[MK1] Drgania przy hamowaniu

[lojes50]

ja mam wybite wahacze i są do wymiany i nic mi nie trzęsie

spróbuj z przykręceniem kuł tak jak pisałem, dodatkowo piasty możesz posmarować smarem miedzianym, felgi będą miały łatwiej ułożyć się do piasty

to nic nie kosztuje tylko chwile pracy

[jagrall]

Napisał uro2

(koszt wahacza 30pln) :fcp26

to znajdź mi wahacze po 30zł. biorę od razu 100 i handluję na allegro. ja wczoraj zapłaciłem za sztukę 220zł (febi)

[pucek-84]

WitamGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Koła są dobrze napewno dokręcone bo sam je dokręcałem. To samo ma przy felgach aluminiowych i stalówkach. Nawet już przekładałem z tyłu na przód. Mogę jeszcze dodać że jak już się toczę autkiem i zaczynam hamować czuje takie żabie skoki jak by coś było krzywe. Chyba teraz na wekkend kupie sobie nowe bębny i postaram się je zrobić nie mam pojęcia czy to coś da ale muszę spróbować ponieważ już przy hamowaniu prawie wszystkie zęby mi już wypadły :fcp2
Pozdrawiam

[ChrisB]

Ja wymienialem tarcze dokladnie rok temu wlasnie ze wzgledu na drgania kierownicy. Po wymianie bylo super, a od jakiegos czasu znow jest to samo :/

[mch12]

Ja mam podobnie,wszytsko jest wyważone równe , ale tarcze to muszę wymienić bo jak chcę wychamować ze 100-150 to czuję wyraźnie drgania pulsacyjne na kierwnicy - nie jest to uciążliwe, ale w świadomości coś zostaje że jest coś nie tak z resztą i tak je muszę wymienić bo chyba nie były nigdy wyminiane. Przy jeździe bez hamowania nic się nie czuje.

[uro2]

Napisał jagrall

to znajdź mi wahacze po 30zł. biorę od razu 100

Troszkę podrożały,ale chyba mówimy o dwóch różnych.[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Chodziło mi o ten.

Napisał jagrall

ja wczoraj zapłaciłem za sztukę 220zł (febi)

Taką cenę mają tylne wahacze do kombi,przednie są jeszcze droższe. :fcp2

[jagrall]

ja kupiłem przedni wahacz. nie dogadaliśmy się :fcp29

[Michał_74]

Napisałem to samo przed chwilą w innym poście:
Witam , temat z tarczami przerabiałem aż do skutku chyba z 5 kpmpletów tarcz na przednią oś reklamowałem i to róznych producentów na jednych ten problem pojawiał sie po około 0.5kkm na innych nawet po 2kkm kupiłem na allegro tani przyżąd do mieżenia bicia osiowego (czujnik zegarowy) i wyszło że za każdym razem krzywa tarcza ( podczas montarzu ustawiałem zawsze w połozeniu najmniejszej odchyłki bicia tarczy) . Niebyło reguły prawa czy lewa zawsze któraś ale jedna tylko .
Wyczytałem gdzieś że powodem tego moga być tarcze zużyte na osi tylnej , jakieś łączenie krzyżowe kół na wzajem (nieznam sie ) po pomiarach wyszło że tył ma mniej o 1,5mm niż norma
(proszę tego nie komentować - wyszło niedopatrzenie i jeździłem na zużytych tarczach ).
Po kolejnej reklamacji przednich tarcz kupiłem komplet terz na oś tylną.
4kkm zadnych problemów (odpukać w niemalowane) a zasada że nowymi tarczami gwałtownie niechamować , nie jeździc po wodzie itp to poprostu brednia wynikało by z tego że karzde autko po wymianie tarcz musiało y tylko i wyłącznie już stać na hamowni i klepać kolejne kilometry.
Pozdrawiam i mam nadzieję że się to komuś przyda , mnie pomogło.

No ja tez tak miałem. Ale nie zmieniałem na nowe tylko postanowiłem przetoczyc (było z czego) Okazało się że tarcze były proste...a w miejscu styku tarczy z piastą był jakiś syf. Zamontowałem i było ok przez jakieś 500 kilometrów. Ale zaczynam odczuwać znów jekies delikatne drgania przy hamowaniu (im wieksza prędkość tym większe drgania) Czuje ze problem powróci. Czyżby znowu coś sie tam dostało? :fcp5

[pucek-84]

Witam Kolegów :fcp1
Zamontowałem nowe bębny i nic to takiego nie dało :567:
Przy montażu owych bębnów zauważyłem że jak ruszam kołem to coś stuka. Czy może orientujecie się co to może być?? Wydaje mi się że jest tam gdzieś luz ale gdzie??
Pozdrawiam