Sprawdzanie Numeru VIN

lucek23 · 03-08-2009, 10:17

Witam

Szanowni grupowicze mam pewien problem. Szukałem w archiwum ale nie bardzo wiem jak zdiagnozować mój kłopot.

Moje autko to Mondeo 2.0 TDDI 115 KM 2001r.
Otóż stało się to drugi raz w ciągu kilku dni (dodajmy upalnych dni). Pierwszy raz po przejechaniu około 50km drugi raz dzisiaj po pokonaniu kilku kilometrów w korku i jeździe po zatłoczonych Katowicach.
Rozgrzany samochodzik zostawiłem na parkingu na około 20 minut. Wracam, chcę odpalam a tu psikus...
Akumulator zakręcił, paliwo (wydaje mi się) załapał, ale zamiast poprawnie uruchomic silnik zaczął się strasznie dławić. Świeciły się kontrolki - akumulatora i migała ciśnienia oleju.
Objaw był podobny do np.jazdy na za wysokim biegu z małą prędkością - takie dławienie, duszenie, ledwo ledwo kręcił silnik.

Dodatkowo wydaje mi się, że jak wcisnąłem sprzęgło żeby nie zgasł to jakoś tak lekko mi wpadło jak gdyby bez oporu (ale to może stres). Wyłączyłem silnik bo nic by z tego i tak nie wyszło. Odczekałem minutkę i tym razem już normalnie odpalił, puścił niewielki ciemny dymek z niespalonych oparów paliwa, i teraz jest już normalnie, bez żadnych problemów dojechałem do pracy.

Grupowicze co to może być?
Jestem na etapie wymiany oleju ale to wykluczam - miałem wymienić w czerwcu ale jakoś nie mam czasu. Filtr paliwa wymieniany był 2 lata temu - leje tylko V-Power Diesel - zawsze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nie mam żadnych objawów utraty mocy, zwiększonego spalania itp. Po nocy autko odpala za pierwszym razem, jak jest zimne, rozgrzane chodzi może trochę bardziej mułowato. Czy to może być coś związanego z dwumasą?
Skoro będę jechał do mechanika z wymianą oleju to od razu poprosiłbym go o diagnozę, ale na co zwrócić jego uwagę, chciałbym naprowadzić go na temat.

Proszę o pomoc

lucek23 · 03-08-2009, 12:01

Panowie/Panie jakakolwiek rada, światełko w tunelu, żebym miał punkt odniesienia Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Objawów padania koła dwumasowego raczej nie odczuwam.
Słuchajcie a może to napinacz, muszę go wymienić, powinienem już dawno podczas wyminiany koła pasowego ale tego nie zrobiłem.

sanneo · 10-09-2009, 21:06

Witam.

Chciałbym się dołączyć do pytania kolegi, w czym jest problem?

U mnie jest dokładnie tak samo, aczkolwiek jestem na etapie regeneracji turbiny, potem zobaczymy, czy to nie będą wtryski...

Pozdrawiam.

brono32 · 11-09-2009, 15:08

ja mam taki problem:

Mianowicie mam mondeo z 2002 roku TDDI i mam problem z zapalaniem tylko na cieplym silniku. Przy zimnym zapala bezproblemowo. Poczas zapalania silnika gdy jest ciepły, wskakuje tak na 400 obrotow potem po okolo 2 sekundach podnosi sie na 850 lub gaśnie Podczas gdy silnik ma 400 obrotow strasznie zgrzyta i piszczy, wiec szybko go gasze. Czesto juz przy drugiej prubie zapalenia wskakuje odrazu na 850 obrotów, a czasem musze go zapialic z 4 razy aby wskoczyl wkoncu na te 850 obrotow. Zauwazyłem ostatnio ze jak dluzej przytrzymam go na rozruszniku to wskonczy wkoncu na 850 obrotow ( nie zawsze) ale nie wiem czy to jest zdrowe dla silnika :/

Również prosze o pomoc!!!

Andi · 11-09-2009, 18:32

Cytat:

Napisał brono32 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ja mam taki problem:

Mianowicie mam mondeo z 2002 roku TDDI i mam problem z zapalaniem tylko na cieplym silniku. Przy zimnym zapala bezproblemowo. Poczas zapalania silnika gdy jest ciepły, wskakuje tak na 400 obrotow potem po okolo 2 sekundach podnosi sie na 850 lub gaśnie Podczas gdy silnik ma 400 obrotow strasznie zgrzyta i piszczy, wiec szybko go gasze. Czesto juz przy drugiej prubie zapalenia wskakuje odrazu na 850 obrotów, a czasem musze go zapialic z 4 razy aby wskoczyl wkoncu na te 850 obrotow. Zauwazyłem ostatnio ze jak dluzej przytrzymam go na rozruszniku to wskonczy wkoncu na 850 obrotow ( nie zawsze) ale nie wiem czy to jest zdrowe dla silnika :/

Również prosze o pomoc!!!

