozesz tez psyknac w nia wd40 i rozruszac troche.

28-11-2010, 16:12	#10
sylmar ford::beginner Zarejestrowany: 14-01-2010 Skąd: LHR Model: Galaxy Silnik: 1.9tdi 115 AUY Rocznik: 2000 Postów: 17	Odp: Chwilowy brak mocy zaraz po odpaleniu Witam, mam pytanie, kiedy to nastąpiło jak było jeszcze ciepło (na +) czy jak już był mróz? Ja miałem coś podobnego gdy była zima (tydzień po kupnie galaktyki) jak tylko odpaliłem musiałem trochę poczekać aby autko miało zryw, po minucie czy dwóch było ok. Postawiłem na turbinę wyjeździłem ze trzy zbiorniki paliwa orlen verva lub podobnego z innych firm i wysokie obroty silnika, chodziło mi o to aby oczyścić turbinkę. I udało się problem minął.