[Fusion - Mondeo USA] Trzeszczenie / Skrzypienie zawieszenia

[Dawid1992]

Witam mam taki problem podczas przejeżdżania przez hopki dziury duże nie równości skrzypi trzeszczy coś w zawieszeniu. Problem jest dziwny bo zaczol się na zeszła jesień jak było jeszcze gorąco i duże temperatury. Jak przyszła zima i zimne i deszczowe dni tego problemu nie było i nic nie było słychać podczas jazdy na nierównościach. I problem powrócił na lata jak znowu jest ciepło i upalnie. I znowu trzeszczy i skrzypi coś na nierównościach. Mechanik stwierdził że to łączniki stabilizator wymienił ale problem nie ustał czy może ktoś miał taki problem?

[EW1]

Niski profil opony ma to do siebie że podczas normalnej eksploatacji bardzo w tyłek obrywa górne łożysko MacPhersona. Masz to do sprawdzenia a zwlaszcza u mnie słychać zawieszenie przy jeździe na wstecznym po nierównościach. Wymieniłem lewą strone i przestało skrzypieć ale teraz znów słychać więc prawa strona tez mnie czeka

[szorti1990]

Obstawiam obsady drążka stabilizatora.

[Dawid1992]

Napisał EW1 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Niski profil opony ma to do siebie że podczas normalnej eksploatacji bardzo w tyłek obrywa górne łożysko MacPhersona. Masz to do sprawdzenia a zwlaszcza u mnie słychać zawieszenie przy jeździe na wstecznym po nierównościach. Wymieniłem lewą strone i przestało skrzypieć ale teraz znów słychać więc prawa strona tez mnie czeka

A tak informacyjnie łożysko Macphersona pasuje od mondeo europejskiego? Czy potrzebny typowy do fusion USA?

[thesperado]

W FF3 mam to samo tylko, że zimą, jak sucho. W lecie i gdy mokro zimą jest OK .

Napisał szorti1990 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Obstawiam obsady drążka stabilizatora.

Ten trop sprawdziłem, ale nie to nie to. Ja po okolicznościach powstawania tego dźwięku obstawiam u siebie wahacze, które mam aluminiowe. Z tego co zauważyłem u innych, te aluminiowe mają taką przypadłość. Były opisywane walki z tym problemem nie zawsze skuteczne, więc postanowiłem poczekać jak się sworznie tub tuleje w wahaczach wykończą i je wymienię.

[EW1]

Wahacz nie trzeszczy ma postoju przy wyłączonym silniku w moim przypadku lekko ruszając w lewo prawo trzeszczenie dalej było. łożyska McPhersona szukałem po numerze VIN i w moim przypadku pasowały z Mondeo

[thesperado]

Ja dokładnie mam takie objawy jak poniżej

Napisał Dawid1992 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam mam taki problem podczas przejeżdżania przez hopki dziury duże nie równości skrzypi trzeszczy coś w zawieszeniu.

tylko odwrotna pora roku, a ten dźwięk idealnie pokrywa się z pracą sworznia wahacza. Mało tego dźwięk zmienia swój ton w zależności od tego czy nadwozie idzie w dół czy w górę. Jest jeszcze jedna ciekawostka. Jak już skrzypi to im dłużej jadę to skrzypienie coraz bardziej zanika, a jak postoi dłużej to zabawa zaczyna się od nowa. Jako, że sworzeń wahacza jest blisko tarczy, która się rozgrzewa i nagrzewa także sworzeń wahacza, co możne powodować zanik skrzepienia przyjąłem założenie, że to aluminiowe draństwo jest powodem skrzypienia.
A czy przypadkiem Fusion/Mondeo nie maja alu wahaczy z przodu? Nie chodzi o to aby zaraz biec po wahacz do sklepu, lecz o to by rozważyć taka możliwość tej usterki.

[Dawid1992]

Jak długo już tak jeździcie? Nic innego się nie dzieje oprócz skrzypienia?

[Ukszu]

A doradzcie gdzie tu szukać problemu. Jazda po mieście lewy tył słychać co jakiś czas uderzenie - nie metaliczne, głuchy dźwięk. Nie są to koniecznie dziury czy hopki. Czasem sam wyjazd z parkingu. Jazda powyżej 100 po ekspresówce totalna cisza i przyjemność z jazdy.
Wymienione amory tył, zawieszenie sztywne oraz sprawdzone na kilku stacjach.
Pacjent Mondeo Hybrid, 2016 rok, 120kkm najechane. Może ktoś miał podobny objaw?

[arturek]

Napisał Dawid1992 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jak długo już tak jeździcie? Nic innego się nie dzieje oprócz skrzypienia?

Skrzypienie jest objawem zużycia którejś części, więc trudno mowić, że nic się nie dzieje - zużywa się bardziej i bardziej.
Najbardziej podejrzane wszystkie elementy gumowo-metalowe w zawieszeniu => podjechać na stację diagnostyczną, żeby fachowiec sprawdził na szarpakach

pozdrawiam
Arturek