Przy odpalaniu trzymaj rozrusznik do momentu aż dźwignie się wskazówka od obrotów, musisz na wyczucie, miałem tak samo, odkąd trzymam troszkę dłużej jest ok. Tak samo jest jak się nieumiejętnie ruszy i spadną obroty do ok. 500 - zgasić i zapalać od nowa.
lucek 23 - jakie masz obroty przy ojawach, które opisałeś?

SrebnaStrzała · 11-09-2009, 18:54

Było o tym na forum nie raz, nie pamiętam jednak jakie to były tematy. Poszukaj Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

lucky29 · 20-09-2009, 08:43

Witam. Mam podobne objawy, tzn. zimny pali na dotyk, ciepły już nie zawsze.. Czasem bowiem przekecam kluczyk i zaczyna telepać jakby szedł na jednym cylindru czy jakoś tak (nie mam pojecia o mechanice, to tylko moje odczucie). Poraźcie coś koledzy..

lucek23 · 21-09-2009, 07:39

Andi - chodzi o to, że wcale nie wchodzi na obroty. Jest tak, że kręci coś ale nie ma "zapłonu". Gdzieś na forum wyczytałem, że może koło dwumasowe się kończy i rozrusznik ślizga się na opiłkach...

giker70 · 11-03-2010, 15:46

miałem podobny problem ale gdy wymieniłem pompę w baku problem zniknął
pompę ta da się zregenerować koszt około 150zł

Tari · 11-03-2010, 20:49

gdzie jest dokladnie ta pompa? w baku, kolo baku? jak kiedys samochod wisial w powietrzu to nic tam nie widzialem, trzeba sciagac bak zeby ja zobaczyc ?

a tak w ogole Andi u mnie z tego co zaobserwowalem dopoki nie puscisz kluczyka mimo, ze samochod zapali i rozrusznik przestaje krecic wskazowka nie wstanie z zera. tak samo wczoraj w avensis 2007 sprawdzalem moment odpiecia rozrusznika i obroty tez nie wstaly dopoki nie puscilem kluczyka

03-08-2009, 10:17	#1
lucek23 ford::average Zarejestrowany: 10-09-2007 Skąd: DG Model: Mondeo MK3 Kombi Silnik: 2.0 TDDI 115KM Rocznik: 2001 Postów: 64	Kłopot z odpaleniem Witam Szanowni grupowicze mam pewien problem. Szukałem w archiwum ale nie bardzo wiem jak zdiagnozować mój kłopot. Moje autko to Mondeo 2.0 TDDI 115 KM 2001r. Otóż stało się to drugi raz w ciągu kilku dni (dodajmy upalnych dni). Pierwszy raz po przejechaniu około 50km drugi raz dzisiaj po pokonaniu kilku kilometrów w korku i jeździe po zatłoczonych Katowicach. Rozgrzany samochodzik zostawiłem na parkingu na około 20 minut. Wracam, chcę odpalam a tu psikus... Akumulator zakręcił, paliwo (wydaje mi się) załapał, ale zamiast poprawnie uruchomic silnik zaczął się strasznie dławić. Świeciły się kontrolki - akumulatora i migała ciśnienia oleju. Objaw był podobny do np.jazdy na za wysokim biegu z małą prędkością - takie dławienie, duszenie, ledwo ledwo kręcił silnik. Dodatkowo wydaje mi się, że jak wcisnąłem sprzęgło żeby nie zgasł to jakoś tak lekko mi wpadło jak gdyby bez oporu (ale to może stres). Wyłączyłem silnik bo nic by z tego i tak nie wyszło. Odczekałem minutkę i tym razem już normalnie odpalił, puścił niewielki ciemny dymek z niespalonych oparów paliwa, i teraz jest już normalnie, bez żadnych problemów dojechałem do pracy. Grupowicze co to może być? Jestem na etapie wymiany oleju ale to wykluczam - miałem wymienić w czerwcu ale jakoś nie mam czasu. Filtr paliwa wymieniany był 2 lata temu - leje tylko V-Power Diesel - zawsze Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Nie mam żadnych objawów utraty mocy, zwiększonego spalania itp. Po nocy autko odpala za pierwszym razem, jak jest zimne, rozgrzane chodzi może trochę bardziej mułowato. Czy to może być coś związanego z dwumasą? Skoro będę jechał do mechanika z wymianą oleju to od razu poprosiłbym go o diagnozę, ale na co zwrócić jego uwagę, chciałbym naprowadzić go na temat. Proszę o pomoc __________________ Pozdrowienia dla wszystkich zmotoryzowanych

03-08-2009, 12:01	#2
lucek23 ford::average Zarejestrowany: 10-09-2007 Skąd: DG Model: Mondeo MK3 Kombi Silnik: 2.0 TDDI 115KM Rocznik: 2001 Postów: 64	Odp: Kłopot z odpaleniem Panowie/Panie jakakolwiek rada, światełko w tunelu, żebym miał punkt odniesienia Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Objawów padania koła dwumasowego raczej nie odczuwam. Słuchajcie a może to napinacz, muszę go wymienić, powinienem już dawno podczas wyminiany koła pasowego ale tego nie zrobiłem. __________________ Pozdrowienia dla wszystkich zmotoryzowanych

10-09-2009, 21:06	#3
sanneo ford::amateur Imię: Mariusz Zarejestrowany: 10-09-2009 Skąd: Warszawa Model: Mondeo MKIII Silnik: 115 KM TDDI Rocznik: 2001 Postów: 3	Odp: Kłopot z odpaleniem Witam. Chciałbym się dołączyć do pytania kolegi, w czym jest problem? U mnie jest dokładnie tak samo, aczkolwiek jestem na etapie regeneracji turbiny, potem zobaczymy, czy to nie będą wtryski... Pozdrawiam.

