[Focus 1998-2004] Ciężkie odpalanie czy to może być rozrusznik

[tomek19830519]

Witam.
Panowie mam pewien spory problem z odpalaniem porannym towarzyszy temu biały dymek ale nie zawsze.
w ciągu dnia jest lepiej ale tez zdarzają się sytuacje ze raz odpali od razu a raz trzeba trochę pokręcić.
Z początku myślałem ze to kwestia zapowietrzenia układu paliwowego wymieniłem wszystkie przewody założyłem zaworki zwrotne przed i za filtrem ten sam efekt.

filtr nowy FILTRON - ma pól roku + nowe oringi na przelewie w chwili obecnej został ten układ odcięty i paliwo z pompy idzie bezpośrednio do zbiornika.

Świece nowe Beru roczne grzeją dobrze ( przygasa oświetlenie w aucie i po 10 sekundach słychać jak puszcza przekaźnik ) akumulator CENTRA FUTURA 72Ah nie jest nowy ale dobrze dział i roczny rozrusznik niestety z serii za 160 zł .

panowie jakieś pomysły na ten temat, dodam ze po odpaleniu żadnych złych objawów auto nie kuleje, nie szarpie, ma moc, spalanie spokojnie bez stresu osiągam 900 km bak w bak, nie kopci "za bardzo"

[tomek19830519]

dodam ze autko dobrze się zbiera ładnie reaguje na pedał gazu, ładnie ciągnie w całym zakresie obrotów i na każdym biegu max prędkość powyżej 170 km/h bez większych problemów. przy gwałtownym przyspieszaniu lekkie dymienie na czarno ale w początkowej fazie potem czysto.

Do odpalenia bezproblemowego silnika diesla potrzebne są następujące elementy:
= Powietrze
= Paliwo
= Ciśnienie w cylindrach pozwalające na sprężenie znajdującego sie powietrza w cylindrach tak, aby powstała odpowiednia temperatura od której następuje samozapłon wtryśniętego paliwa.
Aby osiągnąć taką temperaturę konieczny jest dobry akumulator, sprawny rozrusznik na tyle, aby szybko zakręcił wałem korbowym, oraz świece żarowe, które pomagają w osiagnięciu temperatury zapłonu w cylindrach.
Jeżeli któryś z tych elementów nie działa prawidłowo, to są kłopoty z rozruchem.
Z mojego doświadczenia wiem, że trochę pomaga wymiana oleju w silniku przed nadchodzącymi chłodami, nawet jak jeszcze nie ma terminu.
Przepracowany olej, już w silniku który ma już kilka tysiecy, jest gęsty od związków smolistych , i powoduje cięższe obracanie wałem korbowym.
Świeży olej nie sprawia takich oporów, i rozruch jest łatwiejszy.

[tomek19830519]

własnie tutaj w kwestii szybkości zakręcenia wałem korbowym, kolega ma focusa II z silnikiem 1.8 tdci niby te same konstrukcje ale jego to czuć to " walnięcie rozrusznikiem" u mnie natomiast to tak " jakby chciał ale nie mógł".

może to jakiś kierunek działań mam stary rozrusznik oddam go do naprawy i zobaczę

I to może być cała przyczyna, w benzyniaku, to aby przekrecił wałem, i zapali, a w dieslu, niestety musi zakręcić szybko, jest to uzależnione od stanu rozrusznika, jak również od stanu silnika, jak jest duża kompresja, to rozrusznik ma co robić, i tak szybko nie zakręci, ale zapala. Jak już kompresja w silniku diesla jest taka, jak u dobrego benzyniaka, to rozrusznik kręci jak sieczkarnia, a i tak ciężko zapala. Niestety, to są uroki diesli.

[tomek19830519]

własnie miałem w dorobku już kilka benzynek od 1.6 do 3,2 i z zadnym nie było problemu tzn ze strony rozruchu, bo i one nie są święte jak nie przepływki to sondy, świece, cewki, przewody wtryski i tak dalej by wymieniać.
nic zabiorę sie za rozrusznik jak coś zrobię to dam znać może komuś się to przyda

[Uziu]

po pierwsze to jak masz mozliwosc to podmien akumulator na inny lub daj pod prostownik z rozruchem, bedzie to samo to luknij do rozrusznika, TDDI musi miec kopa, moj na oryginalnym aku jak bylo zimno tez mial zawahanie przy odpalaniu, wsadzilem nowy 85 ah to pali jak tu na filmiku: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , pod uwawge biore ze na pewno dobrze grzeja Ci swiece a alternator ma prawidlowe ladowanie i doladowywuje aku.

[tomek19830519]

Napisał Uziu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

po pierwsze to jak masz mozliwosc to podmien akumulator na inny lub daj pod prostownik z rozruchem, bedzie to samo to luknij do rozrusznika, TDDI musi miec kopa, moj na oryginalnym aku jak bylo zimno tez mial zawahanie przy odpalaniu, wsadzilem nowy 85 ah to pali jak tu na filmiku: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , pod uwawge biore ze na pewno dobrze grzeja Ci swiece a alternator ma prawidlowe ladowanie i doladowywuje aku.

własnie co do twojego rozruchu tak wygląda palenie alta mojego kolegi 1.8 tdci mój to tak jakoś ospale kręci jutro zrobię filmik i postaram się wrzucić to zobaczycie może taka forma cos pokaże lub ujawini

akumulator podmieniłem na inny akurat z alfy 2.0 ts 65 ten czeski ma pół roku ale rozruch był podobny.

co do świec i alternatora to wszystko OK świece wyjmowane i sprawdzone wszystkie ładnie grzeją a alternator pod obciążeniem daje coś około 14,3V

[Uziu]

czyli wychodzi na to ze rozrusznik kiepowaty. Moze juz tuleji sie wyrobily , wyjmij i zregeneruj, i jeszcze tak mi przyszlo do glowy ze moze byc tez zasniedziale polaczenie przewodu wysokiego napiecia z elektorwlacznikiem i prad dobrze nie przechodzi, ale to jak tam zajrzysz to bedziesz wiedzial.

[jazzga7]

Mój foczers też ciężko kręcił, ale chmurki nie puszczał.
Zdemontowałem i rozebrałem rozrusznik. Okazało się, że bendix tuleja i cała reszta są w naprawdę dobrym stanie. Całość była strasznie brudna. Dokładnie mycie, czyszczenie, odtłuszczenie, ponowne smarowanie i było to już 30k temu Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.