Forum Ford Club Polska

Sprawdzanie Numeru VIN





Wróć   Forum Ford Club Polska > Samochody > Ford Transit
Rejestracja FAQ Kalendarz Dzisiejsze posty Szukaj

Dołącz teraz!
Zapraszamy do rejestracji!
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum!


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Stary 13-03-2021, 10:56   #1
JJ '82
ford::amateur
 
Zarejestrowany: 25-11-2020
Skąd: OGL
Model: Transit
Silnik: 2.5 Di
Rocznik: 1998
Postów: 2
Domyślnie Wtryskiwacze po raz wtóry...

Witam szanowne grono forumowiczów.

Od lat borykam się z problemem wtryskiwaczy, silnik 2.5 d 76 KM na pompie Bosch. Parę lat temu rozleciał się pierwszy oryginalny wtryskiwacz, założyłem wtedy używany "co było" (obstawiam od wersji 85 KM) i silnik jako tako pracował.
Mając na uwadze jednak że to prowizora, zamówiłem 4 nowe na pewnym popularnym chińskim portalu aukcyjnym na literę "a" Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Link do tych wtryskiwaczy tutaj: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].
Silnik pracował bardzo dobrze, równo na wolnych obrotach i miał "ducha do walki". Niestety okazało się, że te wtryskiwacze mają wadę - rozkręcają się samoistnie w czasie pracy. Przez to byłem zmuszony wymienić jeden na oryginalny jaki był w tym silniku od nowości. Potem rozleciał się drugi "chińczyk" który został także zamieniony oryginałem, więc znowu miałem mozaikę.
Międzyczasie zamówiłem znowu na "a" 4 nowe dedykowane wtryskiwacze, link tutaj: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ].
Zanim wymieniłem wszystkie 4, kolejny "chińczyk" który siedział w silniku się rozleciał i został zamieniony jednym z tych nowych wtryskiwaczy.
Po przejechaniu ok 2 tys. km (trasa na drugi koniec Europy, autostrada) zostały wymienione 3 pozostałe wtryskiwacze z nowych i wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, ze po całkowitym rozgrzaniu silnika strasznie źle pracuje na wolnych obrotach, trzęsie silnikiem i całą budą, czuć jak by raz na jakiś czas "wypadał zapłon" (choć wiem że to domena benzyn).
Silnik ma moc, nie kopci, dobrze odpala zimny czy ciepły i na zimno pracuje idealnie, ww. problem pojawia się po rozgrzaniu. Mam to auto już 8 lat i wiem na co je stać oraz że te silniki nie są mistrzami jeśli chodzi o kulturę pracy ale to co się dzieje teraz to jakaś masakra.
Jakieś pomysły??

JJ '82 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 13-03-2021, 12:11   #2
wojtekjanus
FORD|AUTHORIZED
 
Avatar wojtekjanus
 
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,993
Domyślnie Odp: Wtryskiwacze po raz wtóry...

No niestety, produkcja armatury dieslowskiej to technologicznie jest najwyższa szkoła jazdy.
Ja bym poszukał oryginalnych Stanadyne. W Transit Center oferują i chińszczyznę, ale także Stanadyne. Niestety obecnie mają pod moc 70 KM, po 76 KM nie mają oryginałów.
Ale ja bym wziął te: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
i się nie przejmował, ze moc jest o dwa-trzy konie mniejsza. Za to będą nie do zdarcia.

Ta nierówna praca wtryskiwaczy na wolnych obrotach wynika albo ze zbyt dużych ciśnień otwarcia wtryskiwaczy, ale tez pompa już może tracić nominalne ciśnienie wtrysku. Ryzyko, że to wina pompy będzie minimalizowane przy wtryskiwaczach pod moc 70 KM - jest minimalnie mniejsza dawka wtrysku.
__________________
Zgredzik
wojtekjanus jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 13-03-2021, 13:19   #3
JJ '82
ford::amateur
 
Zarejestrowany: 25-11-2020
Skąd: OGL
Model: Transit
Silnik: 2.5 Di
Rocznik: 1998
Postów: 2
Domyślnie Odp: Wtryskiwacze po raz wtóry...

Dzięki za szybką odpowiedź.
Też bym kupił oryginały gdyby nie fakt że... 4 takie nowe wtryskiwacze to połowa ceny auta. Wiem że jedzie w tym momencie ode mnie Januszem Cebulakiem, ale słabo widzę taki zakup w aucie, którym robię w porywach 7 tys. km rocznie. Po prostu nie ma to sensu ekonomicznego, tym bardziej że to już drugi komplet nowych.
Kupiłem znowu tym razem inne chińczyki bo co tu wiele gadać - były tanie. O dziwo silnik lepiej pracuje na "miksie" wtryskiwaczy jak na wszystkich takich samych "chińczykach" kupionych niedawno.
Dlatego obstawiam że pompa w dobrej kondycji, auto ma przebieg 325 tys. km, podejrzewam że oryginalny bo jak kupowałem go w 2012 roku to było 290 tys. na liczniku a auto miało 16 lat.
Zapytam wprost - ma ktoś jakiekolwiek doświadczenie z nowymi chińskimi wtryskiwaczami?? Słyszałem też że w Turcji klepali tego Tranzita na licencji oraz że podchodzą wtryskiwacze od ciągników John Deere.
No i czemu problem występuje tylko na gorącym silniku??
JJ '82 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 13-03-2021, 13:32   #4
wojtekjanus
FORD|AUTHORIZED
 
Avatar wojtekjanus
 
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 13,993
Domyślnie Odp: Wtryskiwacze po raz wtóry...

Cytat:
Napisał JJ '82 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
No i czemu problem występuje tylko na gorącym silniku??
Na zimnym silniku pompa podaje zwiększona dawkę wtrysku, więc wtryskiwacz się jeszcze otwiera. Przy gorącym silniku dawka maleje do nominalnej, więc także maleje ciśnienie i być może wtryskiwacz albo się nie otwiera całkiem, albo tylko tyle, co na zdechu...
__________________
Zgredzik
wojtekjanus jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz



Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 02:41.


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.