Sprawdzanie Numeru VIN

devaluator · 21-01-2009, 21:45

200km temu wymieniłem klocki z tyłu. Mech powiedział, że tarcze są krzywe i trzebaby je przetoczyć. Ale jakoś nie przetoczył. Nowe kosztują niewiele i tu mojeytanie. Mam założone nowe klocki z tyłu, 200km przelatały na tych tarczach. Wymieniać klocki czy dotrą się jakoś? Bo tarcze zmieniam, pedał mi pulsuje przy delikatnym hamowaniu.

tomi98 · 21-01-2009, 21:53

Cytat:

Bo tarcze zmieniam, pedał mi pulsuje przy delikatnym hamowaniu.

jak pulsuje to raczej przód masz do wymiany...na hamulcach nie oszczędzaj, wymieniaj na nowe !

sharkys · 21-01-2009, 21:57

z reguly pedal chamulca bardziej pulsuje przez przod, ale jak chcesz dac nowe tarcze na tyl na klocki co maja przejechane 200km to z powodzeniem mozesz zostawic te klocki( bez przesady)

tomi98 · 21-01-2009, 21:58

u mnie też były podobne objawy...wymieniłem na nowe i spokój

subratri · 21-01-2009, 22:25

Cytat:

klocki co maja przejechane 200km to z powodzeniem mozesz zostawic te klocki( bez przesady)

no ja bym nie zalozyl, i co to za pomysl z toczeniem? tarcze z tylu maja milimetr na zdarcie, mimo ze wygladaja na grube moga wcale nie byc. a klocki zaklada sie nowe nie dlatego ze stare sa zuzyte tylko dlatego, ze nowa tarcza ma rownolegle plaszczyzny a stara juz napewno nie miala, po tych 200 km zahamowales z 1000 razy i klocki napewno juz sie ulozyly do starej tarczy, zakladajac te same na nowa tarcze ryzykujesz czesciowym "ulozeniem" sie tarczy do klockow. klocki kosztuja wiecej niz kawa ale...

piotr14758 · 22-01-2009, 11:48

Cytat:

Napisał subratri

no ja bym nie zalozyl, i co to za pomysl z toczeniem? tarcze z tylu maja milimetr na zdarcie, mimo ze wygladaja na grube moga wcale nie byc. a klocki zaklada sie nowe nie dlatego ze stare sa zuzyte tylko dlatego, ze nowa tarcza ma rownolegle plaszczyzny a stara juz napewno nie miala, po tych 200 km zahamowales z 1000 razy i klocki napewno juz sie ulozyly do starej tarczy, zakladajac te same na nowa tarcze ryzykujesz czesciowym "ulozeniem" sie tarczy do klockow. klocki kosztuja wiecej niz kawa ale...

subratri, choć masz dużą wiedzę i doświadczenie to jednak się z Tobą nie zgodzę. Klocki wytrzymują 30 tyś km a tylne nawet więcej więc te 200 km nie zrobiło nawet większej ryski na ich powierzchni. Więcej bym zdarł paznokciem. Śmiało można je zostawić, dotrą się do nowych tarcz tak jak docierają się do starych, gdzie różnica jest nieporównywalna!

Jarek G. · 22-01-2009, 12:20

Tarcze - tak. Wymienić. Ale klocki? Przecież tarcze są kilka razy trwalsze niż klocki (ile razy wymieniasz klocki na jednym kole, a ile razy tarczę?). To klocki układają się do tarczy a nie na odwrót. Więc bujaj na tych co masz.
Pozdro. :fcp29

MarcusGawin · 22-01-2009, 12:29

Miałem kiedyś podobnie ,przod nowe tarcze i klocki a tył tylko klocki i przy mocniejszym hamowaniu tłukło kierownicą.Zmienilem tarcze z tyłu i klocki dotarłem na papierze ściernym i szybie.Efekt drgania zniknął.a teraz hamulce jak brzytwa .Pozdrawiam :fcp29

subratri · 22-01-2009, 13:49

Cytat:

Klocki wytrzymują 30 tyś km a tylne nawet więcej więc te 200 km nie zrobiło nawet większej ryski na ich powierzchni.

nie no jesli sie nic z nimi jeszcze nie stalo no to pewnie, ze tak. najwazniejsze to jednak obejrzec i wtedy podiac decyzje. Ja jednak mial bym watpliwosci, malo tego, juz tak kiedys zrobilem we fiescie i nie zadzialalo - skonczylo sie nie tylko wymiana klockow ale i ponowna wymiana tarcz (toczenia nie uznaje). ile w tym przypadku?? nie wiem, ale tak sie to skonczylo.
ale jeszcze raz, jesli faktycznie te klocki nie zmienily ksztaltu to pewnie ze tak - zakladac. jesli natomiast beda na klockach jakiekolwiek ryski, bruzdy... no to sory.

RafałB · 04-03-2009, 13:12

Panowie od niedzieli mialem lekkie popiskiwanie przy hamowaniu i przy ruszaniu od hamowania,więc dziś zmienilem klocki i jest lepiej ale nadal pisnelo mi cos lekko przy kończeniu hamowania,albo po odpuszczeniu hamulca,może to jeszcze dlatego że nowe klocki?Bo tarcze wyglądają dobrze.

