Sprawdzanie Numeru VIN

Tobinator · 06-11-2009, 10:19

Witam. Mam bardzo twardy orzech do zgryzienia:/ Od pewnego czasu przy zapalaniu było słychać odgłos uzbrajającego się alarmu... ale nie zwracałem na to uwagi bo nie było żadnych kłopotów Essi palił i jeździł bez problemu az do czasu kiedy padła mi dmuchawa i sie wziolem za jej wymiane no i dziwnym trafem nagle zaczol wyc alarm:/ to go wylaczylem przyciskiem i bylo ok. Za chwile zaczol znowu wyc to go wylaczylem kluczykiem pod maska w tym małym budeleczku no i kurcze zostawilem Essiego na kilka dni takiego na czas kiedy mi przyjdzie dmuchawa i co sie okazalo.... Jak probowalem go odpalic to nie da sie:/ caly czas mi swieci dioda od imobilajzera :/ kontrolki nie gasna wogule a rozrusznik nawet nie pierdnie:/ Jak wlacze kluczykiem znowu alarm to wyje i nie da sie go wylaczyc inaczej tylko kluczykiem:/ Ma ktos jakis pomysl co sie moglo zepsuc??

krzysiek100018 · 06-11-2009, 15:52

Prosta spprawa.. przynajmniej ja tak myśle.. Kolego zacznij od skrzynki bezpieczników.. to podstawa.. jedz nna jaki kolwiek szrot i dopasuj skrzynke.. bo nie oplaca sie kupowac nowej.. i sprawdz czy bedzie ci chodzil.. albo jak lubisz sie bawic to mozesz ja przelutowac.. Bo jest takie cos zwane "zimnymi lutami" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .. ale radze kupic urzywana skrzynke.. Pozdrowienia..

krzysiek100018 · 06-11-2009, 17:49

Prosta spprawa.. przynajmniej ja tak myśle.. Kolego zacznij od skrzynki bezpieczników.. to podstawa.. jedz nna jaki kolwiek szrot i dopasuj skrzynke.. bo nie oplaca sie kupowac nowej.. i sprawdz czy bedzie ci chodzil.. albo jak lubisz sie bawic to mozesz ja przelutowac.. Bo jest takie cos zwane "zimnymi lutami" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .. ale radze kupic urzywana skrzynke.. Pozdrowienia..

tuptus102 · 06-11-2009, 19:29

a może akumulator padł? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ja w swoim mam tak, że jak napięcie spadnie w akumulatorze poniżej 12V to cisza jak u Ciebie i immo wszystko odcina .... wtedy do prostownika na 5 min i pali jak złoto Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

06-11-2009, 10:19	#1
Tobinator ford::amateur Zarejestrowany: 24-10-2009 Model: Ford Escort MK VII Silnik: 1.6 ZeTeC Rocznik: 1999 Postów: 6	Escort zwariował !!!:/ Witam. Mam bardzo twardy orzech do zgryzienia:/ Od pewnego czasu przy zapalaniu było słychać odgłos uzbrajającego się alarmu... ale nie zwracałem na to uwagi bo nie było żadnych kłopotów Essi palił i jeździł bez problemu az do czasu kiedy padła mi dmuchawa i sie wziolem za jej wymiane no i dziwnym trafem nagle zaczol wyc alarm:/ to go wylaczylem przyciskiem i bylo ok. Za chwile zaczol znowu wyc to go wylaczylem kluczykiem pod maska w tym małym budeleczku no i kurcze zostawilem Essiego na kilka dni takiego na czas kiedy mi przyjdzie dmuchawa i co sie okazalo.... Jak probowalem go odpalic to nie da sie:/ caly czas mi swieci dioda od imobilajzera :/ kontrolki nie gasna wogule a rozrusznik nawet nie pierdnie:/ Jak wlacze kluczykiem znowu alarm to wyje i nie da sie go wylaczyc inaczej tylko kluczykiem:/ Ma ktos jakis pomysl co sie moglo zepsuc??

06-11-2009, 15:52	#2
krzysiek100018 ford::amateur Zarejestrowany: 01-08-2009 Skąd: Piła Model: Ford Escort Silnik: 1.4 kat Rocznik: 1990 Postów: 7	Odp: Escort zwariował !!!:/ Prosta spprawa.. przynajmniej ja tak myśle.. Kolego zacznij od skrzynki bezpieczników.. to podstawa.. jedz nna jaki kolwiek szrot i dopasuj skrzynke.. bo nie oplaca sie kupowac nowej.. i sprawdz czy bedzie ci chodzil.. albo jak lubisz sie bawic to mozesz ja przelutowac.. Bo jest takie cos zwane "zimnymi lutami" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .. ale radze kupic urzywana skrzynke.. Pozdrowienia..

06-11-2009, 17:49	#3
krzysiek100018 ford::amateur Zarejestrowany: 01-08-2009 Skąd: Piła Model: Ford Escort Silnik: 1.4 kat Rocznik: 1990 Postów: 7	Odp: Escort zwariował !!!:/ Prosta spprawa.. przynajmniej ja tak myśle.. Kolego zacznij od skrzynki bezpieczników.. to podstawa.. jedz nna jaki kolwiek szrot i dopasuj skrzynke.. bo nie oplaca sie kupowac nowej.. i sprawdz czy bedzie ci chodzil.. albo jak lubisz sie bawic to mozesz ja przelutowac.. Bo jest takie cos zwane "zimnymi lutami" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .. ale radze kupic urzywana skrzynke.. Pozdrowienia..

06-11-2009, 19:29	#4
tuptus102 ford::advanced Zarejestrowany: 20-05-2007 Skąd: Jelenia Góra Model: Escort MK7 Silnik: 1.6 16V Rocznik: 1997 Postów: 321	Odp: Escort zwariował !!!:/ a może akumulator padł? Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ja w swoim mam tak, że jak napięcie spadnie w akumulatorze poniżej 12V to cisza jak u Ciebie i immo wszystko odcina .... wtedy do prostownika na 5 min i pali jak złoto Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.