|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
27-04-2009, 07:35 | #1 |
ford::average
Imię: Jan
Zarejestrowany: 06-11-2006
Skąd: Gdańsk
Model: Kuga
Silnik: 2,5
Rocznik: 2022
Postów: 109
|
piszczący pasek choć naciąg dobry
Witam!
Od jakiegoś czasu zmagam się z problemem piszczącego paska. Wciąż nie jestem w stanie zidentyfikować, o który pasek chodzi - ale najbardziej podejrzany jest ten od alternatora. Co najdziwniejsze - wszystkie paski wymieniane były niecałe pól roku temu. Pisk pojawił się niecałe 2 tygodnie temu i tylko rano przy rozruchu - mniej więcej do pierwszej zmiany biegów z 1 na 2-bardzo żadko póżniej. Tylko mniej więcej na 1 km (tylko zjazd z górki). Nie ma znaczenia czy jest właczona klima, radio, czy koła sa skręcone czy nie itp. Nie pojawia się nigdy dalej. W dzień przy kolejnych rozruchach nie piszczy - nawet jak stoi cały dzień. W zeszłym tygodniu byłem w warsztacie (ma dobrą renomę i specjalizują sie w fordach) - sprawdzili i poprawili naciąg - stwierdzili że paski są "prawie nowe" (to nie oni wymieniali więc nie mieli biznesu ściemniać)- po serwisie pisku oczywiście nie było - niestety rano pojawił się znowu. Naciąg "na palec" wydaje się ok. Nie ma moim zdaniem żadnych wskazówek, że coś jest nie tak. klima po serwisie -ok. alternator teoretycznie ok (ładuje odpowiednio) - może ma zbyt duże opory? Wspomaganie bez zarzutu - dział cicho i sprawnie. Co radzicie? Czy "w ciemno" wymienić paski? Jakie radzicie (marka, model). Czy sprawdzić "u elektryka" alternator - siedzi w aucie od nowości (174 tys. km) może on daje za duży opór? Czy podejrzewać klimę/wspomaganie - coś innego - jakaś skraplająca się rosa? Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki. |
27-04-2009, 08:43 | #2 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 04-03-2006
Skąd: mazowieckie
Model: Focus kombi
Silnik: 1,6 100 kM
Rocznik: 2002
Postów: 42
|
Odp: piszczący pasek choć naciąg dobry
Na początek kup specjalny preparat w sprayu, ja prysnąłem tym dwa razy /z dwudniową przerwą/ i przestało piszczeć. Mogę później podrzucić nazwę tego specyfiku.
|
27-04-2009, 09:34 | #3 |
ford::average
Imię: Jan
Zarejestrowany: 06-11-2006
Skąd: Gdańsk
Model: Kuga
Silnik: 2,5
Rocznik: 2022
Postów: 109
|
Odp: piszczący pasek choć naciąg dobry
Będę wdzięczny za nazwę -specyfiku-
jednak podskórnie podejrzewam (może niesłusznie) że to coś więcej niż tylko pasek... Wszystko zrzuciłbym na wilgotne poranki - ale wczesnej w takich warunkach nie piszaczało... |
27-04-2009, 10:03 | #4 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 04-03-2006
Skąd: mazowieckie
Model: Focus kombi
Silnik: 1,6 100 kM
Rocznik: 2002
Postów: 42
|
Odp: piszczący pasek choć naciąg dobry
Firmy Reno "Preparat antyślizgowy do pasów napędowych" 10 zł 250 ml. Po dwukrotnym użyciu nie czuć w ręku, żeby coś ubyło, a więc jest bardzo wydajny. W moim pasacie pomogło i od tamtej pory nie słyszę żeby piszczało. A właśnie popiskiwało z rana, zimą dość głośno.
|
27-04-2009, 10:10 | #5 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 04-03-2006
Skąd: mazowieckie
Model: Focus kombi
Silnik: 1,6 100 kM
Rocznik: 2002
Postów: 42
|
Odp: piszczący pasek choć naciąg dobry
Pomyłka, firma nazywa się Rena, ale myślę, że inni producenci robią coś podobnego.
