Sprawdzanie Numeru VIN

Shadowm · 26-01-2014, 06:58

Panowie, liczę na Waszą pomoc!

Przez ostatnie 3 tygodnie byłem za granicą, a mój Focus (1.8 TDCI, 2007 r., jeszcze pełny przedlift) musiał stać "pod chmurką", wliczając w to ostatnie mrozy.

Wczoraj w nocy wróciłem i ku mojej radości auto zapaliło bez najmniejszych problemów. Zabrałem się za odkuwanie szyb z bryły lodu która zrobiła się na aucie i wspomagałem się oczywiście grzanymi szybami (przód, tył).

Jakież było moje zaskoczenie, gdy po skończeniu odśnieżania (godzinę mi zajęło!) wchodzę do samochodu, a tam komunikat "Błąd układu silnika" i kontrolka akumulatora o "braku ładowania". Postanowiłem zgasić auto i odpalić je jeszcze raz żeby zobaczyć, czy po prostu coś się nie podwiesiło, ale niestety moje "odśnieżanie z pomocą podgrzewania szyb" rozładowało aku więc auto mam uziemnione.

Stąd pytanie do Was! Co może być powodem NAGŁEGO braku ładowania po dłuższym postoju auta? Nigdy wcześniej taki błąd nie wystąpił. Będę bardzo wdzięczny za jakieś nakierowanie!

sammu · 26-01-2014, 10:41

a po odpaleniu nie słyszałeś żadnego piszczenia? (np. z napinacza) ... wg mnie trochę za długo czekałeś żeby przejechać chociaż kawałek - fakt olej na pewno byłby jeszcze zgęstniały ale jednak większość układów byłaby już smarowana ... jeśli nie napinacz no to pierwsze co do głowy też przychodzi to sprawdzenie alternatora ... podładuj i przejedź jak najszybciej chociaż kilkaset metrów, jeśli wszystko będzie dobrze to zrób trasę dobrych kilkunastu/kilkudziesięciu kilometrów i sprawdź ładowanie po wszystkim Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Shadowm · 26-01-2014, 17:21

Dzięki za odpowiedź sammu! Z autem już wszystko w porządku. Podjechałem dziś ze znajomym, odpaliliśmy samochód przy pomocy kabli. Błąd o braku ładowania się nie pojawił więc zrobiłem kółko po okolicy, jakieś 2-3 kilometry. Potem sprawdziliśmy miernikiem ładowanie i okazało się, że jest 14,2 V, czyli wszystko w normie. Zrobiłem następnie jakieś 25-30 km. Przez pierwsze kilka kilometrów alternator chodził głośno (słychać było go dość mocno na zewnątrz) ale po dosłownie 4-5 km wróciło wszystko do normy. Przed chwilą znów sprawdziłem ładowanie i wszystko gra!

Podejrzewamy ze znajomym, że wilgoć dostała się do komutatora, zamarazła i stąd te początkowe problemy. Podejrzewam że masz rację, gdybym od razu po odpaleniu zaczął jechać to już wczoraj bez większych przygód dojechałbym do domu (lód by się skruszył od drgań/ciepła silnika).

Wygląda więc na to że cała sprawa skończy się na strachu, ale znów potwierdziła się zasada, że samochód niszczeje dużo dużo szybciej kiedy stoi, a nie jeździ.

26-01-2014, 06:58	#1
Shadowm ford::amateur Zarejestrowany: 09-09-2008 Model: Focus Silnik: 1.8 TDCI Rocznik: 2007 Postów: 4	Brak ładowania aku po 3-tygodniowym postoju Panowie, liczę na Waszą pomoc! Przez ostatnie 3 tygodnie byłem za granicą, a mój Focus (1.8 TDCI, 2007 r., jeszcze pełny przedlift) musiał stać "pod chmurką", wliczając w to ostatnie mrozy. Wczoraj w nocy wróciłem i ku mojej radości auto zapaliło bez najmniejszych problemów. Zabrałem się za odkuwanie szyb z bryły lodu która zrobiła się na aucie i wspomagałem się oczywiście grzanymi szybami (przód, tył). Jakież było moje zaskoczenie, gdy po skończeniu odśnieżania (godzinę mi zajęło!) wchodzę do samochodu, a tam komunikat "Błąd układu silnika" i kontrolka akumulatora o "braku ładowania". Postanowiłem zgasić auto i odpalić je jeszcze raz żeby zobaczyć, czy po prostu coś się nie podwiesiło, ale niestety moje "odśnieżanie z pomocą podgrzewania szyb" rozładowało aku więc auto mam uziemnione. Stąd pytanie do Was! Co może być powodem NAGŁEGO braku ładowania po dłuższym postoju auta? Nigdy wcześniej taki błąd nie wystąpił. Będę bardzo wdzięczny za jakieś nakierowanie!

26-01-2014, 10:41	#2
sammu ford::amateur Imię: Kamil Zarejestrowany: 14-01-2013 Skąd: Kalisz Model: Mondeo MK4 Silnik: 2.0 TDCi Rocznik: 2008 Postów: 7	Odp: Brak ładowania aku po 3-tygodniowym postoju a po odpaleniu nie słyszałeś żadnego piszczenia? (np. z napinacza) ... wg mnie trochę za długo czekałeś żeby przejechać chociaż kawałek - fakt olej na pewno byłby jeszcze zgęstniały ale jednak większość układów byłaby już smarowana ... jeśli nie napinacz no to pierwsze co do głowy też przychodzi to sprawdzenie alternatora ... podładuj i przejedź jak najszybciej chociaż kilkaset metrów, jeśli wszystko będzie dobrze to zrób trasę dobrych kilkunastu/kilkudziesięciu kilometrów i sprawdź ładowanie po wszystkim Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. __________________ pamiętaj, Oni śpią aby trwać kiedyś wrócą...

26-01-2014, 17:21	#3
Shadowm ford::amateur Zarejestrowany: 09-09-2008 Model: Focus Silnik: 1.8 TDCI Rocznik: 2007 Postów: 4	Odp: Brak ładowania aku po 3-tygodniowym postoju Dzięki za odpowiedź sammu! Z autem już wszystko w porządku. Podjechałem dziś ze znajomym, odpaliliśmy samochód przy pomocy kabli. Błąd o braku ładowania się nie pojawił więc zrobiłem kółko po okolicy, jakieś 2-3 kilometry. Potem sprawdziliśmy miernikiem ładowanie i okazało się, że jest 14,2 V, czyli wszystko w normie. Zrobiłem następnie jakieś 25-30 km. Przez pierwsze kilka kilometrów alternator chodził głośno (słychać było go dość mocno na zewnątrz) ale po dosłownie 4-5 km wróciło wszystko do normy. Przed chwilą znów sprawdziłem ładowanie i wszystko gra! Podejrzewamy ze znajomym, że wilgoć dostała się do komutatora, zamarazła i stąd te początkowe problemy. Podejrzewam że masz rację, gdybym od razu po odpaleniu zaczął jechać to już wczoraj bez większych przygód dojechałbym do domu (lód by się skruszył od drgań/ciepła silnika). Wygląda więc na to że cała sprawa skończy się na strachu, ale znów potwierdziła się zasada, że samochód niszczeje dużo dużo szybciej kiedy stoi, a nie jeździ.