|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
17-01-2010, 18:36 | #31 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 11-10-2009
Model: FFocus
Silnik: 1.6 TDCI
Rocznik: 2005
Postów: 33
|
Odp: Metaliczny dźwięk - jakby zawory
U mnie podobny objaw przy obrotach z zakresu 1800 - 2000 (dławienie i metaliczne granie zaworów do momentu jak odpuszczę gaz lub docisnę). Można z tym jeździć, ale czy nie będzie z tego większej awarii?
Ktoś z Was usunął taką "usterkę"? Jestem pewien, że to związane jest z wtryskami, może sprężarką? Dodam, że leję BP ultimate i foka ma przejechane 65 000. |
19-05-2010, 20:38 | #32 |
ford::beginner
Imię: Bart
Zarejestrowany: 03-09-2008
Model: Focus II
Silnik: 1.8 tdci
Rocznik: 2005
Postów: 31
|
Odp: Metaliczny dźwięk - jakby zawory
mi też tak dzwoni w 1.8 tdci. Mechanik powiedział że jak silnik chodzi to go słychać. Każdy ma swoją specyfikę. Skoro wszyscy to mamy, to może taki jest urok tego silnika. Ja się zastanawiałem, czy to nie katalizator
|
22-12-2016, 16:55 | #33 |
ford::average
Imię: Rychu
Zarejestrowany: 29-07-2013
Skąd: Szczecin
Model: Ford Mondeo MK4
Silnik: 1.8 TDCI 125KM
Rocznik: 2010
Postów: 101
|
Odp: Metaliczny dźwięk - jakby zawory
Stary temat, ale nie rozwiązany dlatego podbijam go. U mnie również występuje jakieś dzwonienie/chrobotanie w przedziale 1800-2200. Auto 1.8 TDCI 125km. Najbardziej słyszalne na 1,2,3 biegu i gdy silnik jest zimny. Gdy silnik jest bez obciążenia, tz na postoju i wcisnę gaz dźwięk nie występuje.
Tutaj przewijały już się odpowiedzi że ford tak ma, ale trochę za dużo tych niedoróbek. Czy ktoś ma rozwiązanie tego problemu. Po świętach posprawdzam układ wydechowy. |
22-12-2016, 19:27 | #34 |
ford::average
Zarejestrowany: 26-07-2012
Skąd: Wrocław
Model: Hyundai i20
Silnik: 1.2 84 KM
Rocznik: 2019
Postów: 187
|
Odp: Metaliczny dźwięk - jakby zawory
A moim zdaniem szukacie dziury w całym. To jest diesel. Chcecie, żeby przy zimnym silniku było cicho i nie klekotalo, to kupcie auto z benzyniakiem.
|
22-12-2016, 22:29 | #35 |
ford::average
Imię: Rychu
Zarejestrowany: 29-07-2013
Skąd: Szczecin
Model: Ford Mondeo MK4
Silnik: 1.8 TDCI 125KM
Rocznik: 2010
Postów: 101
|
Odp: Metaliczny dźwięk - jakby zawory
To nie szukanie dziury w całym. Jeździłem już w swoim życiu kilkoma TDI i JTD i one klekotały. Tu to nie jest klekot, mam wrażenie jak by coś miało się za chwilę rozsypać.
|
23-12-2016, 07:40 | #36 |
ford::average
Zarejestrowany: 26-07-2012
Skąd: Wrocław
Model: Hyundai i20
Silnik: 1.2 84 KM
Rocznik: 2019
Postów: 187
|
Odp: Metaliczny dźwięk - jakby zawory
Tylko że to inne konstrukcje. A jeździłes HDI czy innymi TDCi? Porównywanie do TDI czy JTD nie ma większego sensu.
Jak już jesteśmy przy TDI (tych na pompowtryskach), to TDCi przy tedeikach to mistrz świata kultury pracy. Najwiekszym dramatem był 3-cylindrowy TDI. Hałas trudny do wytrzymania. |
23-12-2016, 16:41 | #37 |
ford::average
Imię: Rychu
Zarejestrowany: 29-07-2013
Skąd: Szczecin
Model: Ford Mondeo MK4
Silnik: 1.8 TDCI 125KM
Rocznik: 2010
Postów: 101
|
Odp: Metaliczny dźwięk - jakby zawory
TDI miałem 90km AGR w skodzie, i 130km AWX w a6.
