|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
11-01-2009, 19:31 | #1 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 30-11-2008
Skąd: Wrocław
Model: escort [mk7]
Silnik: 1,8 td endura de 70km
Rocznik: 1998
Postów: 9
|
[mk6] zapieczone odpowietrzniki hamulców
Czy zna ktos sposób na zapieczone odpowietrzniki próbowalem wd 40 po godz nic a niechce ich pozrywac
|
11-01-2009, 19:33 | #2 |
FORD|ZAWODOWIEC
Imię: Adam
Zarejestrowany: 28-02-2007
Skąd: Łódź
Model: Yamaha r1 rn 19/yamaha r6 rj06
Silnik: 1.0 193 km/ 600
Rocznik: 2008/2005
Postów: 6,538
|
Re: [mk6] zapieczone opowietrzniki hamulców
spróbuj delikatnie popukać młotkiem i podlej lepiej płynem hamulcowym zamiast wd-40
|
11-01-2009, 19:38 | #3 |
ford::expert
Zarejestrowany: 09-01-2008
Skąd: Niedrzwica Kościelna kolo Lublina
Model: Escort Mk7
Silnik: 1.3 J6A + LPG
Rocznik: 96
Postów: 3,649
|
Re: [mk6] zapieczone odpowietrzniki hamulców
Ja polalem Caca-cola bo mialem akurat w samochodzie jeszcze troche, klucz nasadowy i rurka na klucz dlugosci okolo 70 cm i poszlo. Jezeli masz juz obrobione ze klucz sie slizga a zadna zabka juz nie daje rady to bierzesz wieksza nakretke, nabijasz na ten odpowietrznik i w srodku nakretki przyspawujesz ja z odpowietrznikiem i dalej probujesz. Ja lepszych sposobow nie znam oprocz tych lub wymiany calego tloczka, lub tez rozwiercenie i przegwintowanie na wiekszy odpowietrznik.
|
11-01-2009, 22:37 | #4 |
ford::advanced
Imię: Andrzej
Zarejestrowany: 18-12-2006
Skąd: Dąbrowa G.
Model: Fiesta MK6
Silnik: 1,3
Rocznik: 2006
Postów: 260
|
Re: [mk6] zapieczone odpowietrzniki hamulców
U mnie bylo tak.
Najpierw dokladnie wyczyścilem szczotką drucianą do bialego metalu odpowieczniki i wokolo. Następnie przez trzy dni podlewalem naftą (strzykawką). Odpowietrzniki byly trochę obrobine, kluczem nie dawalem rady. Chwycilem mocno "morsem" bez przedlużki, mocno szarpąlem i poszlo. Stare wywalilem i zalożylem nowe. Zalecam przed wkręceniem nasmarować lekko gwint opowiecznika wazeliną techniczną. Ja tak zrobilem. Wszystkie śruby które smaruję wazeliną odkręcająsię bez oporu. Nie zapiekają się. Wazelina jest bardzo tlusta i nie wyplukuje się. |
11-01-2009, 22:47 | #5 |
ford::expert
Zarejestrowany: 26-02-2008
Skąd: AB(DE) / GD(PL)
Model: S-Max Titanium S / Kuga Individual
Silnik: 2.5 T 220 PS / 2.5 T 200PS
Rocznik: 2009 / 2009
Postów: 3,731
|
Re: [mk6] zapieczone odpowietrzniki hamulców
Najpierw jak koledzy pisza, bardzo dokladnie trzeba oczyscic szczotka druciana, coca-cola jest bardzo dobra na takie rzeczy :fcp1 , popukac go mlotkiem delikatnie z gory (nie za mocno), do tego musi byc dobry klucz 6-cio katny i musi puscic nie ma bata. Jak urwiesz, trudno, zdarza sie, wtedy trzeba odpowietrzyc przewodem.
Pozdrawiam |
12-01-2009, 05:34 | #6 |
Postów: n/a
|
Re: [mk6] zapieczone odpowietrzniki hamulców
U mnie jak klucz omykał juz to potraktowałem go z klucza hydraulicznego do rur i poszło.
|
12-01-2009, 06:47 | #7 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 12-09-2008
Skąd: gorlice
Model: escort
Silnik: 1.8 d
Rocznik: 1994
Postów: 27
|
Re: [mk6] zapieczone odpowietrzniki hamulców
zalej je wd 40 i odczekaj z 10 min im probuj odkrecac ale dobrym kluczem
|