Sprawdzanie Numeru VIN

tbielec · 19-08-2011, 16:03

Witam,

Dwa tygodnie temu przy ok. 150kmh na autostradzie (w de) zmienilem dosyc szybko bieg z 6 na 5, obroty naturalnie skoczyly do ok. 4100rpm. W tym samym momencie zaczela migac kontrola 'check engine', silnik zrobil sie mulisty. Sytuacja trwala ok. 30-60 sekund, nie zdarzylem nawet zjechac na pas awaryjny. Wszystko samo wrocilo do normy. Kontrolka zgasla, auto odzyskalo moc. Bez zatrzymywania kontynuowalem jazde Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pomyslalem, ze moze to wina 'lewej' benzyny zatankowanej przed wyjadem z Polski.

Niestety po jezdzie pojawil sie efekt w postaci wibracji silnika/pedalow/nadwozia. Wibracje wystepuja zarowno w trakcie jazdy, jak i na biegu jalowym. Wciskanie sprzegla nic nie zmienia. Wibracje pojawiaja sie przy ok. 1900rpm, maja maksimum przy ok. 2100rpm, zanikaja przy 2400rpm. Nie ma problemow z zapalaniem, brak jest metalicznych dzwiekow przy odpalaniu/gaszeniu silnika, sprzeglo lapie normalnie. Samochod ma normalna moc. Na zimnym silniku, po wcisnieciu gazu wlasnie w tym zakresie obrotow pojawia sie efekt 'zawahania' we wchodzeniu na obroty. Po rozgrzaniu zanika, pozostaja jedynie wibracje. Od zapalenia sie 'check engine' przejechalem ok. 1500km, problem niestety nie zniknal. Przebieg to ok. 68kkm, wiekszosc po autostradach, wykluczam wiec dwumase, ale moge sie mylic.

Na wtorek mam termin w serwisie Forda. Maja odczytac kod bledu i znalezc powod wibracji. Nie chce sie dac naciac na niepotrzebne naprawy, wiec moze ktos ma pomysl, co moge zrobic samemu, co mozna wykluczyc, a na co zwrocic uwage?

Pozdrawiam,
Tomek

19-08-2011, 16:03	#1
tbielec ford::amateur Imię: TOmek Zarejestrowany: 19-02-2010 Skąd: Zurich Model: Mondeo MK4 Kombi Silnik: 2.0 Ecoboost Rocznik: 2010 Postów: 5	Silnik 2.5T wibracje przy ok. 2000rpm Witam, Dwa tygodnie temu przy ok. 150kmh na autostradzie (w de) zmienilem dosyc szybko bieg z 6 na 5, obroty naturalnie skoczyly do ok. 4100rpm. W tym samym momencie zaczela migac kontrola 'check engine', silnik zrobil sie mulisty. Sytuacja trwala ok. 30-60 sekund, nie zdarzylem nawet zjechac na pas awaryjny. Wszystko samo wrocilo do normy. Kontrolka zgasla, auto odzyskalo moc. Bez zatrzymywania kontynuowalem jazde Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pomyslalem, ze moze to wina 'lewej' benzyny zatankowanej przed wyjadem z Polski. Niestety po jezdzie pojawil sie efekt w postaci wibracji silnika/pedalow/nadwozia. Wibracje wystepuja zarowno w trakcie jazdy, jak i na biegu jalowym. Wciskanie sprzegla nic nie zmienia. Wibracje pojawiaja sie przy ok. 1900rpm, maja maksimum przy ok. 2100rpm, zanikaja przy 2400rpm. Nie ma problemow z zapalaniem, brak jest metalicznych dzwiekow przy odpalaniu/gaszeniu silnika, sprzeglo lapie normalnie. Samochod ma normalna moc. Na zimnym silniku, po wcisnieciu gazu wlasnie w tym zakresie obrotow pojawia sie efekt 'zawahania' we wchodzeniu na obroty. Po rozgrzaniu zanika, pozostaja jedynie wibracje. Od zapalenia sie 'check engine' przejechalem ok. 1500km, problem niestety nie zniknal. Przebieg to ok. 68kkm, wiekszosc po autostradach, wykluczam wiec dwumase, ale moge sie mylic. Na wtorek mam termin w serwisie Forda. Maja odczytac kod bledu i znalezc powod wibracji. Nie chce sie dac naciac na niepotrzebne naprawy, wiec moze ktos ma pomysl, co moge zrobic samemu, co mozna wykluczyc, a na co zwrocic uwage? Pozdrawiam, Tomek