[S-MAX 2006-2015] ocena wielkości szkód pokolizyjnych

[hecktor2]

Cześć,

Noszę się z zamiarem zakupu S-maxa z końcówki 2015 roku. Wersja Angielska, ok 80 tys km przebiegu uszkodzony lewy przód. Niestety zdjęcia z aukcji są słabej jakości i nie za bardzo widzę do jakich dokładnie szkód mogło dojść i ile będzie kosztować naprawa. Pół biedy gdybym miał takiego S-maxa u siebie to bym mógł porównać dokąd sięgają uszkodzenia i co mogło się uszkodzić. Dlatego też proszę Was o pomoc w ocenie jakie podzespoły mogły się uszkodzić przy takich zniszczeniach jak na zdjęciach.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Danielo_82]

Z tych zdjęć nikt Ci nie oceni, bo nawet nie widać czy i które poduszki wystrzeliły. No chyba że cena to 50 groszy za kilogram.

[hecktor2]

Żadna z poduszek nie wystrzeliła, bardziej chodzi mi o to, czy kierunek i głębokość uszkodzeń może wskazywać, że np. uszkodzeniu uległa chłodnica. Nie wiem gdzie ona jest dokładnie umieszczona (na jakiej wysokości)
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Vito2m]

Bump: chlodnice , belka zderzaka , pas przedni , slizgi zderzka , dolna oslona zderzaka , podluznica minimalnie , sila zgniotu poszla na belke n najgorsze jest moze byc uszkodzona skrzynka komputera , lub tylko peknita , filtr powietrza , Mowiac prawde tak zle nie jest , bez tragedi , brac , kupowac nowe czesci uzywki , bez klepania . moze bys skrztwiony teleskop , Poduchy poszly , kokpit to tanih nie nalezy , plus pasy , modul poduszki do wyczyszczenia . brac i naprawiac

[hecktor2]

Zastanawiam się do jakiej ceny jest sens go licytować.

Dlaczego piszesz że poduchy poszły? Wydaje mi się, że na tych zdjęciach nie widać żeby któraś z nich wybuchła.

[Vito2m]

Bump: Dokalanie nie wida poduch , oby tak bylo . widac ze kierownica jest plaska brak banki , nekiedy obcinaja i splaszczaja , Koszty naprawy policz czesci jakie potrzebne ,maska,blotnik ,zderzak chlodnice , belka pas przedni , dolicz niespodzinki 2000zl ktorych nie widzisz , lakiernik ilosc malowanych czesci roznie lakiernik bierze alezy gdzie sreedni 400 zl blacharz naprawa okolo 1000 zl , akcyza , x3,2 % przegla 200 zl rejestracja 270 zl ubezpieczenie , transport zalezy skad anglianokolo 3000 z;chlonice moga byc cale , szkoda ze ni widac zbiorniczka wyrownawczego , Kolego jest dobrze , to jest male uszkodzenie , pozyczyc duza przyczepe lub busa i spisac czesci i jechac do Poznania na gielde Pas przedni oslona chlodnic na bank uszkodzony , niewiadoma wentylatora chlodnicy

[Piasek80]

Ja tu z 5 tyś samych gratów z wierzchu widzę. Tylko kpl reflektorów przednich ori europejskich całych i nieklejonych masz już ponad 2 tysiące. Z jednego bebechy przełożysz ale lewy nie istnieje. Fartuch cały do wstawienia bo nic z niego nie będzie. Pytanie co tam jeszcze pod tym: jakieś skrzynki rozdzielcze prądu, "bsi" itp u mnie w Galaxy jest dokładnie w tym miejscu - lewy przód przed kielichem amora. Tutaj obstawiam wszystko potrzaskane.
Mechanik/blacharz/lakiernik który będzie miał to robić za mniej jak 3 się nie dotknie. Do dychy licz się z kosztami

[hecktor2]

Właśnie liczyłem to tak "po łebkach" i właśnie same graty, niespodzianki, lakiernik, blacharz, transport wyszło mi 10 tys zł. Trochę rzeczy myślę że będę mógł zrobić sam. Poprzednio samochód uszkodzony w identyczny sposób poszedł za 3000 funtów czyli jakieś 16 000 złotych. Prowizja dla strony za licytację dla tej kwoty to 400 funtów czyli jakieś 2500 zł (zdzierstwo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) Łącznie daje to kwotę 28500. Liczmy 30 000 zł.

