[Galaxy 1994-2000] Woda w aucie po stronie pasażera

[mls]

Dzisiaj dobralem sie do tych odplywow pod maska. Tak jak pisaliscie ten po prawej stojac przodem do auta znalazlem bez problemu(po wyjeciu dykty pod szyba) znajduje sie dokladnie w samym rogu. Wsadziłem tam druta Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. i cos sie opieralo, przycisnalem i cos przepchalem ale to radzej nie bloto i liscie itp-nie wiem czy to nie jakas zaslepka byla?? drut pozniej wszedl glebiej i wyszedl gdzies miedzy karoseria i nadkolem-myslalem ze bedzie to jakis kanalik odplywowy a to byla taka zwykla dziura ten odpyw. Czy tez tak przepychaliscie? Zaznaczam, ze to jedyny odplyw jaki znalazlem.

[marcysgalaxy2,3]

tak kolego. To była właśnie ta dziura Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. a jeśli ktoś to kiedyś może zaślepił (nie sądzę ) to zrobił straszny błąd:galy. Ten czop który udawał zaślepkę (niby)to na 100% zbity syf .Miałem tak samo i dopiero dosyć twardym drutem poszło a potem woda pod ciśnieniem i teraz odpływy czyściutkie. Teraz znjdz po lewej stronie i masz kolego problem z głowyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..
Powodzenia

[wacek_pl]

Hokeje to te listwy dodatkowe pod zderzakiem:
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[subratri]

No to i mnie dopadło Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Jak bym usiadł po stronie pasażera to by mi się do butów na pewno nalał Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Było tyle wody, że bałem się hamulec naciskać, żeby nie chlapało mi po twarzyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Co zrobić żeby przetkać to wiem ale jak to kurde wysuszyć ??? wylałem kubkiem od kawy ile się dało (ze 2 litry), zaraz biorę odkurzacz co żre wodę i pewnie jeszcze z litr wyssam, ale co dalej? Macie jakieś patenty na suszenie??

[devaluator]

To jest MK1 i nie ma drugiego aku

no jakoś w moim jest

[krzychul]

Jednym ze sposobów na suszenie zawilgoconych dywaników i maty wygłuszjącej są gazety - napchaj ile wlezie pod matę i po pewnym czasie wyjmij. Mozna tez posłużyć się "kocim żwirkiem" - również absorbuje wilgoć. Też go wysyp pod i na dywaniki i po paru godzinach odsiorbaj okurzaczem. Można też posłużyć się maszynkami do odwilgacania (widziałem ostatio takie w Leroyu) ale ponoć nie są tak sprawne jak ww. metody.

Pozdr.
K.

[t nowak]

Szok!!! Dzisiaj w ostatniej chwili uratowalem modol komfortu,w czasie jazdy wlaczyla mi sie syrena alarmu (pierwszy raz 2 lata temu nie wiedzialem o co chodzi i woda mi go uszkodzila) teraz zdarzylem go w pore odlaczyc,wode mialem z obydwu stron(maty wygluszajace wymontowalem do osuszenia)!Staram sie systematycznie oprozniac kanaly(odkurzaczem) moze ktos ma jakis patent na zabezpieczenie modolu,podnioslem go maksymalnie w gore(moze wywiercic jakis otworek w podlodze w razie "W")

[subratri]

Napisał t nowak Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

moze ktos ma jakis patent na zabezpieczenie modolu

Ja już parkuję tyłem pod górkę. Do tej pory było na odwrót. Tak się nie naleje pod fotele... No chyba że nalecą ze dwa wiadra Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[mirosław siedla]

Ja w swoim Galaxy pod wykładzinę wkładałem ręczniki by go z grubsza osuszyć później podnosiłem ile się dało tę mokrą wykładzinę i wkładałem tam taki mały wentylatorek kupiony na bazarze u ruskich i kilka dni tam dmuchałem.Te maty wygłuszające są niezwykle chłonne wilgoci walka z nią wymaga cierpliwości i samozaparcia.Woda dostawała mi się pod hokejką którą żeby zdemontować to trzeba odkręcić wycieraczki ściągnąć znajdującą się pod nimi osłonę i posługując się lusterkiem i małym śrubokrętem lub szczypcami wcisnąć lub wyciągnąć kołek rozporowy mocujący tę hokejkę.Ona jest mocowana dwoma zaczepami jeden ten niżej znajduje się w przedziale silnika natomiast ten wyżej ma przejście bezpośrednio do kabiny.Z biegiem czasu kruszy się silikon uszczelniający to przejście i woda często dostaje się właśnie tamtędy.Ja żeby zlokalizować przeciek lałem wodę z węza wzdłuż boku szyby żona patrzyła w środku i szydło wyszło z worka -woda lała się ciurkiem.Nawaliłem tam silikonu następnie delikatnie włożyłem ten blokujący bolec w zaczep nie do końca i podczas zakładania tej hokejki w gniazdo ten bolec wchodzi głębiej bo opiera się w środku o karoserię automatycznie rozpierając zaczep.Ten drugi zaczep w przedziale silnika jest łatwiej zablokować bo go widać od spodu wystarczy użyć lusterka.Życzę miłej pracy w walce z wodą tym bardziej że teraz leje i garaż jest konieczny.Pozdrawiam Mirek

[mls]

Masakra, juz niedawno przepychalem te kanaliki i dzisiaj rano woda na pol centymetra-wieksza po stronie pasazera. Masakra i nie mam na to sily. Co do osuszania ta najlepsze byloby slonce i bezchmurne niebo, a tak to nie mam patentu- co gorsza nie mam gdzie parkowac pod dachem-wrzucilem szmaty zeby mialo w co wsiakac. a tak to zuzylem 2 paczki papierowych recznikow i w trakce jazdy na maksa goracy nawiew na nogi- G dalo ale troche mi nerwy przeszlyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. najchetniej to dalbym auto gdzies do mechaniora, zeby mi to zrobil-jak znacie jakiegos dobrego w lodzi lub okolicach dajcie znac.
p.s. mozliwe ze leje sie z szyberdachu jakimis kanalami??? podsufitka jest sucha i mysle ze raczej nie jest to mozliwe.poradzcie cos.