11-09-2009, 15:08	#4
brono32 ford::beginner Zarejestrowany: 26-04-2009 Model: Monodeo 2002 Silnik: TDDI Rocznik: 2002 Postów: 12	Odp: Kłopot z odpaleniem ja mam taki problem: Mianowicie mam mondeo z 2002 roku TDDI i mam problem z zapalaniem tylko na cieplym silniku. Przy zimnym zapala bezproblemowo. Poczas zapalania silnika gdy jest ciepły, wskakuje tak na 400 obrotow potem po okolo 2 sekundach podnosi sie na 850 lub gaśnie Podczas gdy silnik ma 400 obrotow strasznie zgrzyta i piszczy, wiec szybko go gasze. Czesto juz przy drugiej prubie zapalenia wskakuje odrazu na 850 obrotów, a czasem musze go zapialic z 4 razy aby wskoczyl wkoncu na te 850 obrotow. Zauwazyłem ostatnio ze jak dluzej przytrzymam go na rozruszniku to wskonczy wkoncu na 850 obrotow ( nie zawsze) ale nie wiem czy to jest zdrowe dla silnika :/ Również prosze o pomoc!!!

11-09-2009, 18:54	#6
SrebnaStrzała ford::expert Zarejestrowany: 30-01-2008 Skąd: Poznań Model: A7, Mondeo Silnik: 50TDI, 2.0TDCI Rocznik: 2018, 2011 Postów: 4,462	Odp: Kłopot z odpaleniem Było o tym na forum nie raz, nie pamiętam jednak jakie to były tematy. Poszukaj Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

20-09-2009, 08:43	#7
lucky29 ford::amateur Imię: Łukasz Zarejestrowany: 19-09-2009 Skąd: małopolskie Model: Mondeo mk4 Silnik: 2.0 Rocznik: 2007 Postów: 9	Odp: Kłopot z odpaleniem Witam. Mam podobne objawy, tzn. zimny pali na dotyk, ciepły już nie zawsze.. Czasem bowiem przekecam kluczyk i zaczyna telepać jakby szedł na jednym cylindru czy jakoś tak (nie mam pojecia o mechanice, to tylko moje odczucie). Poraźcie coś koledzy..

21-09-2009, 07:39	#8
lucek23 ford::average Zarejestrowany: 10-09-2007 Skąd: DG Model: Mondeo MK3 Kombi Silnik: 2.0 TDDI 115KM Rocznik: 2001 Postów: 64	Odp: Kłopot z odpaleniem Andi - chodzi o to, że wcale nie wchodzi na obroty. Jest tak, że kręci coś ale nie ma "zapłonu". Gdzieś na forum wyczytałem, że może koło dwumasowe się kończy i rozrusznik ślizga się na opiłkach... __________________ Pozdrowienia dla wszystkich zmotoryzowanych

11-03-2010, 15:46	#9
giker70 ford::beginner Imię: Pawel Zarejestrowany: 15-10-2008 Model: Ford Mondeo MK III Silnik: 2,0 TDDI Rocznik: 2001 Postów: 29	Odp: Kłopot z odpaleniem miałem podobny problem ale gdy wymieniłem pompę w baku problem zniknął pompę ta da się zregenerować koszt około 150zł

11-03-2010, 20:49	#10
Tari ford::average Imię: Marek Zarejestrowany: 02-01-2010 Skąd: Toruń Model: Mondeo MK3 Kombi/Galaxy MK3 Silnik: 3x Mondeo: MK3 2,0 130/MK3 2,0 130/MK3 2,2 155/Galaxy 2007 2,0 140 Rocznik: M2006/M2006/M2007/G2007 Postów: 133	Odp: Kłopot z odpaleniem gdzie jest dokladnie ta pompa? w baku, kolo baku? jak kiedys samochod wisial w powietrzu to nic tam nie widzialem, trzeba sciagac bak zeby ja zobaczyc ? a tak w ogole Andi u mnie z tego co zaobserwowalem dopoki nie puscisz kluczyka mimo, ze samochod zapali i rozrusznik przestaje krecic wskazowka nie wstanie z zera. tak samo wczoraj w avensis 2007 sprawdzalem moment odpiecia rozrusznika i obroty tez nie wstaly dopoki nie puscilem kluczyka Ostatnio edytowane przez Tari ; 12-03-2010 o 11:12