[Mondeo 2000-2007] Wentylator chłodnicy wlącza sie co chwilę

[rafir]

Problem został wykryty. Oczywiście problem dot. stopionej wtyczki przy rezystorze, natomiast deszcz gdy pada to widać wilgoć źle wpływa i wentylator nie chodzi, teraz kilka dni sucho i wentylator śmiga. Ale generalnie to wina wtyczki.

[Piasek2000]

Mam pytanie czy ktoś z Was próbował zrobić ten rezystor samemu?? Czy znacie jego parametry??

[irgis]

Odświeżam temat. Mam podobny problem z wentylatorem w swoim MKIII. Otóż po odpaleniu zimnego auta (bez klimy) wszystko jest OK, ale tylko do momentu uzyskania normalnej temperatury pracy (ok. 90 stopni - wskazówka pionowo). Wtedy załącza się wentylator na I i po sekundzie na II bieg. Tak pracujący (tzn. hałasujący) wentylator już się nie wyłącza. Dodam jeszcze, że po włączeniu wentylatora na II bieg, chłodnica pozostaje cały czas zimna. Auto było już u 3 "mechaników", w tym dwóch elektryków, którzy niewiele zrobili, ale pieniądze skasowali Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. . Został wymieniony czujnik temperatury płynu chłodzącego - efekt żaden. Elektryk poprawił (niby) także zimne luty w jakimś sterowniku i stwierdził, że z punktu widzenia elektrycznego wszystko jest ok, drugi to potwierdził, a wentylator nadal wyje jakby co najmniej samolot startował. Trzeci "mechanik" z kolei wykonał taki teścik, odpiął kostkę od wentylatora, nagrzał silnik i okazało się, że chłodnica robi się ciepła (czyli objaw prawidłowy). Następnie wpiął z powrotem kostkę (na uruchomionym i rozgrzanym silniku) do wentylatora i zaczął on chodzić właściwie, tzn. załączył się na I bieg i pochodził 30 sekund, schłodził chłodnicę i się wyłączył. Po zgaszeniu auta i ponownym go uruchomieniu (już przy wpiętej kostce) problem powrócił, tzn. wentylator włączył się na II bieg i się już nie wyłączył. Z diagnozy tego ostatniego mechanika wynika, że uszczelka pod głowicą jest ok, ponieważ płyn nie ucieka z obiegu i nie dostają się spaliny do zbiorniczka, pompa też pracuje właściwie, bo po odpięciu wentylatora chłodnica normalnie się nagrzewa. Ten fakt wyklucza także zabrudzenie chłodnicy. Ogólnie wszyscy rozkładają ręce, a ja już pomału tracę nadzieję, ponieważ według "fachowców" wszystko jest ok, a samochód nie pracuje tak jak powinien. Może ktoś znający się na problemie z Poznania lub okolic mógłby tę usterkę usunąć. Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc w rozwiązaniu problemu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Aha jeszcze jedno: wtyczka od rezystora nie jest spalona. Samego rezystora nie sprawdzałem.

[irgis]

Czyżby wszystkie możliwości się wyczerpały?

[Piotjak]

Witam
Odświeżam temat z włączającym się bez potrzeby wentylatorem w MK3 TDDI. U mnie taka sytuacja zaczęła się po wymianie termostatów i płynu chłodniczego. Nocą światła mrugają w momencie załączenia wentylatora o on sam się załącza co minutę - kilka minut, zawsze na 2 biegu. Wchodząc w dodatkowe funkcje zagarów zauważyłem też, że temperatura płynu bardzo szybko się waha na wyświetlaczu od ok. 80 do 100 stopni a na wskazówce nie ma wtedy żadnych zmian bo stoi prawie w pionie. Wentylatory załączają się przy ok. 93 - 94 stopniach (i wyłączają przy 87) ale wystarczy, że wyprzedzę jakiś samochód lub zaczynam podjeżdżać pod górkę i temperatura bardzo szybko rośnie. Podczas zjazdu z górki i hamowania silnikiem szybko spada do ok. 80 stopni. W czym może być problem? Czujniki są chyba OK bo wentylatory załączają się przy odpowiedniej temperaturze. Na postoju (na obrotach jałowych) temp. wynosi ok. 86-87 stopni i bardzo powoli się nagrzewa.

[Mariusz]

Napisał Piotjak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W czym może być problem?

W oberwanym wieloklinie/wielowpuście na pompie płynu chłodzącego. Pompa płynu chłodzącego nie pracuje.
Istnieje także możliwość oberwania wielowpustu na pompie wspomagania kierownicy. Wówczas napęd z w/w pompy nie jest przenoszony na pompę płynu.

[Piotjak]

Pompa wspomagania i pompa wody były wymieniane w tym samym czasie i w tym samym miejscu - co prawda na używane ale podobno na sprawne. W starej pompie wody był problem z tym wieloklinem ale uszkodzone termostaty powodowały też bardzo wolne nagrzewanie i niską temp. w czasie jazdy z załączoną dmuchawą od ogrzewania.

[Mariusz]

Zasugerowałem co może być przyczyną. Należy w pierwszej kolejności to sprawdzić.

[Piotjak]

Sprawdzę to w pierwszym wolnym terminie czyli chyba juz po nowym roku. Taka jazda z uszkodzonym wieloklinem napędzającym pompe może doprowadzić do przegrzania silnika?

[Mariusz]

Napisał Piotjak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

... Taka jazda z uszkodzonym wieloklinem napędzającym pompe może doprowadzić do przegrzania silnika?

Nie sądzę, jest zimno i to diesel. Diesel wykazuje się dużą sprawnością silnika, a co za tym idzie oddaje mniej ciepła na zewnątrz niż etylina. Obserwuj wskazówkę temperatury i nie "butuj" go, jeździj spokojnie.