|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
05-02-2015, 12:23 | #1 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 28-01-2011
Skąd: W-wa
Model: Mondeo MkIV
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2009
Postów: 19
|
Przerdzewiały kabel od anteny radiowej
Od jakiegoś czasu mam problem z sygnałem radiowym (radio Sony - brak nawigacji).
Na forum znalazłem info, że prawdopodobną przyczyną jest walnięta antena. Rozebrałem lampkę i okazało się, że kabel na łączeniu z tą podstawką co się przykręca od spodu do anteny jest masakrycznie zardzewiały. Niestety kabel jest na tyle krótki, że nie ma szans na jego obcięcie i "zarobienie" od nowa. Pytanie czy da się ten kabel w miarę bezinwazyjnie wymienić? Czy on idzie bezpośrednio do radia? Jak go najprościej wyciągnąć i jaki ma nr katalogowy. Na allegro nie udało mi się znaleźć takiego jak mam u siebie (zdjęcie w załączniku znalezione na forum - u mnie jest identyczny kabel - czerwoną strzałką zaznaczyłem miejsce gdzie jest zardzewiałe). I od razu druga sprawa - domyślam się, że rdza wzięła się z tego, że antena gdzieś się rozszczelniła. Jeśli tak to pewnie warto wymienić podstawę i bat? Czy może zostawić to co jest bo rdzewieje tak czy siak i niekoniecznie antena gdzieś przepuszcza wodę? |
14-02-2015, 20:13 | #2 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 28-01-2011
Skąd: W-wa
Model: Mondeo MkIV
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2009
Postów: 19
|
Odp: Przerdzewiały kabel od anteny radiowej
No to sobie sam odpowiem :-) może komuś się przyda.
Wymienić trzeba komplet - tj. kabel, podstawę anteny i bat. Ford zmienił koncepcję mocowania i nie da się wymienić samego kabla. Całość w ASO kosztowała mnie 140zł brutto więc wg mnie całkiem przyzwoicie. Co ciekawe ASO za wymianę krzyknęło 340zł !! Normalnie ręce mi opadły. Roboty na jakieś 20min a jak ktoś wie co robić to pewnie i krócej. Kabel nie idzie bezpośrednio do radia tylko jest łączony w lewym słupku. Trzeba zdjąć osłonę słupa i go widać jak na dłoni (warto mieć zapasowe spinki - u mnie niestety pękły dwie przy demontażu osłony więc muszę dokupić). Kabel trzeba oczywiście przeciągnąć pod dachem. Ze względu na to, że długość kabla jest wyliczona mocno na styk nie wiem czy da się go poprowadzić po prostu pod podsufitką. Ja postanowiłem nie kombinować i przeciągnąłem go jak fabryczny (połączyłem go taśmą izolacyjną ze starym kablem i po prostu przeciągnąłem - problem jest tylko przy wyjściu od strony słupka bo tam jest stosunkowo niewielki otwór i ciężko przeciągnąć jest złączkę). W każdym razie po zmianie radio odżyło :-) |