Sprawdzanie Numeru VIN

sevenup · 06-10-2010, 19:23

Od kilku dni moja bordowa strzała odmawia posłuszeństwa przy odpalaniu. Po przekreceniu kluczyka słychać przez ułamek sekundy prace rozrusznika po czym wszystko milknie. Wrażenie jest takie jakby akumulator się rozładował ale zegary nie resetuja się.Wymieniłem akumulator-bez zmian. Po drugiej,trzeciej próbie odpalenia auto odpala. Co radzicie zrobić? Jeden z mechaników zaproponował zacząć od oczyszczenia przewodów masowych zanim zabierze się za rozrusznik. Czy przewody od masy mogą miec wpływ na taka pracę? Co proponujecie zrobić? Pozdrawiam/sevenup

vito007 · 06-10-2010, 21:09

Słuchaj mądrych ludzi.
Sprawdź klemy (czy nie skorodowane), połączenia kabli z klemami (czy się coś nie odłamało) i połączenia kabli masowych z karoserią (czy nie ma korozji i czy są dobrze dokręcone)
Dopiero wtedy podejrzewaj rozrusznik.

oisom · 07-10-2010, 06:33

Jeśli słyszysz na początku gdy chcesz zapalić silnik TYLKO " pyknie " , dopiero po którejś próbie zaskoczy i kręci tak jak powinien to oczywiście po sprawdzeniu o czyszczeniu i dokręceniu przewodów ( bo to nie wymaga dużo zachodu ) będziesz musiał odkręcić i wyjąć rozrusznik , delikatnie go rozkręcić odraz dobrze wyczyścić . Tam się tworzy na niektórych elementach nalot a jest on ze ścierającej się tarczy sprzęgła i zacina się cały mechanizm , gdy będzie coraz zimniej będzie Ci się to przytrafiało częściej . Po oczyszczeniu nie przesadzaj tam ze smarowaniem jeśli już to jakiś antystatyczny środek lub najlepiej dobrze wymyj w WD40 a potem tylko przeleć szmatką . Miałem taki problem sam i dlatego jest duża szansa że u Ciebie będzie to samo . To będzie powracało tak po 2-3 latach.

06-10-2010, 19:23	#1
sevenup ford::beginner Imię: Jarek Zarejestrowany: 03-04-2009 Model: Focus Silnik: 1,6 Rocznik: 2007 Postów: 37	Usterka rozrusznika,czy napewno? Od kilku dni moja bordowa strzała odmawia posłuszeństwa przy odpalaniu. Po przekreceniu kluczyka słychać przez ułamek sekundy prace rozrusznika po czym wszystko milknie. Wrażenie jest takie jakby akumulator się rozładował ale zegary nie resetuja się.Wymieniłem akumulator-bez zmian. Po drugiej,trzeciej próbie odpalenia auto odpala. Co radzicie zrobić? Jeden z mechaników zaproponował zacząć od oczyszczenia przewodów masowych zanim zabierze się za rozrusznik. Czy przewody od masy mogą miec wpływ na taka pracę? Co proponujecie zrobić? Pozdrawiam/sevenup

06-10-2010, 21:09	#2
vito007 ford::average Zarejestrowany: 07-01-2005 Skąd: Warszawa Model: FF II kombi Ghia Silnik: 2,0 Duratec HE Rocznik: 2010 Postów: 161	Odp: Usterka rozrusznika,czy napewno? Słuchaj mądrych ludzi. Sprawdź klemy (czy nie skorodowane), połączenia kabli z klemami (czy się coś nie odłamało) i połączenia kabli masowych z karoserią (czy nie ma korozji i czy są dobrze dokręcone) Dopiero wtedy podejrzewaj rozrusznik.

07-10-2010, 06:33	#3
oisom ford::advanced Zarejestrowany: 26-03-2007 Skąd: małopolska Model: Focus combi Silnik: 1.6 16V zetec SE + LPG Rocznik: 2002 Postów: 335	Odp: Usterka rozrusznika,czy napewno? Jeśli słyszysz na początku gdy chcesz zapalić silnik TYLKO " pyknie " , dopiero po którejś próbie zaskoczy i kręci tak jak powinien to oczywiście po sprawdzeniu o czyszczeniu i dokręceniu przewodów ( bo to nie wymaga dużo zachodu ) będziesz musiał odkręcić i wyjąć rozrusznik , delikatnie go rozkręcić odraz dobrze wyczyścić . Tam się tworzy na niektórych elementach nalot a jest on ze ścierającej się tarczy sprzęgła i zacina się cały mechanizm , gdy będzie coraz zimniej będzie Ci się to przytrafiało częściej . Po oczyszczeniu nie przesadzaj tam ze smarowaniem jeśli już to jakiś antystatyczny środek lub najlepiej dobrze wymyj w WD40 a potem tylko przeleć szmatką . Miałem taki problem sam i dlatego jest duża szansa że u Ciebie będzie to samo . To będzie powracało tak po 2-3 latach. __________________ Marcin