Jakoś nie zauważyłem niepokojących dźwięków podczas użytkowania i nie chodzi tu o kulturę pracy silnika. HDI również posiadałem w cytrynie C5 2.0 110km. Tam również niepokojących dźwięków nie było. O fiatach i alfach już nie będę pisał bo trochę tego było. Mam w czym porównywać. Jeśli to nie jest jakaś usterka, coś nie wpada w wibrację/rezonans itp tylko jest to taka kultura pracy tego silnika po jakimś tam przebiegu to śmiało mogę stwierdzić że 1.8 TDCI jest najgorszym silnikiem na ropę jaki miałem. Celowo wybrałem ten silnik żeby zaoszczędzić sobie kosztów eksploatacji. Do tego stara konstrukcja to wydawać by się mogło że już wszystko tu zostało poprawione. Po 9 miesiącach użytkowania coraz bardziej ten silnik mnie irytuje, ale samo auto w tym przedziale cenowym jest mistrzostwem świata. Dużo czytałem o tym na forach ale nikt nie znalazł na to odpowiedzi ani wytłumaczenia. Pozostaje nauczyć się z tym żyć aż do zmiany auta na kolejne, albo czekać aż się to coś w końcu rozsypie. |
04-04-2017, 08:33 | #38 |
ford::beginner
Imię: karol
Zarejestrowany: 25-01-2017
Skąd: zamosc
Model: focus mk3
Silnik: 1.6 tdci 115km
Rocznik: 2011
Postów: 20
|
Odp: Metaliczny dźwięk - jakby zawory
Witam kolegów
Mam ten sam problem i zastanawiam się czy to nie jest przypadkiem wina układu dolotowego powietrza. Czy przypadkiem dzwonienie czy cykanie zaworów nie jest związane z niewłaściwą (ubogą w tym wypadku) mieszanką? Wydaje mi się, że sterowanie doładowaniem może nie działać właściwie przy pewnym zakresie obrotów. U mnie jest ok 1600-2000 rpm. Podejrzewam że układ jest przeładowany w tym zakresie. U siebie podejrzewam niewłaściwą pracę sterowania geometrią łopatek turbiny, lub nagary w układzie dolotowym (260tys przebiegu). Choć wtyskiwacze też warto by było sprawdzić bo może nie podają odpowiedniej dawki paliwa przy pewnej dawce powietrza. |
09-04-2017, 14:58 | #39 | |
ford::beginner
Imię: karol
Zarejestrowany: 25-01-2017
Skąd: zamosc
Model: focus mk3
Silnik: 1.6 tdci 115km
Rocznik: 2011
Postów: 20
|
Odp: Metaliczny dźwięk - jakby zawory
Cytat:
na moje ucho to jest klekot czy cykot zaworow. Jakbym slyszal mojego starego benzyniaka pod gorke na slabym paliwie... I ten denerwujacy dzwiek jest wlasnie w zakresie obrotow najbardziej optymalnych, u mnie od ok 1600 do 2200, ( u mnie assystent zmiany biegow sugeruje zmnieniac biegi przy 1600) |
|
09-04-2017, 22:10 | #40 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 09-04-2017
Model: Ford Escape
Silnik: 2,5 benz
Rocznik: 2019
Postów: 3
|
Odp: Metaliczny dźwięk - jakby zawory
Witam wszystkich na forum. Od niedawna jestem posiadaczem FF II 1,6 tdci 110 kM i też zauważyłem to dziwne "dzwonienie" przy przyspieszaniu. Przeszukałem forum i trochę internetu, podpytałem ludzi w odpowiedzi na to pytanie ale nie bardzo widzę rozwiązanie. Tak więc opiszę moje spostrzeżenia. Piszę o moim przypadku a nie generalnie bo każdy to musi sprawdzić w swoim aucie. Spróbuję też wkleić zdjęcia ale z jakim skutkiem to nie wiem.
Samochód ogólnie trochę ciężko palił zwłaszcza jak było zimno. Jak zapali to "twardo" chodzi. Moim zdaniem za twardo jak na HDI-ka, spaliny strasznie śmierdziały (taki aż słodko-gryzący zapach). Błędów w kompie brak, moc jest ,nie kopci tylko twarda praca i to dzwonienie przy przyspieszaniu. W dużym skrócie powiem, że sprawy mechaniczne (typu luzy na panewkach, kompresja,głowica, zawory itp.) są wyeliminowane łącznie z wtryskami. Chociaż to je podejrzewałem. Moim zdaniem przyczyną twardej pracy a poniekąd chyba i dzwonienia pochodzi od wtrysków, ale nie że są zepsute tylko może być za wysokie ciśnienie na szynie paliwa. Z tego co zdążyłem się dowiedzieć / doczytać ciśnienie w tym silniku na biegu jałowym powinno być ok. 250-260 bar. I u mnie jak się zbliża do tej wartości (zdj.) silnik ładnie miękko pracuje, miękko przechodzi na wyższe obroty. Ale mnie niepokoi jedno- może jakiś serwisant będący na forum się wypowie lub ktoś kto ma doświadczenie w tych silnikach- dlaczego przy odpaleniu "zimnego" (ok.14 st.C) silnika mam ok. 334bary a nieraz grubo więcej. To ciśnienie w miarę nagrzewania się silnika trochę spada (zdj.) ale i tak jest za wysokie. Tylko proszę nie mówić wymień czujnik na listwie. Czujników podmieniłem już ze 4 i na każdym jest bardzo podobnie. Regulator na pompie też podmieniałem i to samo. I drugie co mnie bardzo interesuje - to co ma wpływ ( i czy u Was tak jest bo jeszcze z innym fordem tego nie porównywałem) na stan "TAK" przy opisie: Sygnał umożliwiający zwiększenie ciśnienia paliwa w celu rozruchu (zdj.). Może to robi krecią robotę. Niby silnik ciepły a ciśnienie paliwa jest podnoszone. Logiczna myśl temperatura. Raczej zonk. Zrobiłem próbę ze zwartym czujnikiem temp. płynu (zdj.) i nic. No chyba że ta informacja pochodzi z jakiegoś innego czujnika. Ale temp. zasysanego powietrza też jest w normie. Na koniec powiem jeszcze że podpatrywałem parametry - innym programem- w Citroenach, to wartość zadana ciśnienia paliwa = wartości rzeczywistej i te silniki chodziły miękko i nie "dzwoniły". Tyle moich spostrzeżeń. Czekam na sugestie i Wasze sprawdzenia ciśnienia. Bump: Wstawiłem maksymalną ilość zdjęć a zostało mi jeszcze jedno i nie wiem jak. Będę próbował... Ostatnio edytowane przez marceli2 ; 10-04-2017 o 20:41 |