|
28-04-2009, 12:44 | #6 |
ford::average
Imię: Jan
Zarejestrowany: 06-11-2006
Skąd: Gdańsk
Model: Kuga
Silnik: 2,5
Rocznik: 2022
Postów: 109
|
Odp: piszczący pasek choć naciąg dobry
Dzięki za radę - środek za 10 zł - i dziś działa- zobaczymy co będzie dalej.
zamykamy |
28-04-2009, 20:28 | #7 |
ford::average
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 28-10-2008
Skąd: OKOLICE PIŁY
Model: Hatchback
Silnik: 1.8 TDCI
Rocznik: 2008
Postów: 135
|
Odp: piszczący pasek choć naciąg dobry
kolego a wymieniłeś wszystkie rolki jak wymieniałeś paski? wydaje mi się że to że wymieniłeś paski nie oznacza że na rolkach inie będzie Ci piszczało. może są już zużyte i dopuki paski były dość nowe to jeszcze łapały się tych rolek a teraz gdy dostały trochę zmiennych warunków atmosferycznych typu ciepło, wilgoć to już tak się nie trzymają rolek i stąd pisk na rano gdy masz wilgoć na rolkach, a gdy trochę przejedziesz to wilgoć odparuje bo wiadomo że rolki się rozgrzeją i pisk znika.
__________________
Mówią, że Ford g... wort, ale nie każda mor.da pasuje do Forda! |
29-04-2009, 07:57 | #8 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 14-09-2008
Skąd: Jaworzno
Model: Mondeo MK3
Silnik: 1999 Pb + Lpg
Rocznik: 2002
Postów: 490
|
Odp: piszczący pasek choć naciąg dobry
Ja bym się tym aż tak bardzo nie przejmował. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jest jeden długi pasek który napędza klimatyzacje, alternator i inne paści (coś przeszło 2m gumy). No i auto kupiłem ze świeżo wymienionym paskiem - tak mówił właściciel i tak on wyglądał. No i też tak mam że po rozruchu jak jest wilgotno pasek piszczy. Rolki wyglądają na niewymieniane.
Ja stwierdziłem z tym nic nie robić, chwilowe piski mi nie przeszkadzają. Kiedys ktoś pisał o pasku wieloklinowym i ostatecznie wyszło tak żeby się nie przejmować delikatnym piszczeniem jesli pasek wygląda dobrze. Jak będziesz zaglądał pod maskę to od czasu do czasu sprawdz i pasek - raz na 1-2 tygodnie. W innych konstrukcjach silników jest łatwiej - paski są krótsze (mój tata ma np 2 zamiast jednego - audi) no i ma regulację naciągu każdego z nich. W mondeo w benzynie wymienia się pasek, zakłada nowe rolki i powinno grac wg projektantów i nie ma regulacji naciągu. Można kombinować z ciut mniejszym paskiem ale ja bym zakładał taki jaki zaleca producent. |
29-04-2009, 10:01 | #9 |
ford::average
Imię: Jan
Zarejestrowany: 06-11-2006
Skąd: Gdańsk
Model: Kuga
Silnik: 2,5
Rocznik: 2022
Postów: 109
|
Odp: piszczący pasek choć naciąg dobry
Razem z paskami wymienione zostały wszystkie rolki.
Na tym nie oszczędzałem - bo to nie ma sensu. Materiały oryginalne z katalogu Forda, wymiana też w fordolubnym warsztacie - robli mi cała litanię i do niczego nie mozna się przyczepić więc zakładam, że i z rozrzadem zrobili to dobrze. Piszczenie było intensywne ale krótkie. Na razie 2 dni psikania preparatem Rena (dokładnie - przez otwór serwisowy w prawym nadkolu) i pisków nie ma. |
09-05-2009, 09:23 | #10 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 04-03-2006
Skąd: mazowieckie
Model: Focus kombi
Silnik: 1,6 100 kM
Rocznik: 2002
Postów: 42
|
Odp: piszczący pasek choć naciąg dobry
Cytat:
|
|