A i 2ga sprawa.Nie ma tematu "Vag-pytanie" więc tu napisze,bo nawiązuje do tematu.Po zdjęciu klocków okazało się że czujnik był źle podłączony,więc nie pokazywał mi kontrolki zurzycia.Zmieniłem klocki,czujnik podłączyłem i zaświeciła się (i nadal świeci) kontrolka od klocków.Jak ją wykasować w Vag PL żeby zgasła?

21-01-2009, 21:45	#1
devaluator ford::professional Imię: Przemek Zarejestrowany: 24-05-2008 Skąd: Elbląg Model: Sharan, był Ford Galaxy Silnik: TDI AUY był AHU @110KM Rocznik: VW 2000 był Ford 1997 Postów: 1,149	Wymieniać klocki czy nie? 200km temu wymieniłem klocki z tyłu. Mech powiedział, że tarcze są krzywe i trzebaby je przetoczyć. Ale jakoś nie przetoczył. Nowe kosztują niewiele i tu mojeytanie. Mam założone nowe klocki z tyłu, 200km przelatały na tych tarczach. Wymieniać klocki czy dotrą się jakoś? Bo tarcze zmieniam, pedał mi pulsuje przy delikatnym hamowaniu. Ostatnio edytowane przez deku ; 17-02-2016 o 10:46 Powód: prefix

21-01-2009, 21:57	#3
sharkys ford::average Zarejestrowany: 30-12-2008 Skąd: Piła/PP Model: MK7 Silnik: 1.6 16V Rocznik: 1997 Postów: 156	Re: wymieniać klocki czy nie? z reguly pedal chamulca bardziej pulsuje przez przod, ale jak chcesz dac nowe tarcze na tyl na klocki co maja przejechane 200km to z powodzeniem mozesz zostawic te klocki( bez przesady)

21-01-2009, 21:58	#4
tomi98 ford::professional Zarejestrowany: 30-11-2006 Skąd: Ziemia Lubuska Model: Citroen C8 Silnik: 2.2 HDI Rocznik: 2005 Postów: 1,724	Re: wymieniać klocki czy nie? u mnie też były podobne objawy...wymieniłem na nowe i spokój

22-01-2009, 12:20	#7
Jarek G. ford::professional Imię: Ja Zarejestrowany: 27-12-2007 Skąd: Polska Model: Galaxy Mk2 Trend, Mk3 Titanium Silnik: 1,9 TDI, 2,0 TDCi Rocznik: 2001, 2009 Postów: 1,192	Re: wymieniać klocki czy nie? Tarcze - tak. Wymienić. Ale klocki? Przecież tarcze są kilka razy trwalsze niż klocki (ile razy wymieniasz klocki na jednym kole, a ile razy tarczę?). To klocki układają się do tarczy a nie na odwrót. Więc bujaj na tych co masz. Pozdro. :fcp29

22-01-2009, 12:29	#8
MarcusGawin ford::advanced Zarejestrowany: 11-05-2007 Skąd: Wiesbaden Model: Hyundai ix35 Silnik: 2,0 VVTC Rocznik: 11 Postów: 343	Re: wymieniać klocki czy nie? Miałem kiedyś podobnie ,przod nowe tarcze i klocki a tył tylko klocki i przy mocniejszym hamowaniu tłukło kierownicą.Zmienilem tarcze z tyłu i klocki dotarłem na papierze ściernym i szybie.Efekt drgania zniknął.a teraz hamulce jak brzytwa .Pozdrawiam :fcp29

04-03-2009, 13:12	#10
RafałB ford::expert Zarejestrowany: 04-11-2008 Skąd: Podlaskie Model: S-max Titanium S 163KM (na razie) Silnik: 2.0 tdci Rocznik: 2012 Postów: 3,073	Odp: Re: wymieniać klocki czy nie? Panowie od niedzieli mialem lekkie popiskiwanie przy hamowaniu i przy ruszaniu od hamowania,więc dziś zmienilem klocki i jest lepiej ale nadal pisnelo mi cos lekko przy kończeniu hamowania,albo po odpuszczeniu hamulca,może to jeszcze dlatego że nowe klocki?Bo tarcze wyglądają dobrze. A i 2ga sprawa.Nie ma tematu "Vag-pytanie" więc tu napisze,bo nawiązuje do tematu.Po zdjęciu klocków okazało się że czujnik był źle podłączony,więc nie pokazywał mi kontrolki zurzycia.Zmieniłem klocki,czujnik podłączyłem i zaświeciła się (i nadal świeci) kontrolka od klocków.Jak ją wykasować w Vag PL żeby zgasła? __________________ Wcześniej było: Galaxy MK1 2.0 B+LPG, Galaxy MK2 1.9 TDI Automat, S-max 2.0 TDCi 140KM, obecnie S-max Titanium S 2.0 TDCi 163KM manual.