[Mondeo 1993-1996] Prośba o wykres przebiegu momentu obrotowego w mondeo 1.8 16v

[sliwa007]

Tak jak w temacie jak ktoś ma taki wykres dla sprawnego silnika 1.8 16v 1994r to będę bardzo wdzięczny.
Tak ostatnio przeglądałem jakieś forum i szukałem informacji o tym przy jakich obrotach zmieniać biegi i az się za głowe złapałem co tam ludzie piszą, niby żeby zmieniać biegi przy 3500-4000 obr/min i jak można jechać np na II biegu i trzymać obroty w granicach 3000-3500, przecież silnik tak głośno chodzi że się jechać nie da. Ja generalnie jak jadę spokojnie to trzymam obroty w granicach 1500-2000 (II, III, IV bieg) i nie schodzę poniżej 2000 na V biegu, a jak trzeba przyśpieszyć to dopiero redukcja
A biegi zmieniam tak przy 2500-2700
Czy mój styl jazdy niszczy silnik?

[uro2]

Najwyższy moment obrotowy (nie mylić z maksymalnym) dla tego silnika to 3750 obr/min.Jest to prędkość powyżej której silnik zaczyna chlać,ale 1500-2000 obrotów to trochę mało.Mój diesel rozkręca się dopiero przy 2200.

[mascom]

Napisał sliwa007 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak jak w temacie jak ktoś ma taki wykres dla sprawnego silnika 1.8 16v 1994r to będę bardzo wdzięczny.
Tak ostatnio przeglądałem jakieś forum i szukałem informacji o tym przy jakich obrotach zmieniać biegi i az się za głowe złapałem co tam ludzie piszą, niby żeby zmieniać biegi przy 3500-4000 obr/min i jak można jechać np na II biegu i trzymać obroty w granicach 3000-3500, przecież silnik tak głośno chodzi że się jechać nie da. Ja generalnie jak jadę spokojnie to trzymam obroty w granicach 1500-2000 (II, III, IV bieg) i nie schodzę poniżej 2000 na V biegu, a jak trzeba przyśpieszyć to dopiero redukcja
A biegi zmieniam tak przy 2500-2700
Czy mój styl jazdy niszczy silnik?

To ja powiem tak:
Jak kupiłem swoje Mondeo to jezdziłem tak jak emeryt, 2000 obrotów i zmiana biegów. Auto było przymulone strasznie. Ktoś nawet kiedyś wspominał na forum że przy takiej jezdzie auto nie chciąło mu jechać wiecej niz 120km/h.

Teraz ciągle eksperymentuje, zmieniam bieg przy 2500-3000obr/min. Spalanie mam praktycznie identyczne za to dynamika cąłkiem inna.

Dla zeteca 1.6 moment max wypada gdzieś koło 3500obr - myslę że wtedy moznabłoby zmieniać bieg - ale do tego jeszcze nie doszedłem.

Tak więc jesli chodzi o zmiane biegów to 1 ka, 2500-3000obr, zmiana biegu, 2 ka 2500-300obr - zmiana biegu, 3-ka 2500-3000obr (u mnie to odpowiada coś koło 45-60km) no i 4 ka. Piątki w prędkosciach do 100 nie wrzucam. Tak więc u nas po mieście starczają 3 biegi.

Jeśli chodzi o odgłosy silnika to racja - do 2000 cisza a potem już bardzo zwięskza się łosność - na początku mnie to denerwowało ale widzę że auto jest bardziej zrywne, spalanie nie rosnie i więcej jest frajdy z jazdy to mi to juz nie przeszkadza. Ten silniczek wogóle jest słaby poniżej 2000obr/min a więc lepiej go kręcić i mieć frajde z jazdy.

W silnikach 8 zaworowych najczęsciej max moment ma się gdzieś koło 2000-2100obr tak więc tam zmiana biegu przy 2000 jest ok. Ale nasze 16 wymagają troche innego traktowania - i taka jest własnie zabawa z tymi silnikami Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Dekar]

ja w swoim wzycam gdzies przy 2500 w gore zalezy jak sie jedzie ale jak dla mnie najlepszy efekt jest 2500 do 3250 max 3500 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[lcspl]

spokojnie do 3500-3700 można cisnąć

[mr_yagooda]

przepraszam za niewiedze ale jaka jest roznica pomiedzy maxymalnym a najwyzszym momentem obrotowym??

