|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
25-03-2024, 01:16 | #1 |
ford::beginner
Imię: Jad
Zarejestrowany: 16-09-2007
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Model: Galaxy MK3
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2010
Postów: 15
|
Jazda bez turbiny. Czy można nie zauważyć?
Hej. Mam raczej nietypowy problem.
Dwa tygodnie temu sprzedałem Forda Galaxy. 2010r 2,0 tdci. Po dwóch tygodniach odezwał się do mnie nabywca z informacją, że oddał auto na wymianę oleju, klocków (nie wiem) i na warsztacie okazało się że turbina w ogóle nie działa i jest tak od dawna czyli na pewno nie działała już w chwili zakupu. Domaga się zwrotu kosztów naprawy. Jeździliśmy nim w ramach oględzin. Jak dla mnie, samochód przyspieszał tak jak zawsze, odkąd go miałem(jakieś 4-5 lat), czyli- szału nie ma ale na pewno nie ma też masakry. Kupujący nie zauważył żeby było coś nie tak. I tu moje pytanie, z całym szacunkiem do siebie, kupującego i wszystkich mechaników którzy przejechali się tym autem w ciągu tych lat- czy to w ogóle możliwe, żeby jeździć tym samochodem i nie zauważyć, że turbina nie działa?? Trzy razy w życiu zdarzyło mi się wracać do domu z niedziałającą turbiną. 2x passatem i 1x kią ceed. Po prostu nie dało się nie zauważyć że turbina nie działa. Wszystkie te samochody dusiły się niemiłosiernie. Mimo mozolnego kręcenia do wysokich obrotów niemal gasły przy wrzuceniu wyższego biegu. Czy w tych Fordach jest inaczej? Mój Galaxy na pewno nie był demonem przyspieszania ale często wyprzedzałem. Na autostradzie i na drogach krajowych. Czy, mimo to, jest możliwe, że jeździłem kilka lat z niedziałającą turbiną i nawet o tym nie wiedziałem? |
25-03-2024, 05:29 | #2 | |
ford::professional
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 01-08-2022
Skąd: Płock
Model: focus mk3/mondeo mk5
Silnik: 1.6 EB/2.0 DW10F
Rocznik: 2011/2018
Postów: 1,888
|
Odp: Jazda bez turbiny. Czy można nie zauważyć?
Cytat:
|
|
25-03-2024, 09:44 | #3 |
ford::beginner
Imię: Jad
Zarejestrowany: 16-09-2007
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Model: Galaxy MK3
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2010
Postów: 15
|
Odp: Jazda bez turbiny. Czy można nie zauważyć?
NIE CYTUJEMY CAŁYCH POSTÓW W ODPOWIEDZI, A ZWŁASZCZA GDY ZNAJDUJĄ SIĘ BEZPOŚREDNIO NAD TWOIM !!!!!
MOŻNA UŻYĆ JESZCZE FUNKCJI "CYT. SELEKTYWNY" (część tekstu zaznaczonego) Tak podejrzewam. Jednak kupujący upiera się, że samochód jeździ tak jak jeździł ale turbina się nie włącza. Zastanawiam się czy to jest w ogóle możliwe żebym jeździł nim kilka lat nie wiedząc, że turbina nie działa. Naprawdę trudno mi w to uwierzyć ale to auto nigdy lepiej nie przyspieszało. Nie tylko ja nim jeździłem zresztą ale nikt nigdy nie „zauważył” tej usterki… Dziwne… Ostatnio edytowane przez Speedo ; 25-03-2024 o 09:46 |
26-03-2024, 09:22 | #4 |
ford::beginner
Imię: Jad
Zarejestrowany: 16-09-2007
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Model: Galaxy MK3
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2010
Postów: 15
|
Odp: Jazda bez turbiny. Czy można nie zauważyć?
Dogadałem się z kupującym. Temat już nieaktualny. Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam. |