[Mondeo 2007-2014] Temperatura silnika coś jest nie tak

[chucker]

Witam

Ostatnio dopad Mnie problem zbyt niskiej temp. silnika.
Zdjęcie nr. 1
Normalnie wskazówka zawsze po rozgrzaniu silnika utrzymywała się w pozycji 1, ale ostanio podczas jazdy wszystko było ok. Ale po zatrzymaniu się pod supermarketem skazówka zaczęła opadać aż do pozycji 3. Gdy już ruszyłem w dalszą drogę sytuacja się ustabilizowała i wskazówka normalnie powędrowała do poz. 1.
Ale później sytuacja powtórzyła się , z tym iż wskazówka już się nie podniosła przez dalsze 20km.
Pomyślałem sobie że to jest termostat który za szybko i za długo się otwiera, lub nie do końca domyka. W aucie z 2007r miał już prawo dokonać zywota.
Wymieniłem termostat oraz płyn oczywiście, ale sytuacja uległa tylko malutkiej poprawie, nawet przysłoniłem 3/4 chłodnicy ale wskazówka utrzymuję się około pozycji 2.jak na zdjęciu
A i ogrzewanie ustawione ha "Hi" nie grzeje chyba tak jak kiedyś.
Zdjęcie nr. 2
W trybie serwisowym po pokonaniu 35km pokazywało tem. 57oC.

Planuję skontrolować lub ewentualnie wymienić sensor temperatury.
Czy ktoś wie gdzie znajduje się ten sensor ze zdjęcia nr. 3, chodzi o silnik 1.8 TDCi 125KM ???

Lub czy ma ktoś jakieś inne pomysły?

p.s.- Od razu powiem że pompa wody wymieniona około 15.000km temu

„Kowalski, opcje!


Pozdrawiam

[Kasiarz]

Czujnik wkręcony jest pod czujnikiem ciśnienia oleju. Jak wyciągniesz obudowę filtra powietrza to go namacasz. Nie pamiętam tylko czy podnosiłem filtr paliwa.

[mrhenio]

Ja mogę się podłączyć pod temat, objawy podobne, z tym że temp aż tak drastycznie nie spada do 60^C. Jednak nawiew ciepłym powietrzem nie daje rady przy temp. zewnętrznej powiedzmy -2^C

[chucker]

Napisał Kasiarz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Czujnik wkręcony jest pod czujnikiem ciśnienia oleju. .

Dzięki wielkie za wskazówki, jutro sprawdzę ten czujnik. Chociaż nie myślę żeby to on był winowajcą. Bo gdyby był zepsuty to na na desce rozdzielczej i w trybie serwisowym widział bym oczywiście niskie temp, ale nadmuch grzał by normalnie. Poprawcie jeśli się mylę?

Zauważyłem też inną przypadłość, a mianowicie:
-po pokonaniu mniej więcej 35km strzałka wskazuje jak na zdjęciu
-następnie wyłączam silnik i zamykam auto, ponownie otwieram auto i przekręcam kluczyk na zapłon i o dziwo wskazówka podnosi się do pozycji między 2 a 3. ale tylko na chwilkę i następnie opada do pozycji ze zdjęcia.

A czy ktoś się orientuje gdzie znajduję się drugi termostat? (gdzieś przeczytałem że jest drugi na małym obiegu)

[Kasiarz]

W 1.8 tdci jest raczej tylko jeden termostat.
Dla usera co rozwiąże zagadkowe pływanie wskaźnika temperatury głowicy stawiam dobrą flaszkę Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Wingman]

Napisał mrhenio Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Ja mogę się podłączyć pod temat, objawy podobne, z tym że temp aż tak drastycznie nie spada do 60^C. Jednak nawiew ciepłym powietrzem nie daje rady przy temp. zewnętrznej powiedzmy -2^C

Mam dokładnie tak samo, wcześniej było OK tzn. temperatura utrzymywała się na stałym poziomie. Termostat już wymieniłem i żadnej poprawy.

Również czekam aż ktoś rozwiąże tę zagadkę, jestem już po wymianie 2 termostatów, pompy wody, czujnika temperatury wkręcanego w głowicy.

[chucker]

I jeszcze jedno, według wskazówki na moim liczniku temp. wynosi jakieś 70oC (skalowanie chyba co 15oC). Ale wchodząc do trybu serwisowego, tem mi mówi że wskażnik temperatury wynosi 93oC (TEMP. GAUGE).
Skąd ta rozbieżność?
Może to jest uwalony Conwers+

Bump:

[MaXyM]

W moim FF2 1.8tdci tez tryb serwisowy pokazuje o 20* wieksza temp niz wskazowka.

[chucker]

Wczoraj wieczorem temperatura w moim rejonie wynosiła 6oC, i o dziwo wszystko działało jak powinno.
Ale już rano temp. spadła do 3oC i powróciły problemy z temp.

Reasumując- skoro wystarczą tylko 3oC żeby cię zaczęło srać. To chyba musi to być wina jakiegoś elektrozaworu, lub czujnika. A nie jest to problem natury mechanicznej.
Co myślicie?

A tutaj jest filmik gdy po pokonaniu około 35km zamykam i otwieram auto ponownie a temp. szaleje.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

Czy też tak macie że po zamknięciu i otworzeniu auta temp. głupieje?