[MAXIMUS_00]

Napisał mr_yagooda Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

przepraszam za niewiedze ale jaka jest roznica pomiedzy maxymalnym a najwyzszym momentem obrotowym??

1) wysoka moc + mały moment na niskich obrotach = silnik nieelastyczny i trzeba go kręcić na bardzo wysokie obroty. Dla sportu wyczynowego to jest dobre, na drodze kończy się wachlowaniem skrzynką.
2) mniejsza moc + duży moment na niskich obr. = wysoka elastyczność, czyli traktor co to pod każdą górkę wjedzie bez redukcji biegów, niestety na wyścigi się nie nadaje bo za wolno się rokręca taki silniczek.

Moment - to wysiłek potrzebny do obrotu walu. Liczbowo to siła x ramie [N x m]. Tłok poruszający sie w dol podczas suwu pracy wytwarza za pośrednictwem korbowodu moment na wale silnika. Im silniejszy nacisk na tłok, tym wyższy moment, wiec im wyższe ciśnienie spalania, tym wyższy moment. Moment obrotowy silnika. Moment spada wraz ze spadkiem sprawności wolumetrycznej silnika (ze wzrostem obrotów od pewnej chwili, gdy cylindry nie nadążają napełniać się maksymalnie mieszanka)

Moc - to czas w jakim zostaje wykonana praca, czyli moc określa ilość pracy wykonanej w jednostce czasu. Liczbowo to praca (czyli siła x przesuniecie) / czas, czyli [N x m / s]. Gdy wiec ta sama praca wykonana w krótszym czasie to moc jest większa. Moc rośnie do pewnej chwili wraz ze wzrostem obrotów silnika, spada przy wysokich obrotach (ale dzieje sie to przy obrotach znacznie wyższych niż w przypadku spadku momentu), gdy spada sprawność objętościowa (wolum.) silnika. Dlatego moc i obroty nie mogą rosnąć w nieskończoność.

Moc jest wprost proporcjonalna do iloczynu momentu i prędkości obrotowej. Dopóki moment jest duży a prędkość rośnie, moc również rośnie. Ale gdy moment spada, moc przestaje rosnąć i także spada.

Elastyczność, to przedział obr. użytkowych, który zamyka się pomiędzy chwilą uzyskania momentu max. i mocy max. (np. 3000 -5000= 2000 obr.)

Mam nadzieję że choć trochę udało mi się temat wyjaśnić...

[uro2]

Napisał mr_yagooda Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

przepraszam za niewiedze ale jaka jest roznica pomiedzy maxymalnym a najwyzszym momentem obrotowym

Najwyższy moment to ilość obrotów powyżej której auto chleje(teoretycznie najbardziej ekonomiczny),maksymalny to ilość obrotów do jakiej da się wkręcić silnik(i przy których się nie przekręci)

[mr_yagooda]

nie wydaje mnie sie jednak... moment maksymalny to najwyzszy punkt na wykresie z hamowni. a punkt w ktorym silnik sie przekreca to maxymalne obroty. lookne jeszcze w jakas ksiazke ale wydaje mi sie ze nie ma pojecia rozrozniajacego maxymalny i najwyzszy moment... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. pozdrawiam Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[El Greco]

Ja przyłączam się do powyższych wypowiedzi. Miasto - 3 biegi wystarczą. Zmiana ok. 3000 obr., żeby nie przesadzać z wyciem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Średnio staram się trzymać obroty ok. 2500 (na mieście to dobre, bo w razie czego jest już trochę mocy pod nogą), a za wyprzedzanie na trasie nie biorę się, gdy nie mam przynajmniej 3000. Eksperymenty trochę mi zajęły, ale teraz jazda Mondziakiem to sama przyjemność Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.