Problem z autkiem,zapala sie kontrolka świec żarowych

[zib25]

Witam Wszystkich .Problem dotyczy Forda Escorta Kombi 1.8 TD(90ps) z 1998 roku.Mam taki problem,podczas jazdy zaczyna mi sie zapalać kontrolka od świec żarowych,zaczyna mrugać (zapala sie i gaśnie),ale gdy zapali się już na dłużej to autko tak jakby traciło moc i zaczyna strasznie głośno chodzić.Podczas zapalania sie kontrolki obrotomierz spada do zera,gdy kontrolka zgaśnie obrotomierz wraca na normalne obroty.Nie wiem czy ma to jakiś związek ,ale najbardziej odczuwalne jest to kiedy jadę po nierównościach,gdy autko zaczyna kołysać.Dodam ze w momencie zapalania sie kontrolki przekaźnik pod maską ,ten koło akumulatora(zielony zawieszony na ścianie grodziowej 70A) zaczyna pstrykać przy każdym zapaleniu kontrolki.Zaczęło sie tak nagle 2 dni temu.Dla pewności odłączyłem go żeby sie nie spalił.Bardzo proszę pomóżcie bo nie mam kompletnie pojęcia co i gdzie szukać.
Z góry dziękuję za pomoc i Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów.

[grzegorz79]

Stawiałbym na jakieś zwarcie w elektryce,może jakieś lużne kabelki.Nie wiem czy jazda z odłączonym bezpiecznikiem jest dobrym pomysłem.

[glodny20]

Napisał zib25 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam Wszystkich .Problem dotyczy Forda Escorta Kombi 1.8 TD(90ps) z 1998 roku.Mam taki problem,podczas jazdy zaczyna mi sie zapalać kontrolka od świec żarowych,zaczyna mrugać (zapala sie i gaśnie),ale gdy zapali się już na dłużej to autko tak jakby traciło moc i zaczyna strasznie głośno chodzić.Podczas zapalania sie kontrolki obrotomierz spada do zera,gdy kontrolka zgaśnie obrotomierz wraca na normalne obroty.Nie wiem czy ma to jakiś związek ,ale najbardziej odczuwalne jest to kiedy jadę po nierównościach,gdy autko zaczyna kołysać.Dodam ze w momencie zapalania sie kontrolki przekaźnik pod maską ,ten koło akumulatora(zielony zawieszony na ścianie grodziowej 70A) zaczyna pstrykać przy każdym zapaleniu kontrolki.Zaczęło sie tak nagle 2 dni temu.Dla pewności odłączyłem go żeby sie nie spalił.Bardzo proszę pomóżcie bo nie mam kompletnie pojęcia co i gdzie szukać.
Z góry dziękuję za pomoc i Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów.

czy już uporałeś się z problemem bo mam podobnie, i dodatkowo jak włączam zapłon to zaczyna wariować kontrolka świeć i na przemian cykają przekaźniki ten zielony za akumulatorem i ten czarny po prawej stronie koło tego dźwigni niby ssania.

[sajmon1]

podejrzewam że pada (lub padł) ten wtrysk sterujący na 4 cylindrze- z kabelkiem. Odepnij go na wtyczce i zmierz opór, jak nie ma to do wymiany