Tylna kanapa - jak to cholerstwo się składa?

[rfk]

Witam wszystkich Forumowiczów!

Od kilku tygodni jestem użytkownikiem 3 - letniego FF. O jego zaletach i wadach nie będę się rozpisywał, bo generalnie wszystko to zostało już poruszone na tym forum Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam tylko bardzo głupie - laickie pytanie: Jak złożyć tylne siedzenie?
Opuściłem zagłówki, znalazłem plastikową dźwignię, kręcę nią do przodu i tyłu, czerwony plastik na dźwigni raz jest widoczny, raz schowany, a siedzenie sztywno stoi.
W instrukcji wyczytałem, że dźwignię muszę pociągnąć (chyba do góry) - ale ta ani drgnie.

Please, help... bo ja już nie mam pomysłów.

[Markus123]

Trzeba dźwignię przyciągnąc do siebi tj. w kierunku przodu auta, wtedy wyskoczy to czerwone i oparcie jest odblokowane. No chyba, że jest coś zepsute.

[rfk]

A czy te dźwignie to powinny lekko się przekręcać, czy z oporem i czy po obróceniu do przodu powinny wrócić na swoją pozycję "spoczynkową"? U mnie kręcą się podejrzanie lekko i nie "odbijaj ą". Może jakaś linka jest urwana? Ale żeby przy obydwu naraz!? Rozbierał ktoś ten mechanizm?

[Fjuzek]

Masz zepsuty ten mechanizm odblokowania oparć. Gdybyś miał sprawny mechanizm to dźwignia nie była luźna tylko sprawiała opór. Złamał ci się kawałek plastiku tam w środku. Ja tez miałem ten problem tyle, że z jednej strony i przejawiało się to właśnie tym, że dźwignia latała luźno, a oparcia nie dało się otworzyć. Wyjmij na chama cały plastikowy element i zobaczysz w środku oparcia "kawałek drutu" ( nie potrafię tego nazwać), który kiedy go pociągniesz do siebie to odblokuje siedzenie. Ja przywiązałem do tego drutu kawałek kabla, założyłem spowrotem niesprawny mechanizm, a kabel w nim schowałem. Teraz wystarczy, że przekręcę lekko wajchę, wyciągnę ze środka kabelek i pociągnę za niego.
Na co dzień nie widać więc nawet, że cokolwiek mam zepsute, a oparcia nie składam przecież co dzień.

[rfk]

Masz Fjuzek całkowitą rację. Rozebrałem dziś mechanizm i stwierdziłem, że brakuje kawałka plastiku przez co cięgno odblokowujące kanapę nie trzyma się w uchwycie dźwigni. W przyszły weekend spróbuję coś przykleić w miejsce ubytku plastiku i poskładać mechanizm. Ma działać jak oryginał Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. O rezultatach napiszę na forum.

[maniek]

też to przerabiałem niby kawałeczek plastiku rureczka a taki problem ,rozkładanie, naprawić coś co jest nie naprawialne no i złożyć to spowrotem,a swoją drogą to pewne części powinni robić metalowe.

[Yaro]

rfk - i co udało się to naprawić?

[Mar78]

Napisał maniek

a swoją drogą to pewne części powinni robić metalowe.

A po co? :fcp4 Serwis też z czegoś musi żyć :fcp27

[rfk]

Klej Distal i spinacz biurowy posłużyły do regeneracji ułamanego plastiku...ale z poskładaniem tego to ja miałem Dziki Zachód Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Udało się za n-tym razem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Yotez]

... a moze podzielisz sie doswiadczeniem? Dopadło i mnie - jesli mozna to zrobic domowym sposobem zdradz dokladnie jak....