|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
20-03-2017, 20:43 | #1 |
ford::amateur
Imię: Bartłomiej
Zarejestrowany: 03-02-2017
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Model: S-Max
Silnik: 2.0 duratec HE
Rocznik: 2006
Postów: 1
|
Fałszywy pomiar temperatury 2.0 duratec
Mam pytanie czy ktoś z Was może będzie wiedział o co chodzi bo dzisiaj miałem taka sytuację w smaxie swoim ze po krótkiej trasie ok 40 km auto przez ok 10 min stalo jałowo odpalone w jednym miejscu i nagle wskaznik temperatury wykazał 120 st!!! przestraszyłem się, otworzyłem maskę i co? nic... silnik co prawda ciepły ale płyn w zbiorniku jest w normie i nic nie wskazuje na to żeby miało się coś gotować. otworzyłem maskę i postanowiłem, że schłodzę trochę silnik. na zewnątrz było 12 stopni więc nie było to możliwe, żeby auto się schłodziło ze 120 do 90 stopni w ciągu 4 min... po chwili auto zaczęło pokazywać dobrą temperaturę. ruszyłem dalej w trasę i wszystko było ok dopoki znów się nie zatrzymałem na 10 min nie gasząc auta i powtórka z rozrywki. zauważyłem też że nie słychać wogóle wiatraka na chłodnicy ale przecież gdyby nie działał to po 10-15 min auto mogłoby się zagotować... pomożcie bo nie wiem co to może być. sprawdzałem błędy i też nic...
|
20-03-2017, 21:17 | #2 |
ford::advanced
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 12-04-2015
Skąd: Mielec
Model: S-Max FL
Silnik: 2.0 Duratec-HE 145KM
Rocznik: 2010
Postów: 290
|
Odp: Fałszywy pomiar temperatury 2.0 duratec
No to jak sprawdzałeś błędy to sprawdź temperaturę nie tą z licznika tylko tą którą dostaje komputer. Potem sprawdziłbym jak tam przepływ płynu, nie wiem jak to w s-maxie ale najlepiej sprawdzić powrót do zbiorniczka.. Moim zdaniem może to być pompa wody. Coś mi się objawy z poprzednim autem kojarzą. W audi coś podobnie miałem okazało się że obieg był już słaby.
W naszych silnika się o niej nie pamięta bo niby rozrząd na łańcuchu, przeważnie wymienia się razem z rozrządem, ja tego w audi nie zrobiłem i 30 tyś później padła. Ostatnio edytowane przez kleryk ; 20-03-2017 o 21:27 |
22-03-2017, 12:30 | #3 |
ford::average
Zarejestrowany: 17-09-2010
Model: S-MAX
Silnik: 2.5T Pb
Rocznik: 2008
Postów: 172
|
Odp: Fałszywy pomiar temperatury 2.0 duratec
Ja w swoim wymienilem profilaktycznie po zakupie...
I w 2.0 duratec jest ona na pasku (wielorowkowym) a nie z lancucha rozrzadu... Ale moge sie mylic... |
22-03-2017, 14:09 | #4 |
ford::expert
Imię: Rafał
Zarejestrowany: 11-01-2006
Skąd: Wrocław
Model: S-MAX
Silnik: 2.0 Duratec HE
Rocznik: 2010
Postów: 3,041
|
Odp: Fałszywy pomiar temperatury 2.0 duratec
Pompa jest na pasku osprzętu, więc nie ma problemu, żeby wymienić.
Sama pompa jest solidna, fabrycznie montowana ma metalowe łopatki, więc nie powinno być raczej problemu, "słabego obiegu płynu". Znane przypadki usterek dotyczą raczej uszczelnień, ale wtedy pojawia się wyciek. Sam się noszę z zamiarem, tzw. profilaktycznej wymiany pompy, bo mam nalatane ponad 180k km, a chciałbym zrobić kompleksowo z wymianą płynu i może nawet termostatu. BTW. Nawet założyłem wątek dotyczący pompy w duratecach, więc możecie sobie zerknąć: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Ostatnio edytowane przez Parch ; 22-03-2017 o 14:13 |
22-03-2017, 15:07 | #5 | |
ford::average
Zarejestrowany: 17-09-2010
Model: S-MAX
Silnik: 2.5T Pb
Rocznik: 2008
Postów: 172
|
Odp: Fałszywy pomiar temperatury 2.0 duratec
Cytat:
|
|