Taki egzemplarz z takim przebiegiem w PL widzę że chodzi średnio za 80- 100 tys złotych. Patrząc na to, że od 7 lat w mojej rodzinie śmigają same angole to chyba spoko opcja na zakup tego samochodu za ok 3000 funtów. Co myślicie?

[Piasek80]

Ta prowizja to faktycznie ździerstwo.
Więcej jak 10 wyjdzie całość. 10 licz sam remont bo poleciały same najdroższe w używkach tematy: reflektory, maska, cały kpl przód: zderzak, to co pod nim, atrapa a gdzie tam jeszcze to co pod tym się znajduje. Po mojemu chłodnice nie przeżyły. Takie uszkodzenie pasa górnego to bankowo połamane ich uchwyty i przegięcie całego zespołu chłodnic. Za nimi wentylator z obudową. A pamiętaj że tutaj nie ma się co rozpędzać z kosztami naprawy bo to nie UE - to UK, za to potem nigdy nie weźmiesz więcej jak 50% ceny analogicznego UE.
Nie wiem ile dzisiaj kosztuje transport auta z UK ?
Papierologia w Polsce też trochę pociągnie bo to nie jest stare auto. Sam celny pewnie z tysiaka.
Dobrym interesem przy takich cenach anglików byłoby kupić dwa takie: tego + drugiego z całym przodem, nawet sam kpl odcięty przód a jakby się trafiło jeszcze w kolor... to już miodzio. Tam dojdzie jeszcze cały ogrom plastików, plasticzków, spinek, ślizgów, zatrzasków itp dupereli których próżno szukać po szrotach bo są one niedemontowalne. To jest najgorsze bo wiele z nich będziesz musiał zamawiać w ASO i sie robią pieniądze.
Uwzględniając powyższe wolałbym poszukać innego, droższego ale jednak mniej uderzonego

[hecktor2]

Liczę się z tym, że samochodu nie sprzedam w przyszłości w cenach UE, jednak ja się mocno przywiązuję do samochodów. Poczciwą Mazdą 6 (też anglik) śmigam od kiedy zmieniły się u nas przepisy i można było je już rejestrować. Samochód bez awaryjny więc nie mam po co zmieniać. W tym przypadku będzie tak samo. Samochód ma mi służyć jak najdłużej. O odsprzedaży raczej nie będzie mowy.

Powiem Ci @[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] , że ciężko trafić na znanych mi stronach z autami pokolizyjnymi S-maxa mk2, a co dopiero kupić go w normalnych pieniądzach. W UK ceny samochodów też poszły znacząco do góry. Za tym egzemplarzem w mojej ocenie na bardzo duży plus zasługuje niski przebieg (jest też aukcja z 2017 roku i auto ma napsztykane 200 tys km na automacie i do tego poszły przednie poduszki i prawe kurtyny) oraz manualna skrzynia. Boję się tego powershifta bo trochę poczytałem i pooglądałem. Właśnie dodatkowy przesiew MK2 mam z powodu skrzyni, ponieważ zauważyłem że te nowsze w znacznym stopniu są na automacie.

Tak myślę o tym co mówiliście i chyba ten BSI faktycznie mógł szlag trafić. Wszystkie inne samochody na stronie mają zdjęcia włączonych zegarów, a ten ma zdjęcie wyłączonych. No chyba że jakimś cudem powodem tego jest klęknięty na amen akumulator, ale wątpię.