układ kierowniczy szumi

[Koyot.]

a moze wymienic tylko plyn od wspomagania? moze juz jest stary moze to pomoze? czy raczej zaszkodzi bo tez o takim wyjsciu slyszalem ze jak nie trzeba to lepiej nie wymieniac
dzieki

[Gabrycha]

płyn do wsp. to rodzaj oleju hydraulicznego - więc skoro olej jako taki to smaruje więc nie skrzypi a woda (to też płyn) to szumi tylko jak do muszli leci. więc to z pewnością nie pomoże (chyba ze jestem w błędzie)
Wiesz co zrób taki prosty test: Ja zauważyłem w swoim starszym ESSIM takie zjawisko związane z pompą wspomagania - jak jeżdźę zwyczajnie to jest zupełnie cicho przy skręcaniu, ale wtedy gdy ruszam do jazdy z jakiegoś parkingu, szczególnie jak krwioobieg i serce jeszcze zimne, to podczas skrętów kierownicy, przy małych obrotach przy manewrowaniu że ledwie się toczy, wyraźnie słyszę jak mi pompka wsp. wyje. jak co nieco zwiększę obroty to jest znacznie lepiej i rzadziej się odzywa. Tyle że Essi ma pomkę napędzaną z silnika a c-max jak wynika z któregoś poprzedniego posta podobno elektryczną. W każdym razie wniosek jest taki moja pompeczka w essim dogorywa i to na 100%. jak ma zbyt ciężko i nie może wytworzyć odpowiednio dużego ciśnienia to wyje. Wyje także jak jest ciepły i obroty silnika są wyższe i skręcę do oporu czyli przeciążenie. To akurat jest to normalne podobno.
To co określam mianem WYCIE to jest chyba najodp. słowo, nie jest to żadne szumienie, trzeszczenia, piszczenie, szoranie/szuranie, zgrzytanie - jest to wycie (co nieco zbliżone do warczenia dużego groźnego psa - żeby to jakoś opisać słownie).
Test miałby polegać na
1. wsłuchiwaniu się w dźwięki skręcania na postoju przy wyłączonym silniku i to najlepiej na stacji diag. na przyżądzie do sprawdzania luzów kierowniczych. Znaczy na tych obrotowych tależach. ale jak się nie ma co sie lubi to trzeba wybrać jakieś mało przyczepne podłoże (droga szutrowa, miejsce pokryte fajnym błotkiem, parkinga usłany jesiennymi liśćmi, garaż z podłogą z płytek lub pcv - na mokro, albo podkładki ze starego pcv pod kołami nasmarowane troszkę tłuszczykiem dla poślizgu i niepiszczenia o gumę) - Jeśli na sucho bez silnika to twoje szumienie będzie słyszalne to znak że masz jakowąś wadę mechaniczną w układzie skrętnym. jeśli cisza to raczej coś związane ze współpracą silnik - wspomaganie.
2. wsłuchiwaniu się w dźwięki przy przeciążaniu układu wspomagania. - Na mocno przyczepnej nawierzchni na postoju przy włączonym silniku kręcenie kołami w prawo i lewo - jeśli szumy będą się nasilać wraz z gwałtownością kręcenia to blisko do diagnozy - wysiadającej pompki. ponadto można jeszcze stanąć autem bokiem wzdłuż krawężnika ta 2-3 cm od niego i kręcąc sterami powodować że koło w skręcie będzie się o krawężnik opierać - wywoływać przeciązanie wspomagania - co powinno skutkować zwiększonym natężeniem wycia pompy.

Co prawda nie wiem jak zachowa się podobno elektryczna pomka w c-maxie ale sądzę że podobieństw będzie więcej niż różniic - na pewno będzie odporna na obroty silnika. Zajrzyj też do zbiornika płynu po takich manewrach. albo po dłuuższej jeździe po krętych uliczkach - jeśli płyn ci się spienił - to oznaka że raczej jest go za mało.
PANOWIE - Wiem że on się nie pieni ale sam widziałem pianę w swoim Essim jak było płynu zbyt mało (było to po naprawie układu kier. i było już póżno i do sklepu z olejkami pojechało się dopiero rano).
W każdym bądź razie moja pmpka wyje przy naaciskaniu na stery niekonieczne jest przy tym żeby koła zacżeły się skręcać - wystarczy że stawiają opór na czystym asfalcie.
UWAGA:
(Wszystko co tu piszę dotyczy ESCORTA nie C-MAXA.! Poprz. użytk. Essi'94 18D i Essi'99 18TD w obydwóch było tak jak tu piszę, Teraz kupiłem C-maxa i mam 2 autka - różnica jest KOLOSALNA - a tak na marginesie Może ktoś zna kogoś kto chciałby Essiego'99 18 TD Kombi - szukam kupca).
Pozdrowienia - i powodzenia w diagnostyce - oby kieszeni to nie wypruło.

[Koyot.]

wielkie dzieki za podpowiedzi.
postaram sie posprawdzac jak najwiecej i dam znac oczywiscie co wyszlo po podejrzewam ze nie jestem jedyny ktory ma lub bedzie mial (choc nikomu nie zycze) takie oblawy.
pozdrwowka dla wszystkich.

[Koyot.]

Panowie i Panie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
juz się troszkę wyjaśnilo
otóż nie jest to pompa i nie jest to przekładnia. trzeszczy cos w prawej kolumnie McPersona.
bondzior miał rację że tam cos moze szumieć jeszcze nie wiem dokładnie co ale bardzo możliwe ze łozysko amorka a jesli Gabrycha twierdzi ze tam go nie ma to cos co tam jest.
moze ktos mi podpowie jak jest zbudowana columna Mcperson. ma ktos moze jakies foty albo rysunki
pozdrawiam
ps. dam znac co i jak jak sie z tym uporam.

[bondzior]

Właśnie to samo robiłem u siebie. Przy kręceniu kierownicą słychać było chrobot. Przy górnym mocowaniu kolumny McPersona jest łożysko z zestawem malusich kuleczek miedzy dwoma bieżniami. Kulki są w zasadzie luzem więc warto być ostrożnym żeby się nie rozsypały bo pewnie sucho tam jest. Po wyczyszczeniu wszystkiego i przesmarowaniu nastała cichość przy skręcaniu. Niestety nie zrobiłem fotek więc trochę lipa. Pozdrawiam.

[norbi1150]

Napisał Koyot. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

sprawdziłem poziom płynu i jest ok 3\4 zbiornika wiec jest chyba ok
taki dziwny szum jakby tarcie jest przy skręcaniu ale nie jest to pisk czy zgrzyt.
w kabinie dobrze to slychac ale na zewnątrze mniej czy mozliwe jest zeby sie zwrotnice zacieraly albo sama przekladnia??
a jesli to pompa to czy mozna regenerowac? czy mozna samemu wymienić jakies elementy aby ja zregenerowac?
dzieki

witam .w instrukcji jest napisane że ma być na maxa przy zimnym silniku a nie 3/4 dolej na maxa i w tedy zobacz